Blogs
Home/world/RELACJA. 1000. dzien wojny. ATACMS uzyte do ataku na Rosje

world

RELACJA. 1000. dzien wojny. ATACMS uzyte do ataku na Rosje

Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Panstwa wydarzenia na froncie.

November 18, 2024 | world

Trwa 1000. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie. CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu. Wtorek, 19 listopada 2024 r. 13:24. Atak pociskami ATACMS. Potwierdzenie ze strony rosyjskiego ministerstwa obrony Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że ukraińskie wojsko zastosowało pociski ATACMS. Według resortu Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały nocą sześcioma takimi rakietami obiekt w obwodzie briańskim. Przekazano, że pięć rakiet strącono, a jedną „uszkodzono”. Odłamki tego uszkodzonego pocisku miały spaść na teren obiektu wojskowego, a na miejscu zdarzenia wybuchł pożar. Zapewniono, że w wyniku ataku nie odnotowano ofiar ani szkód materialnych. 12:55. Rosjanie ostrzelali autobus na przedmieściach Chersonia W ostrzale autobusu linii 38 ranna została jedna z pasażerek – informuje Roman Mroczko, szef lokalnej administracji wojskowej. 12:46 Zełenski w PE: Nawet z Koreą Północną u boku Putin pozostaje słabszy niż zjednoczona Europa Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski połączył się zdalnie z Parlamentem Europejskim podczas nadzwyczajnej sesji plenarnej z okazji 1000 dni rosyjskiej inwazji. „Nawet z Koreą Północną u boku Putin pozostaje słabszy niż zjednoczona Europa” – oznajmił polityk, dziękując eurodeputowanym za wsparcie. Ukraiński przywódca wezwał Europę do tego, żeby nie zapomniała, jak wiele jest w stanie osiągnąć. Jeśli byliśmy w stanie nie tylko powstrzymać Putina przed zajęciem Ukrainy, ale także obronić europejskie wartości, to wspólnie jesteśmy w stanie zmusić Rosję do sprawiedliwego porozumienia pokojowego. To coś, czego najbardziej pragniemy — powiedział Zełenski. CZYTAJ WIĘCEJ: Nadzwyczajne posiedzenie PE w związku z 1000 dniem rosyjskiej inwazji. Zełenski: Putin pozostaje słabszy niż zjednoczona Europa 12:40. Macron: wojna trwa 1000 dni, poparcie dla Ukrainy nie osłabie Prezydent Francji Emmanuel Macron zapewnił we wtorek, że poparcie dla Ukrainy w trwającej od 1000 dni wojnie obronnej z Rosją nie osłabnie. To „tysiąc dni, podczas których Rosja realizuje swój imperialistyczny zamysł” i „atakuje ludność cywilną” na Ukrainie - napisał Macron w serwisie X. 12:08. Wojsko po raz pierwszy wykorzystało ATACMS do ataku na terytorium Rosji Ukraińskie siły po raz pierwszy wykorzystały pociski ATACMS do zaatakowania terytorium Rosji - poinformował we wtorek portal RBK-Ukraina, powołując się na źródło wojskowe. Cel został pomyślnie trafiony - dodano. Źródło przekazało, że Ukraińcy uderzyli w obiekt militarny w okolicy miasta Karaczew w obwodzie briańskim w Rosji. Rzeczywiście, po raz pierwszy wykorzystano ATACMS do ataku na terytorium Rosji — podkreślił rozmówca serwisu. Wcześniej we wtorek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że armia ukraińska uderzyła w nocy z poniedziałku na wtorek w magazyn broni w pobliżu miasta Karaczew w obwodzie briańskim. Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko powiadomił, że zniszczono amunicję artyleryjską z Korei Północnej. Karaczew leży około 130 km od granicy z Ukrainą. 11:51. Sankcje na rosyjskie podmioty za indoktrynację ukraińskich dzieci Wielka Brytania nałożyła sankcje na 10 przedstawicieli rosyjskich władz i powiązanych z państwem organizacji młodzieżowych, zaangażowanych w deportowanie i indoktrynację ukraińskich dzieci. Sankcje, ogłoszone w 1000. dniu wojny Rosji przeciwko Ukrainie, obejmują podmioty zaangażowane w rosyjskie działania, które mają na celu wymazanie ukraińskiej tożsamości kulturowej i narodowościowej - napisano na stronie brytyjskiego rządu. Przypomniano, że od początku rosyjskiej inwazji do Rosji i na okupowane terytoria Ukrainy wywieziono siłą ponad 19,5 tys. ukraińskich dzieci. Ok. 6 tys. dzieci trafiło do „obozów reedukacyjnych”, w których poddawane są indoktrynacji. Jej celem jest - jak zwraca uwagę brytyjski rząd - wykorzenienie ukraińskiej tożsamości i wpojenie prorosyjskich poglądów. Sankcjami objęto m.in. rosyjską paramilitarną organizację dla dzieci i młodzieży Junarmia. 11:50. Setki czołgów i wozów bojowych oraz kilkanaście samolotów i śmigłowców. Polska pomoc militarna dla Ukrainy jest warta ponad 14 mld zł Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Polska przekazała obrońcom wsparcie militarne o wartości ok. 3,23 mld euro - to m.in. setki czołgów i wozów bojowych oraz kilkanaście samolotów i śmigłowców. Wsparcie dla Ukrainy wpisuje się proces przezbrajania Wojska Polskiego ze sprzętu poradzieckiego na zachodni. „Polska do tej pory przekazała tyle sprzętu, ile wynosi wyposażenie jednej dywizji, z czterech funkcjonujących w Wojsku Polskim” - powiedział PAP analityk ds. wojskowości Tomasz Dmitruk. Jego zdaniem ewentualne dalsze donacje sprzętu powinny wiązać się z rekompensatą od sojuszników. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Setki czołgów i wozów bojowych oraz kilkanaście samolotów i śmigłowców. Polska pomoc militarna dla Ukrainy jest warta ponad 14 mld zł 11:12. Rutte ws. gróźb nuklearnych Putina: każdy sojusznik decyduje indywidualnie o użyciu broni Sekretarz generalny NATO Mark Rutte, pytany, czy w związku z groźbą użycia broni nuklearnej przez Rosję Zachód powinien zezwalać Ukrainie na używanie na rosyjskim terytorium broni przekazanej przez kraje Sojuszu, odpowiedział, że decyzję w tej sprawie każde z państw podejmuje indywidualnie. Rutte, który we wtorek bierze udział w posiedzeniu ministrów obrony państw UE w Brukseli, zalecił, by mniej rozmawiać o kwestiach związanych z tym, czy zachodnia broń jest używana przez Ukrainę na rosyjskim terytorium. Niepotrzebnie czynimy naszych przeciwników mądrzejszymi — powiedział. Jak podkreślił sekretarz generalny NATO, jest pod wrażeniem tego, co Ukrainie udało się osiągnąć po 1000 dni walki. Dodał, że Kijów musi zwyciężyć, a teraz, kiedy Korea Północna zaangażowała się w konflikt, a Rosja przeprowadziła masowe ataki na terytorium Ukrainy, widać to jeszcze wyraźniej. 11:10. Sejm RP chwilą ciszy uczcił pamięć ofiar rosyjskiej zbrojnej inwazji na Ukrainę Mija 1000 dni pełnoskalowej wojny w Ukrainie. Sejm chwilą ciszy uczcił pamięć ofiar rosyjskiej zbrojnej inwazji na Ukrainę — przekazała Kancelaria Sejmu na platformie X, zamieszczając również nagranie. 11:00. Strażak ranny w ostrzale obwodu chersońskiego Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy podaje, że w ciągu doby w wyniku ostrzale Chersonia wybuchło osiem pożarów. W trakcie gaszenia jednego z nich przez strażaków Rosjanie ponowili ostrzał - w jego wyniku ranny został jeden z funkcjonariuszy straży pożarnej. 10:58. Rosja straciła kolejnych 1610 żołnierzy W ciągu minionej doby rosyjska armia straciła kolejnych 1610 żołnierzy (od początku wojny już ponad 714 tys.), 17 czołgów, 33 wozy opancerzone, 46 systemów artyleryjskich oraz 38 dronów. Dane przekazał w zaktualizowanej infografice ukraiński resort obrony. 10:27. W Rosji rozpoczęto produkcję mobilnych schronów Kub-M W Rosji po raz pierwszy rozpoczęto seryjną produkcję schronów mobilnych Kub-M, zapewniających ochronę przed „promieniowaniem wybuchu nuklearnego i skażeniem radioaktywnym terenu” - poinformował niezależny portal Moscow Times, powołując się na Instytut Badawczy Obrony Cywilnej. 09:41. Putin zatwierdził znowelizowaną doktrynę nuklearną Zgodnie z nią „krytyczne zagrożenie” suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji może stanowić podstawę do użycia broni jądrowej. WIĘCEJ INFORMACJI 09:33. Zestrzelono 51 rosyjskich dronów Siły powietrzne przekazały, że w nocy z poniedziałku na wtorek Rosja zaatakowała Ukrainę przy pomocy 87 bezzałogowców Shahed i innych nie zidentyfikowanych dronów. Potwierdzono zestrzelenie 51 wrogich (maszyn) w obwodach czerkaskim, czernihowskim, kijowskim, połtawskim, żytomierskim, sumskim, mikołajowskim, zaporoskim i charkowskim — czytamy w komunikacie. Ponadto w wyniku skutecznego zastosowania środków walki elektronicznej 30 wrogich dronów utraciło łączność. Jeden bezzałogowiec wciąż znajduje się w przestrzeni powietrznej Ukrainy, prace nad jego strąceniem trwają. 09:28. Ukraińskie wojska zaatakowały magazyn z północnokoreańską amunicją w obwodzie briańskim Armia ukraińska uderzyła w nocy z poniedziałku na wtorek w magazyn broni w pobliżu miasta Karaczew w obwodzie briańskim w Rosji - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko powiadomił, że zniszczono amunicję artyleryjską z Korei Północnej. W nocy 19 listopada 2024 r. jednostki Sił Zbrojnych Ukrainy, we współpracy z innymi komponentami (armii), uderzyły w arsenał (rosyjskiego) 1046. centrum logistycznego w pobliżu miasta Karaczew, w obwodzie briańskim w Rosji. Do godz. 2.30 tej nocy (godz. 1.30 w Polsce - PAP) w okolicach celu zarejestrowano 12 wtórnych eksplozji i detonacji — przekazano w komunikacie sztabu . Siły zbrojne zapowiedziały, że niszczenie składów amunicji armii rosyjskiej w celu powstrzymania agresji Rosji na Ukrainę będzie kontynuowane. Szef Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko również potwierdził atak na magazyn, informując, że skład broni należał on do Głównego Zarządu Rakiet i Artylerii rosyjskiego ministerstwa obrony (https://tinyurl.com/4x7fpjmj). Według niego przechowywano tam amunicję artyleryjską, w szczególności z Korei Północnej, a także kierowane bomby lotnicze, pociski przeciwlotnicze i amunicję do wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. 09:19. Tusk: Wspierając Ukrainę oddalamy wojnę od naszych granic 1000 dni rosyjskiej agresji, 1000 dni ukraińskiego bohaterstwa i cierpienia, 1000 dni polskiej pomocy i solidarności. Wspierając Ukrainę oddalamy wojnę od naszych granic. Pamiętajmy o tym każdego dnia — napisał premier Tusk na platformie X. 08:07. Zełenski: siedem ofiar śmiertelnych rosyjskiego ataku w Głuchowie w obwodzie sumskim Siedem osób zginęło w wyniku rosyjskiego ataku na akademik w Głuchowie w obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy; kilkanaście kolejnych osób, w tym dwoje dzieci, zostało rannych - powiadomił we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Wcześniej władze lokalne informowały o sześciu ofiarach śmiertelnych. Rosja nadal terroryzuje naszą granicę. Ubiegłej nocy doszło do ataku dronów na Głuchów. Zniszczony został akademik jednej z placówek edukacyjnych. Obecnie wiadomo, że (...) zginęło siedem osób, w tym dziecko. Składam kondolencje rodzinom i przyjaciołom (ofiar). Ponad dziesięć osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci — przekazał Zełenski na Telegramie. Prezydent przypomniał, że każdego dnia wzywa świat, aby był wystarczająco stanowczy i silny we wsparciu Ukrainy - tak, aby powstrzymać rosyjskie uderzenia na obiekty cywilne. „Każdy nowy rosyjski atak tylko potwierdza prawdziwe intencje Putina. On chce, aby wojna trwała nadal. Nie jest zainteresowany rozmowami o pokoju. Musimy siłą zmusić Rosję do sprawiedliwego pokoju” - oświadczył szef państwa. Wczoraj, 18 listopada późnym wieczorem, wróg zaatakował jeden z akademików w Głuchowie, ostrzeliwując cywilów z dwóch bezzałogowych statków powietrznych typu Shahed. W wyniku ataku wroga, według wstępnych (informacji), zginęło sześć osób, w tym jedno dziecko — powiadomiła administracja wojskowa obwodu sumskiego. Na miejscu zdarzenia trwa misja ratunkowa. W ocenie regionalnych władz część ofiar może znajdować się pod gruzami. Jak przekazano, na skutek rosyjskiego nalotu zawaliła się część pięciokondygnacyjnego budynku mieszkalnego. Wcześniej pojawiły się doniesienia o śmierci matki i jej dziecka. Obwód sumski, graniczący z obwodem kurskim w Rosji, jest nieustannie ostrzeliwany. W niedzielę wojska rosyjskie dokonały ataku rakietowego na blok mieszkalny w Sumach. W poniedziałek rano władze poinformowały, że w wyniku tego uderzenia zginęło 11 osób, a 84, w tym 11 dzieci, zostało rannych. 07:13. Analityk: Polska przekazała Ukrainie de facto sprzęt dla jednej ze swoich czterech dywizji Polska do tej pory przekazała tyle sprzętu, ile wynosi wyposażenie jednej dywizji, z czterech funkcjonujących w Wojsku Polskim - powiedział PAP analityk ds. wojskowości Tomasz Dmitruk. Jego zdaniem ewentualne dalsze donacje sprzętu powinny wiązać się z rekompensatą od sojuszników. Kompleksowe dane dotyczące polskiego wsparcia dla Ukrainy od początku pełnoskalowej inwazji 24 lutego 2022 roku nie zostały przedstawione publicznie; wiele informacji zostało jednak zebranych i opracowanych przez analityków i ośrodki badawcze, jak np. Ośrodek Studiów Wschodnich. Powołując się m.in. na dane OSW, opracowanie na ten temat przedstawiła niedawno Kancelaria Prezydenta RP. Według tych szacunków Polska przekazała Ukrainie m.in. ok. 350 czołgów, ok. 250 wozów bojowych piechoty BWP-1, ok. 100 transporterów Rosomak, ponad setkę dział samobieżnych - w tym kilkadziesiąt armatohaubic Krab oraz kilkadziesiąt sztuk wyrzutni rakiet. Analityk Dziennika Zbrojnego Tomasz Dmitruk ocenił w rozmowie z PAP, że taka ilość sprzętu odpowiada mniej więcej wyposażeniu jednej dywizji, z 4 obecnie istniejących w Wojsku Polskim (dwie kolejne są w fazie formowania). Jak wskazał, szczególne znaczenie miały dostawy sprzętu, które dotarły na Ukrainę w pierwszym okresie po inwazji, „zanim jeszcze państwa Zachodu się zmobilizowały” - wyraźnie wpływając na możliwości wojsk ukraińskich, negatywnie jednak wpływając na zdolności operacyjne Wojska Polskiego. To, co już przekazano, spowodowało czasowe osłabienie zdolności Sił Zbrojnych - ale czasowe, bo myśmy już zamówili sprzęt, który kompensuje całą tę pomoc udzieloną Ukrainie - zamówienia chociażby z Korei Południowej czy USA w zasadzie w całości to pokrywają, i to z nadmiarem. Aczkolwiek wiele z tych dostaw nie zostało jeszcze w pełni zrealizowanych — zaznaczył Dmitruk. Z drugiej strony, w tej chwili nie bardzo mamy środki finansowe na to, żeby przekazywać kolejny sprzęt i znowu zamówić w jego miejsce nowy za własne pieniądze, chociażby z tego powodu, że mamy procedurę nadmiernego deficytu (wszczętą przez Radę UE - przyp. PAP) i bez zgody Unii nasze możliwości dalszego zwiększania zadłużenia na cele obronne są mocno ograniczone – wskazał. Dmitruk zgodził też się z opinią, że przekazanie ukraińskim żołnierzom sprzętu, który znają i potrafią wykorzystać do obrony przed Rosjanami, to optymalne rozwiązanie dla tych starzejących się maszyn, które za kilka lat w wielu przypadkach przestałyby już być zdatne do użytku. Jak powiedział, w polskich magazynach znalazłoby się jeszcze trochę sprzętu, w tym poradzieckiego, który Polska teoretycznie mogłaby przekazać Ukrainie, ale, jak zaznaczył, obecnie nie ma perspektyw na szybkie zastąpienie go nowym. Ale to też nie może być tak, że Polska ten sprzęt przekazuje, a niektóre bogatsze od nas kraje nie chcą nawet pokryć kosztów tego sprzętu, który przekazujemy. Jako kraj graniczący z Rosją i Białorusią my musimy w zamian jednak coś innego kupić, a tu jest tak, że ani nam nie chcą zrekompensować tej donacji finansowo lub sprzętem zachodniej produkcji, ani nie pozwalają złagodzić warunków procedury nadmiernego deficytu tak, abyśmy mogli uzyskać kredytowanie na zakup nowego sprzętu w zamian za ten, który byśmy przekazali stronie ukraińskiej — ocenił. Dodał, że - jego zdaniem - dalsze wspieranie Ukrainy przez Polskę, w tym poradzieckim sprzętem pozostającym w magazynach wojska, byłoby możliwe jedynie wtedy, gdyby Polska doszła do porozumienia z sojusznikami, a także Unią Europejską ws. rekompensat za przekazany sprzęt. Do tej pory tego typu rozwiązania nie zostały jednak wynegocjowane. Polskie wsparcie wojskowe dla Ukrainy przybiera też inne formy poza przekazywaniem sprzętu i zapasów - Polska od początku zaangażowana jest w misje szkoleniowe dla ukraińskich żołnierzy, w tym unijną inicjatywę EUMAM, w ramach której polscy instruktorzy przeszkolili już 14,5 tys. żołnierzy. Łącznie Polska przeszkoliła ok. 25 tys. żołnierzy, w tym także na krajowych poligonach. Ważnym wsparciem jest również 20 tys. - według danych KPRP - zestawów Starlink, które trafiły na Ukrainę. To mobilne routery zapewniające dostęp do satelitarnego internetu, produkowane przez jedną z firm amerykańskiego miliardera Elona Muska. Jak podała KPRP, Polska finansuje także ich utrzymanie. W raporcie Kancelarii Prezydenta przypomniano także, że polska pomoc dla Ukrainy znacząco wykracza poza wsparcie militarne; wskazano w tym kontekście przede wszystkim na wsparcie humanitarne i finansowe (w tym związane także z kwestiami militarnymi, jak np. udział w czeskiej tzw. inicjatywie amunicyjnej), a także wsparcie dla kilku milionów uchodźców, którzy od początku konfliktu trafili z Ukrainy do Polski. Łącznie, według szacunków KPRP, polska pomoc dla Ukrainy wyniosła 4,91 proc. PKB. 00.00. Zielone światło również od Brytyjczyków? Po zezwoleniu przez prezydenta USA Joe Bidena na użycie przez Ukrainę pocisków ATACMS do ataków na cele wewnątrz Rosji spodziewana jest podobna decyzja władz Wielkiej Brytanii w odniesieniu do francusko-brytyjskich pocisków Storm Shadow – podał w poniedziałek dziennik „Guardian”. Źródła dyplomatyczne przekazały gazecie, że spodziewają się, iż za przykładem USA pójdzie nie tylko Wielka Brytania, ale również inne kraje europejskie. Brytyjski premier Keir Starmer powiedział podczas szczytu G20 w Brazylii, że Ukraina powinna otrzymywać konieczne wsparcie tak długo, jak będzie tego potrzebować. Nie możemy pozwolić Putinowi wygrać tej wojny — dodał. Storm Shadow (francuska nazwa - SCALP) to pociski manewrujące o zasięgu 250 km, zbliżonym do amerykańskich ATACMS. Wielka Brytania i Francja przekazywały je Kijowowi, ale wyłącznie do ataków na cele wewnątrz uznawanych międzynarodowo granic Ukrainy – przypomniał „Guardian”. Według tego dziennika USA dysponowały w tej sprawie prawem weta, ponieważ dostarczają system naprowadzania tych pocisków, a Londynowi nie udało się dotąd przekonać Waszyngtonu do zmiany decyzji. Administracja USA zaczęła łagodzić stanowisko dopiero po zwycięstwie Donalda Trumpa w niedawnych wyborach – oceniła gazeta. Prezydent Francji Emmanuel Macron mówił już w maju, że Paryż nie wyklucza zezwolenia Ukrainie na używanie francuskich pocisków do ataków na cele wewnątrz Rosji – przypomniał w poniedziałek w rozmowie z dziennikarzami szef francuskiej dyplomacji Jean-Noel Barrot. Departament Stanu nie potwierdził oficjalnie zmian w sprawie używania amerykańskich rakiet wewnątrz Rosji. O tym, że Biden dał zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji, poinformowała w niedzielę agencja Reutera, a także inne media, w tym agencje AP i AFP oraz dziennik „New York Times”, powołując się na anonimowe źródła. red/PAP/X/Facebook

SOURCE : wpolityce_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS