Home/business/Dwie Conotoksje mBank i blokada rachunkow

business

Dwie Conotoksje mBank i blokada rachunkow

Foreksowy broker z Cypru mia przez dwa dni robocze zablokowane rachunki w mBanku. Nazywa sie tak samo jak firma ktorej KNF odebraa licencje krajowej instytucji patniczej.

October 10, 2024 | business

Mnożenie w ramach grupy kapitałowej spółek o łudząco podobnych nazwach może mieć bolesne konsekwencje. Na to wskazuje sytuacja, do jakiej doszło w grupie Cinkciarz.pl. 2 października 2024 r. Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) odebrała licencję krajowej instytucji płatniczej spółce z o.o. o nazwie Conotoxia z Zielonej Góry. Tyle że nie jest to jedyna Conotoxia w grupie internetowego kantoru. Poza nią funkcjonują jeszcze Conotoxia Holding i Conotoxia Ltd. Ta ostatnia to w zasadzie też spółka z o.o., tyle że z Cypru. Funkcjonuje jako forkesowy dom maklerski, nie ma i nigdy nie miała statusu krajowej instytucji płatniczej. Ma za to wpis do polskiego Krajowego Rejestru Sądowego, w którym funkcjonuje pod nazwą „Conotoxia Ltd oddział w Polsce (w tłumaczeniu Conotoxia Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Oddział w Polsce)”. Dwa dni po odebraniu licencji spółce Conotoxia z Zielonej Góry, w piątek, 4 października, pracownicy jej cypryjskiej imienniczki zauważyli, że nie są w stanie wykonywać przelewów z rachunków w mBanku. Sytuacja ta trwała jeszcze w poniedziałek, 7 października. „(...) co skutkowało uniemożliwieniem dostępu do środków nie tylko samej spółki, ale przede wszystkim uniemożliwieniem klientom dostępu do ich własnych środków. Zablokowane zostały konta przeznaczone wyłącznie do operacji finansowych z klientami – tzw. clients funds. Klienci nie mogli zatem nie tylko wypłacać środków, ale także wpłacać depozytów na konta, co narażało ich na niekontrolowane zarządzanie otwartymi pozycjami na rynku (...)” – czytamy w jednym z oświadczeń, jakie grupa Cinkciarz.pl wydała po odebraniu licencji spółce Conotoxia z Zielonej Góry. Z dalszej części dokumentu wynika, że „niekontrolowane zarządzanie otwartymi pozycjami” sprawiało, że klienci foreksowego brokera nie mieli możliwości odpowiedzi na tzw. margin call. To stosowane na foreksie wezwanie do uzupełnienia depozytu zabezpieczającego. Forex opiera się na dźwigni, innymi słowy klient brokera zawiera transakcje o dużo większej wartości niż gotówka, którą dysponuje. Od tych podwyższonych wartości liczone są też jego zyski i straty. Na pokrycie tych ostatnich wpłaca depozyt zabezpieczający. Gdy straty przekroczą pewien poziom, broker wykonuje tzw. margin call. Jeśli klient nie uzupełni depozytu, jego pozycja jest automatycznie zamykana. Jeśli jednak uzupełni depozyt, może dalej utrzymywać pozycje i przy odpowiedniej dozie szczęścia doczekać się odwrócenia trendu i zmienić straty w zyski. W przypadku blokady rachunków Conotoxia Ltd w polskim banku foreksowi klienci grupy Cinkciarz.pl nie mieli jednak fizycznej możliwości uzupełnienia depozytów zabezpieczających. Zapytaliśmy grupę Cinkciarz.pl, jak w związku z tym Conotoxia Ltd podeszła do kwestii depozytu, czy pozycje o nieuzupełnionym depozycie były zamykane na takich zasadach jak dotychczas, czy np. depozyt został zmniejszony, by dać klientom jakiś dodatkowy bufor bezpieczeństwa przed przymusowym zamknięciem pozycji. Nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi. Cypryjska Conotoxia zaznacza za to, że działania mBanku naraziły ją na uszczerbek w reputacji i nie były poparte odpowiednimi przepisami. Skarży się też, że ruch mBanku spowodował, że aby wywiązać się z terminowych wypłat pieniędzy dla polskich klientów, musiała korzystać z usług banków zagranicznych, co naraziło ją na wyższe koszty. - Incydent wraz z opisem zdarzeń i podjętych przez spółkę kroków zgłosiliśmy do organu nadzorującego Conotoxia Ltd., czyli do CySEC [cypryjski odpowiednik KNF – red.], który może podjąć dalsze działania, w tym za pośrednictwem regulatora w Polsce, wobec mBanku – dodaje Grzegorz Jaworski, prezes cypryjskiej spółki Conotoxia Ltd. Zapytaliśmy mBank, dlaczego zablokował rachunki spółki Conotoxia z Cypru. - Każda odpowiedź oznaczałaby złamanie tajemnicy bankowej – uciął temat Piotr Rutkowski, zastępca rzeczniczki prasowej mBanku. Cypryjska Conotoxia wydała zaś oświadczenie podkreślające jej odrębność od imienniczki z Zielonej Góry. „(...) w nawiązaniu do pojawiających się w ostatnich dniach doniesień medialnych o odebraniu spółce Conotoxia sp. z o.o. licencji na świadczenie usług płatniczych przez Komisję Nadzoru Finansowego pragniemy z całą stanowczością wskazać, że nie dotyczą one Naszej Firmy – Conotoxia Ltd. Nasza firma Conotoxia Ltd. jest odrębną spółką, która posiada licencję na prowadzenie działalności maklerskiej m.in. w Polsce. Nasza firma nie świadczy oraz nigdy nie świadczyła żadnych usług płatniczych na rzecz klientów i nie ma nic wspólnego z decyzją Komisji Nadzoru Finansowego dotyczącą Conotoxia sp. z o.o.” – czytamy w oświadczeniu Conotoxia Ltd. Nadzór rynkowy odebrał spółce Conotoxia z Zielonej Góry licencję krajowej instytucji płatniczej, gdyż uznał, iż nie zapewnia ona ostrożnego i stabilnego zarządzania działalnością w zakresie usług płatniczych. KNF stwierdziła, że spółka nie wypełnia obowiązków ustawowych związanych z ochroną środków pieniężnych przyjętych od użytkowników usług płatniczych na poczet wykonania transakcji płatniczych. Decyzja KNF została opatrzona rygorem natychmiastowej wykonalności. Oznacza to, że od chwili doręczenia decyzji spółka musiała zaprzestać zawierania nowych umów o prowadzenie rachunku płatniczego, zarówno samodzielnie, jak i przez agentów (tymi ostatnimi były Cinkciarz.pl i Cinkciarz.pl Marketing). Równocześnie Conotoxia sp. z o.o. i jej agenci musieli zaprzestać przyjmowania wpłat i transferów na wszystkie rachunki płatnicze zielonogórskiej spółki, w szczególności uniemożliwić dokonywanie takich wpłat i transferów za pośrednictwem platformy internetowej. Do czasu rozliczenia zobowiązań wobec posiadaczy rachunków płatniczych wynikających ze świadczonych im usług płatniczych Conotoxia z Zielonej Góry powinna zaś umożliwiać wypłaty posiadaczom rachunków płatniczych przez nią prowadzonych. Do końca 2024 r. ma zaś rozwiązać wszystkie stosunki prawne wynikające z umów o świadczenie usług płatniczych.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS