Home/business/10 sygnaow konca hossy. Ile z nich widac na GPW

business

10 sygnaow konca hossy. Ile z nich widac na GPW

Niedugo mina dwa lata od rozpoczecia najnowszej odsony hossy na rynkach akcji. O ile na warszawskim parkiecie giedowy byk od kilku miesiecy pozostaje uspiony o tyle na Wall Street zdobywa nowe szczyty.

September 24, 2024 | business

W reakcji na rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych w Rezerwie Federalnej indeks S&P500 przekroczył wakacyjne maksimum i ustanowił nowy szczyt hossy rozpoczętej w październiku 2022 r. Sile Wal Street towarzyszyła względna słabość warszawskiego parkietu, gdzie WIG wciąż znajduje się ok. 7 proc. poniżej lipcowego rekordu wszech czasów. Zatem już od czterech miesięcy nie dość, że nie widzimy nowych rekordów na GPW, to jeszcze WIG balansuje na krawędzi linii trendu wzrostowego. Po prawie dwóch latach hossy polski rynek akcji znalazł się w miejscu, w którym można powoli wypatrywać oznak wygasania trendu wznoszącego. Z punktu widzenia aktywnego inwestora (czyli takiego, który zmienia skład portfela inwestycyjnego w zależności od fazy cyklu koniunkturalnego lub rynkowego) zasadniczo liczą się tylko dwie rzeczy: trafne określenie momentu, w którym kończy się bessa i poprawne zidentyfikowanie punktu, w którym kończy się giełdowa hossa. Już od czterech miesięcy nie dość, że nie widzimy nowych rekordów na GPW, to jeszcze WIG balansuje na krawędzi linii trendu wzrostowego. Jako że dołek bessy w najbliższym czasie nam raczej nie grozi, to skupimy się na punkcie drugim. Jest oczywiste, że nikt nie zna przyszłości i że nie sposób jej regularnie i trafnie przewidywać. O ile jeszcze ów giełdowy dołek zwykle można z dość dużym prawdopodobieństwem zidentyfikować, to już ze szczytem hossy jest znacznie trudniej. Doświadczony inwestor doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że nawet skrajnie przewartościowane akcje mogą stać się znacznie droższe. Mimo że wiemy już, iż trafne prognozowanie na rynkach akcji jest w zasadzie niemożliwe, to jednak warto zwracać uwagę na znaki, które od czasu do czasu podsyła nam otoczenie. Dla inwestora są one niczym punkty orientacyjne, których pojawienie się powinno skłonić do refleksji. Rzecz jasna nie przy każdym szczycie hossy pojawi się cała dziesiątka szczytowych omenów. Jeśli jednak rozpoznamy przynajmniej kilka z nich, to powinniśmy rozważyć redukcję ekspozycji na rynek akcji. Dodatkowo sytuację komplikuje fakt, że część z tych sygnałów ma subiektywny charakter, a nawet te ilościowe mogą wynikać ze zmian długoterminowych trendów. Przy panikowaniu należy zatem zachować szczególną ostrożność. Kilka z poniższych sygnałów końca hossy pojawiło się w ostatnich miesiącach. Nawet jeśli nie dotyczyły one warszawskiego parkietu, to część z nich widziano na Wall Street. 10. Optymistyczne okładki gazet. Ten etap w tym cyklu jeszcze nie wystąpił. Jednak gdy media głównego nurtu zaczynają się rozpisywać o fortunach zbitych przez giełdowych spekulantów, to zwykle jest to ewidentny sygnał do ucieczki z rynków. Im więcej piszą, tym szybciej trzeba wiać.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS