Tak Rosja chce upamietnic "bohaterow" inwazji na Ukraine. Wydaa miliony

Tekst publikujemy dzięki uprzejmości portalu Nowa Gazieta. Wesprzyj niezależne rosyjskie dziennikarstwo Od 2023 r. władze regionalne Rosji wydały co najmniej 150 mln rubli na pomniki żołnierzy poległych na wojnie w Ukrainie — podał w piątek portal The Moscow Times, powołując się na dane dotyczące zamówień publicznych. W sumie rosyjskie władze regionalne podpisały 34 umowy na budowę pomników ku czci poległych. Mają po 18 lat i chcą ginąć dla Putina. "Będę mężczyzną" Największe wydatki zostały odnotowane w Kraju Zabajkalskim w Dalekowschodnim Okręgu Federalnym. Tamtejsze władze przeznaczyły ponad 42 mln rubli (1,7 mln zł) na zlecenie pomników rosyjskich żołnierzy poległych w Ukrainie. Region ten był wielokrotnie klasyfikowany jako jeden z 10 najbiedniejszych w kraju — zauważył portal The Moscow Times. Południowosyberyjska republika Tuwy zajęła drugie miejsce pod względem wydatków, przeznaczając ponad 23 mln rubli (938 tys. zł) na pomniki wojenne. Jamalsko-Nieniecki Okręg Autonomiczny w rosyjskiej Arktyce zajął trzecie miejsce z ponad 21 mln rubli (857 tys. zł). Według danych opublikowanych przez BBC i niezależny serwis informacyjny Mediazona na początku tego miesiąca od początku wojny Kraj Zabajkalski stracił w Ukrainie co najmniej 1212 żołnierzy. Tuwa straciła 716 żołnierzy, a Jamalsko-Nieniecki Okręg Autonomiczny, który również przodował pod względem wydatków na rozbudowę cmentarzy — 252.