Home/business/"Economist" z izraelskich bankow ucieka kapita. Deficyt budzetu siegnie 81 proc. PKB

business

"Economist" z izraelskich bankow ucieka kapita. Deficyt budzetu siegnie 81 proc. PKB

Nie wiadomo jak izraelska gospodarka przetrwaaby wojne z Hezbollahem z bankow ucieka kapita oczekuje sie ze deficyt siegnie w tym roku 81 proc. PKB. Agencje ratingowe rozwazaja obnizenie ratingu Izraela ale resort finansow nie szuka oszczednosci - pisze "Economist".

September 25, 2024 | business

Nie wiadomo, jak izraelska gospodarka przetrwałaby wojnę z Hezbollahem; z banków ucieka kapitał, oczekuje się, że deficyt sięgnie w tym roku 8,1 proc. PKB. Agencje ratingowe rozważają obniżenie ratingu Izraela, ale resort finansów nie szuka oszczędności - pisze "Economist". fot. Baz Ratner / / FORUM Trudna sytuacja gospodarcza Izraela właśnie się pogarsza, wzrost gospodarczy od kwietnia do czerwca wyniósł w ujęciu annualizowanym 0,7 proc., około 5,2 pkt proc. poniżej prognoz ekonomistów - podał Bloomberg. Szef resortu finansów Izraela Becalel Smotricz zwrócił się 16 września do Knesetu - po raz drugi w tym roku - z wnioskiem o zaaprobowanie wyższego deficytu. Problem w tym, że rozrzutność ministra niepokoi inwestorów, tak jak ryzyko nasilenia się konfliktu z libańskim Hezbollahem. Polityka Smotricza, który w rządzie Benjamina Netanjahu reprezentuje skrajną prawicę i osadników z Zachodniego Brzegu, pogarsza bowiem sytuację kraju - wyjaśnia brytyjski tygodnik. Minister odmówił podjęcia kroków mających ograniczyć deficyt budżetowy poprzez ograniczenie hojnych osłon socjalnych lub podniesienie podatków. Społeczności ultraortodoksyjne i osadnicy otrzymali wyższe subsydia niż wcześniej. Trzy największe izraelskie banki poinformowały, że zdecydowanie wzrosła liczba klientów, którzy domagają się transferu ich oszczędności do innych krajów lub przewalutowania ich na dolary. Gdyby konflikt z Hezbollahem rozlał się i ogarnął Jerozolimę lub Tel Awiw - a libańska organizacja ma takie możliwości - gospodarka Izraela ucierpiałaby bardziej niż po ataku Hamasu z 7 października 2023 roku - ostrzega tygodnik. Tymczasem już w marcu "Economist" podał, że konflikt z Hamasem okazał się dla państwa żydowskiego prawie dwa razy bardziej kosztowny, niż zakładał bank centralny Izraela. Agencja ratingowa Moody's po raz pierwszy w historii kraju obniżyła wtedy jego notę z A1 do A2. Gdy ostatni raz Izrael ponosił koszty konfliktu na podobną skalę, podczas wojny Jom Kippur w 1973 roku, dług publiczny sięgnął 100 proc. PKB, co doprowadziło do kryzysu finansowego, a inflacja do 1985 roku wzrosła do 450 proc. Tym razem tak poważny kryzys jest mniej prawdopodobny, ale w przypadku Izraela zawsze istnieje ryzyko, że kolejny konflikt czeka za rogiem, toteż nie wiadomo, czy zapaści da się całkiem uniknąć - ocenił we wcześniejszym wydaniu brytyjski tygodnik. (PAP) fit/ mms/ arch. Źródło: PAP

SOURCE : bankier
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS