Ponad 40 map ucieko z laboratorium. Mieszkancow sparalizowa strach

Władze Yemassee, małego miasteczka położonego niespełna 80 kilometrów na zachód od Charleston, nakazały mieszkańcom zamknięcie okien i drzwi, aby zapobiec wtargnięciu do ich domów małp. Zwierzęta zbiegły w środę o godzinie 13:00 z laboratorium Alpha Genesis, które prowadzi badania nad eksperymentalnymi lekami i szczepionkami przeciw różnym chorobom zakaźnym. Policja rozmieściła w mieście pułapki oraz kamery termowizyjne, aby złapać małpy, jednak do godziny 11 rano nie udało się schwytać ani jednej. W działaniach przeszkadzały intensywne opady deszczu. Służby zapewniły jednak, że „nie istnieje zagrożenie dla zdrowia” lokalnej społeczności. Władze apelują o ostrożność Władze opublikowały na Facebooku apel, w którym stanowczo zaleciły mieszkańcom miasteczka zamknięcie okien i drzwi, by zwierzęta nie mogły się dostać do domów. Gregory Z. Alexander z lokalnej policji polecił także, aby każdą zauważoną małpę zgłaszać natychmiast pod numer 911 i nie zbliżać się do niej. Małpy przebywające w ośrodku przy Castle Road w Yemassee to młode samice ważące około 3 kilogramów. Ze względu na młody wiek nie były jeszcze wykorzystywane do testów i są określane jako płochliwe, a dodatkowy hałas i ruch mogą utrudnić ich bezpieczne schwytanie. Jak doszło do ucieczki małp? Greg Westergaard, dyrektor Alpha Genesis, powiedział portalowi WSAV, że do ucieczki doszło przez błąd pracownika, który zostawił otwarte drzwi wybiegu podczas sprzątania. Wśród zwierząt znajdują się makaki rezusy, szarobrązowe małpy o różowych pyskach, naturalnie występujące w Azji Południowej, Środkowej i Południowo-Wschodniej. Na wolności zamieszkują one różne środowiska, od lasów i łąk po tereny miejskie. Alpha Genesis prowadzi także inne centrum na wyspie Morgan, u wybrzeży Karoliny Południowej, gdzie w danym momencie przebywa ponad 5000 małp, wykorzystywanych do badań klinicznych. To nie pierwszy raz, gdy z Alpha Genesis uciekają zwierzęta W czerwcu 2018 roku firma została ukarana przez rząd federalny grzywną 12 tysięcy dolarów za sześć naruszeń, z których cztery dotyczyły ucieczek zwierząt z ośrodka. Pierwsza taka sytuacja miała miejsce w 2014 roku, kiedy to 26 małp uciekło i pozostawało na wolności przez 48 godzin. Tydzień później uciekła kolejna małpa, której nigdy nie odnaleziono. Kolejne dwie małpy zbiegły sześć miesięcy później; jedna z nich zmarła z powodu obrażeń wewnętrznych po trafieniu środkiem usypiającym podczas próby schwytania. W 2016 roku następna małpa uciekła, ponieważ jej klatka była zabezpieczona klipsem zamiast kłódki.