"Rosja zdziczaa". Swita Putina knuje globalny chaos. Wprowadza w zycie rewolucyjny plan sabotazu podpalen i zabojstw

8 października 2024 r. "Widzieliśmy podpalenia, sabotaż, ale nie tylko. W szczególności rosyjska agencja wywiadu wojskowego GRU prowadzi stałą misję generowania chaosu na brytyjskich i europejskich ulicach" — tłumaczy McCallum. Inne europejskie agencje wywiadowcze są równie zaniepokojone. Kilka dni później. 14 października 2024 r. Bruno Kahl, szef niemieckiego wywiadu, mówi, że tajne działania Rosji osiągnęły "poziom wcześniej niespotykany". Thomas Haldenwang, szef niemieckich służb wywiadowczych, przekonuje z kolei, że akt sabotażu prawie spowodował katastrofę samolotu na początku tego roku , ostrzegając, że "agresywne zachowanie" rosyjskich szpiegów naraża życie wielu ludzi. Putin szykuje się do zemsty na Zachodzie. Amerykański wywiad alarmuje Wojnie Rosji w Ukrainie towarzyszyło apogeum agresji, działań wywrotowych i ingerencji w innych miejscach świata. Rosyjski sabotaż dramatycznie wzrósł szczególnie w Europie . Wrzesień br. — Widzimy teraz akty sabotażu na naszym kontynencie — mówi wiceadmirał Nils Andreas Stensones, szef norweskiego wywiadu. Sir Richard Moore, szef MI6, brytyjskiej agencji wywiadu zagranicznego, ujął to bardziej dosadnie. Rosyjskie służby wywiadowcze nieco zdziczały, szczerze mówiąc — podkreśla. Ludzie Kremla, bogaci o doświadczenia zdobyte w krajach Afryki, teraz wzięli pod lupę szczególnie kraje Zachodu. Według polskich służb bezpieczeństwa rosyjscy hakerzy próbowali w ostatnim czasie sparaliżować kraj w sferze politycznej, wojskowej i gospodarczej . "Żadnych zakupów w Szwajcarii!". Przyszedł czas zapłaty za neutralność. Zbrojeniówka w wielkich tarapatach Rosyjscy propagandyści szerzą dezinformację na całym świecie, a tamtejsze siły zbrojne chcą umieścić broń jądrową na orbicie . Moskwa od dawna dążyła budowania swej pozycji, doprowadzając w różnych częściach świata do chaosu. Teraz wydaje się, że jej celem jest niewiele więcej. Źródło: "The Economist" Zacznijmy od tegorocznych aktów sabotażu. Kwiecień br. Niemcy aresztują dwóch niemiecko-rosyjskich obywateli podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Rosji , którzy planowali ataki na amerykańskie obiekty wojskowe i inne cele w imieniu GRU. Marsz szaleństwa Putina. Były premier Szwecji: Rosja poniosła strategiczną porażkę. Wysiłki Kremla przyniosły odwrotny skutek W tym samym miesiącu Polska aresztuje mężczyznę, który przygotowywał się do przekazania GRU informacji na temat lotniska w Rzeszowie , będącego punktem przerzutowym broni do Ukrainy. Z kolei Wielka Brytania oskarżyła kilku mężczyzn o podpalenie należącej do Ukrainy firmy logistycznej w Londynie i o pomoc Grupie Wagnera, organizacji najemników znajdującej się obecnie pod kontrolą GRU. Czerwiec br. Francja aresztuje rosyjsko-ukraińskiego terrorystę, który został ranny po próbie podłożenia bomby w swoim pokoju hotelowym w Paryżu. W lipcu br. okazuje się, że Rosja spiskowała w celu zabicia Armina Pappergera, szefa Rheinmetall , największej niemieckiej firmy zbrojeniowej. "Pięta achillesowa Putina". Donald Trump może zmusić Rosję do negocjacji. "Ma wiele asów w rękawie" 9 września br. Ruch lotniczy na sztokholmskim lotnisku Arlanda zostaje wstrzymany na ponad dwie godziny po tym, jak nad pasami startowymi zauważone zostają drony. "Podejrzewamy, że było to celowe działanie" — mówi wówczas rzecznik policji. Amerykańscy urzędnicy ostrzegają, że rosyjskie okręty prowadzą rekonesans podwodnych kabli . Nawet tam, gdzie Rosja nie ucieka się do przemocy, ma inne sposoby, by podburzyć sytuację. Kraje bałtyckie aresztują wiele osób za prowokacje sponsorowane przez Rosję . Urzędnicy francuskiego wywiadu twierdzą, że Rosja była odpowiedzialna za pojawienie się trumien opatrzonych napisem "Francuscy żołnierze Ukrainy" pozostawionych w czerwcu na wieży Eiffla w Paryżu . Wiele z tych działań ma na celu podsycanie sprzeciwu wobec pomocy dla Ukrainy. Ale inne mają na celu po prostu pogłębienie wszelkiego rodzaju podziałów w społeczeństwie, nawet jeśli mają one niewielki lub żaden związek z wojną. Francja twierdzi, że Rosja stoi również za graffiti 250 Gwiazd Dawida na murach w Paryżu w listopadzie , co było próbą podsycenia antysemityzmu, który wzrósł od początku konfliktu Izrael-Hamas. Bójki o masło. Wojenna bańka pęka, czyli jak wygląda "dobrobyt" rządów Putina Rosjanie są również bardzo aktywni w sieci. Ponownie kwiecień br. Hakerzy powiązani z GRU manipulują systemami kontroli elektrowni wodnych w Ameryce i Polsce. We wrześniu Ameryka, Wielka Brytania, Ukraina i kilka innych krajów publikują szczegóły cyberataków przeprowadzonych przez Jednostkę 29155 GRU , grupę znaną wcześniej z zabójstw w Europie, w tym nieudanej próby otrucia Siergieja Skripala , byłego oficera rosyjskiego wywiadu. Działania cybernetyczne GRU, które trwają co najmniej od 2020 r., mają na celu nie tylko szpiegostwo, ale także "szkodzenie reputacji" poprzez kradzież i wyciek informacji oraz "systematyczny sabotaż" poprzez niszczenie danych. Poza Europą oficerowie GRU przebywają w Jemenie u boku Huti, grupy rebeliantów, która atakowała statki na Morzu Czerwonym , rzekomo w ramach solidarności z Palestyńczykami. Rosja, rozgniewana dostarczeniem przez Amerykę pocisków dalekiego zasięgu do Ukrainy, była bliska dostarczenia broni grupie w lipcu br., ale zmieniła kurs po silnym sprzeciwie Arabii Saudyjskiej. — podaje CNN. Fakt, że Władimir Putin, prezydent Rosji, był skłonny zrazić do siebie Muhammada bin Salmana, faktycznego władcę królestwa, o którego atencję zabiega przez lata, wskazuje na to, jak wojna Rosji kanibalizuje własną politykę zagraniczną. Rosja oplata świat swoimi mackami. Wszystko, wszędzie i naraz "To, co Putin próbuje zrobić, to uderzyć nas wszędzie", przekonuje Fiona Hill , która wcześniej pełni funkcję najwyższego urzędnika do spraw Rosji w amerykańskiej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego. Porównuje tę strategię do nagrodzonego Oscarem filmu: "Wszystko wszędzie naraz". Na przykład w Afryce Rosja wykorzystała najemników do wyparcia francuskich i amerykańskich wpływów w następstwie zamachów stanu w Burkina Faso, Mali i Nigrze . Eskalacja Putina pokazuje jego słabość. "Jeśli ludzie nie pozwolą się dłużej zastraszać, straci władzę". Analityk nie ma wątpliwości Rosyjska ingerencja w Ameryce przybiera zupełnie inną formę. Maj br. Avril Haines, amerykańska dyrektor wywiadu narodowego, nazywa Rosję "najbardziej aktywnym zagranicznym zagrożeniem dla naszych wyborów" ponad Chinami czy Iranem. Nie chodzi tylko o próbę kształtowania amerykańskiej polityki wobec Ukrainy. Moskwa najprawdopodobniej postrzega takie operacje jako sposób na zniszczenie Stanów Zjednoczonych jako głównego przeciwnika, umożliwiając Rosji promowanie się jako wielka potęga — mówi wówczas. Lipiec 2024 r. Amerykańskie agencje wywiadowcze twierdzą, że "zaczynają dostrzegać, że Rosja celuje w konkretne grupy demograficzne wyborców, promuje dzielące narracje i oczernia konkretnych polityków". Działania te są na ogół prymitywne i nieskuteczne. Są jednak intensywne i czasami innowacyjne . Wrzesień br. Amerykański Departament Sprawiedliwości oskarża dwóch pracowników RT, kontrolowanej przez Kreml stacji medialnej , która regularnie rozpowszechnia rosyjskie teorie spiskowe, o zapłacenie 10 mln dol. (ok. 40 mln zł) firmie medialnej z Tennessee. Spółka publikuje prawie 2000 filmów na TikToku, Instagramie, X i YouTube. Departament przejmuje również 32 kontrolowane przez Kreml domeny internetowe zaprojektowane tak, aby naśladować legalne witryny informacyjne. Rosyjscy propagandyści eksperymentują też z technologią . CopyCop, sieć stron internetowych, przejęła legalne artykuły informacyjne i wykorzystała ChatGPT, model sztucznej inteligencji, do ich przepisania. Ponad 90 francuskich artykułów zostało zmodyfikowanych za pomocą instrukcji: "Przepisz ten artykuł, przyjmując konserwatywne stanowisko przeciwko liberalnej polityce administracji Emmanuela Macrona na rzecz francuskich obywateli z klasy robotniczej". Inny przeredagowany artykuł to jasny dowód na to, że jego powstanie to efekt jasnych instrukcji. ChatGPT ocenia zmodyfikowany artykuł następująco: "Ten artykuł (...) podkreśla cyniczny ton wobec rządu USA, NATO i amerykańskich polityków". Wojny zastępcze czy zabójstwa nie są też nowością, przyznaje Siergiej Radczenko, historyk rosyjskiej polityki zagranicznej. Jak zauważa, wojska radzieckie walczyły w Jemenie w przebraniu Egipcjan już na początku lat 60. Poprzednicy i następcy KGB zabili wiele osób za granicą, od Leona Trockiego po byłego szpiega Aleksandra Litwinienkę . Rosyjski niedźwiedź woli chińskiego smoka Prawdziwie nową częścią, mówi Radczenko, "jest to, że podczas gdy wcześniej operacje specjalne wspierały politykę zagraniczną, dziś operacje specjalne są polityką zagraniczną". Dziesięć lat temu Kreml współpracował z Ameryką i Europą, aby przeciwdziałać programowi nuklearnemu Iranu i Korei Północnej. Obecnie nawet tylko wizję takiej współpracy można włożyć między bajki. — To tak, jakby Rosjanie nie czuli już, że mają udział w zachowaniu czegokolwiek z powojennego porządku międzynarodowego — mówi Radczenko. Ten okres przypomina mu bardziej nihilistyczną politykę zagraniczną Mao Zedonga podczas chińskiej rewolucji kulturalnej niż zimnowojenne myślenie Związku Radzieckiego, które obejmowało okresy pragmatyzmu i ostrożności. Putin przyjmuje te idee. " Czeka nas prawdopodobnie najbardziej niebezpieczna, nieprzewidywalna i jednocześnie najważniejsza dekada od zakończenia II wojny światowej " — mówi pod koniec 2022 r. "Cytując klasyka", dodaje, powołując się na artykuł Włodzimierza Lenina z 1913 r., "jest to sytuacja rewolucyjna". To przekonanie — że powojenny porządek jest zepsuty i wymaga przepisania, siłą, jeśli to konieczne — również powoduje zbliżenie Rosji i Chin. "W tej chwili zachodzą zmiany, których nie widzieliśmy od 100 lat" — mówi Xi Jinping Putinowi w zeszłym roku w Moskwie — "i to my wspólnie napędzamy te zmiany". Strategia polityki zagranicznej Rosji, opublikowana w 2023 r. , oferuje mdłe zapewnienie, że "nie uważa się za wroga Zachodu... i nie ma złych zamiarów". Tajny dodatek uzyskany przez "The Washington Post" od europejskiej służby wywiadowczej sugeruje co innego . Proponuje kompleksową strategię powstrzymywania "koalicji nieprzyjaznych krajów" kierowanej przez Amerykę. Obejmuje też "ofensywną kampanię informacyjną" oraz inne działania w "sferze wojskowo-politycznej, handlowo-gospodarczej i informacyjno-psychologicznej". Ostatecznym celem jest "osłabienie przeciwników Rosji" . Nie oznacza to, że Rosja jest nie do powstrzymania. Traktowana jest bowiem jak młodszy brat Chin. Wpływy Kremla w niektórych krajach, takich jak Syria, też się zmniejszyły. Moskwa nie zawsze wspiera swoich pełnomocników. Lipiec br. Dziesiątki najemników Grupy Wagnera ginie w zasadzce malijskich rebeliantów, wspieranych przez Ukrainę . A rosyjską działalność wywrotową można przerwać, mówi Richard McCallum, poprzez "staromodną pracę w zakresie bezpieczeństwa i wywiadu" w celu zidentyfikowania stojących za wywrotowcami oficerów wywiadu i przestępczych pełnomocników. Fakt, że Rosja w coraz większym stopniu polega na przestępcach w przeprowadzaniu tych działań (częściowo dlatego, że rosyjscy szpiedzy zostali masowo wydaleni z Europy), jest oznaką desperacji. Korzystanie przez Rosję z pośredników uderza w profesjonalizm ich operacji i — przy braku immunitetu dyplomatycznego — zwiększa nasze możliwości zakłócania działań Moskwy — mówi McCallum. Rosyjska ingerencja ma na celu wywarcie presji na NATO bez prowokowania wojny . — My też mamy czerwone linie, a Putin stara się je wyczuć — mówi Hill. Ale jeśli naprawdę kieruje nim rewolucyjny duch, przekonany, że Zachód jest zepsutym gmachem, to jest to znak, że w nadchodzących miesiącach i latach jeszcze więcej czerwonych linii zostanie przekroczonych. © The Economist Newspaper Limited, Londyn, 13 października 2024 r.