Bitcoin konczy najlepszy wrzesien od 11 lat. Pora na byczy pazdziernik

Tradycyjnie spadkowy wrzesień okazał się tym razem łaskawy dla bitcoina i rynku kryptowalut. Pomimo korekty w ostatnich dniach był to dla nich najlepszy dziewiąty miesiąc roku od 11 lat. Czy korzystny trend utrzyma się w październiku? fot. AtlasbyAtlas Studio / / Shutterstock Bitcoin zakończył ostatni miesiąc na poziomie 63 700 USD, zapewniając inwestorom zwrot w wysokości 7,29%. Dla pierwszej kryptowaluty był to tym samym najlepszy wrzesień od 2013 roku, od kiedy podobne statystyki zaczęła prowadzić firma analityczna CoinGlass. Druga z czołowych kryptowalut - ethereum - zyskała we wrześniu 4,3%. Zeszły miesiąc okazał się znacznie lepszy dla altcoinów, takich jak ripple (+12,3%), solana (+ 14,3%) i dogecoin (+16,5%). Wrzesień - kurs BTC (CoinGecko) Bitcoin spada przez premiera Japonii Gdyby nie przecena z ostatniego dnia miesiąca, wrześniowe zwroty na rynku kryptowalut byłyby jeszcze wyższe. W poniedziałek kurs bitcoina spadł z ok. 65 900 USD do 63 500 USD (-3,64%). Analitycy CryptoQuant tłumaczyli to wyborem nowego premiera Japonii - Shigeru Ishiby, znanego z wcześniejszej jastrzębiej retoryki i poparcia dla zaostrzania polityki monetarnej. Ishiba nie był oczywistym kandydatem, a decyzja o jego nominacji zaskoczyła inwestorów oraz rynki. Było to widoczne również po zachowaniu giełdy w Tokio, której główny indeks Nikkei225 stracił w poniedziałek 4,80%. Według analityków była to paniczna reakcja na możliwość wystąpienia powtórki scenariusza z końca lipca, kiedy japoński bank centralny podwyższył stopy procentowe . Powstały wtedy obawy o transakcje carry trade, w ramach których inwestorzy pożyczali niskooprocentowanego jena japońskiego i za tanie pożyczki kupowali wyżej oprocentowane lub bardziej ryzykowne aktywa. Lipcowa podwyżka stóp procentowych w Japonii wywołała więc lawinową wyprzedaż nie tylko na giełdach (ze szczególnym uwzględnieniem Tokyo Stock Exchange), ale również na rynku kryptowalut. Kurs bitcoina spadł wówczas z około 70 000 USD do 49 000 USD. Ostatnia wzrostowa sesja na Wall Street oraz odbicie na giełdzie w Tokio wskazują jednak, że inwestorzy szybko przestali martwić się Ishibą i możliwością dalszego zaostrzanie polityki monetarnej Japonii. Październik miesiącem kryptowalutowych byków? Przed inwestorami nowy miesiąc, który - patrząc na historyczne statystyki - był zwykle bardzo dobry dla rynku kryptowalut. W ciągu ostatnich 11 lat kurs bitcoina umacniał się w październiku średnio o 21,08% (w zeszłym roku o 28,52%). Czy należy spodziewać się więc wystrzału notowań? Historyczne miesięczne zwroty BTC (Coinglass) Według analityka CoinDesk Shaurya Malwy pozytywny wrześniowy trend faktycznie utrzyma się w kolejnym miesiącu i inwestorzy mogą zacząć wypatrywać na horyzoncie bitcoina po 70 000 USD. Mają przemawiać za tym: luzowanie polityki monetarnej w USA, pakiety stymulacyjne w Chinach i tani jen. Niemniej ważne są też kwestie polityczne. Zdecydowanego poparcia branży kryptowalut udzielił Donald Trump. Głosów wśród inwestorów zaczęła szukać również Kamala Harris, która zobowiązała się do wsparcia nowych technologii, takich jak sztuczna inteligencja i cyfrowe aktywa. Obok wyścigu wyborczego w Stanach Zjednoczonych i sytuacji makroekonomicznej istotnym czynnikiem dla rynku kryptowalut pozostają pieniądze instytucjonalnych inwestorów, które nadal napływają do funduszy ETF na bitcoina i ethereum. W zeszłym tygodniu trafił do nich łącznie ponad 1 mld dolarów. Tym, na co kryptowalutowi inwestorzy będą zwracać szczególną uwagę w najbliższych tygodniach, jest więc: polityka monetarna Stanów Zjednoczonych i Japonii, dane z amerykańskiej gospodarki oraz informacje o napływie środków do funduszy ETF na kryptaktywa w USA. Źródło: