Home/world/Polscy zonierze w Libanie w schronach. Minister ujawnia szczegoy

world

Polscy zonierze w Libanie w schronach. Minister ujawnia szczegoy

Zonierze z Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Libanie spedzili "duza czesc nocy" w schronach - przekaza w srode Wadysaw Kosiniak-Kamysz. Doda ze zonierze musieli tez zejsc do schronow w momencie gdy z Iranu do Izraela leciay rakiety przez Irak. Podkresli ze sytuacja na Bliskim Wschodzie jest napieta i bedzie oddziaywac na Polske. - Nie tylko przez zlokalizowane tam polskie kontyngenty wojskowe ale tez przez odciagniecie uwagi od tego co robi Putin - wyjasni.

October 02, 2024 | world

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Żołnierze z Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Libanie spędzili "dużą część nocy" w schronach - przekazał w środę Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że żołnierze musieli też zejść do schronów, w momencie, gdy z Iranu do Izraela leciały rakiety przez Irak. Podkreślił, że sytuacja na Bliskim Wschodzie jest napięta i będzie oddziaływać na Polskę. - Nie tylko przez zlokalizowane tam polskie kontyngenty wojskowe, ale też przez odciągnięcie uwagi od tego, co robi Putin - wyjaśnił. We wtorek Iran zaatakował Izrael około 200 pociskami rakietowymi , które w większości zostały zestrzelone przez systemy obrony powietrznej Izrael a. Nie odnotowano ofiar. Amerykański portal Axios podał w środę rano, powołując się na izraelskich urzędników, że Izrael w ciągu kilku dni dokona " znaczących kroków odwetowych ", które mogą być wymierzone w irańskie rafinerie i inne strategiczne obiekty. Z kolei Liban jest od tygodnia intensywnie bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Izrael zaznacza, że uderzenia są wymierzone w Hezbollah , nie libijską ludność cywilną, a ich celem jest zabezpieczenie północy państwa, z której ewakuowano ok. 60 tys. osób z powodu ostrzałów Hezbollahu prowadzonych regularnie od wybuchu wojny w Strefie Gazy . Polscy żołnierze w Libanie. Kosiniak-Kamysz: Dużą część nocy spędzili w schronach Władysław Kosiniak-Kamysz . pytany w środę w Wirtualnej Polsce o możliwy rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz o polskich żołnierzy stacjonujących w Libanie, przekazał, że o sytuacji polskich żołnierzy na tych obszarach rozmawiał z Dowódcą Operacyjnym Rodzajów Sił Zbrojnych gen. dywizji Maciejem Kliszem . Według Kosiniaka-Kamysza, żołnierze z polskiego kontyngentu wojskowego w Libanie spędzili "dużą część nocy" w schronach . Jak jednak zauważył, żadne z państw znajdujących się w UNIFILu nie zamierza wycofywać stamtąd swojego wojska. Takie działanie, według niego, wiązałoby się ze zwiększeniem zagrożenia. Wicepremier dodał, że "w Irak u był ten stan, gdzie nasi żołnierze musieli też zejść do schronów, w momencie kiedy z Iranu do Izraela leciały rakiety przez Irak". Rośnie napięcie na Bliskim Wschodzie. Szef MON: Musimy zwielokrotnić wysiłki Według szefa MON, sytuacja w Libanie i w Iraku będzie oddziaływała na Polskę. - Nie tylko przez zlokalizowane tam polskie kontyngenty wojskowe, ale też przez odciągnięcie uwagi od tego, co robi Putin . To oznacza, że musimy zwielokrotnić wysiłki w utrzymaniu zainteresowania sytuacją na Ukrainie - podkreślił. Wicepremier uważa, że Izrael nie zostawi ataku Iranu "bez odpowiedzi" . - Tak my to oceniamy - podkreślił. Według niego, Izrael odpowie na atak "w dogodnym dla siebie, jak sami to mówią, momencie". Polski Kontyngent Wojskowy liczący ok. 250 osób od kilku lat stacjonuje w Libanie, gdzie wspiera międzynarodowe siły ONZ misji UNIFIL, które m.in. pilnują strefy buforowej na granicy Izraela i Libanu, a także starają się zadbać o bezpieczeństwo ludności cywilnej. Atak Iranu na Izrael. Władysław Kosiniak-Kamysz komentuje Władysław Kosiniak-Kamysz już we wtorek wieczorem skomentował działania na Bliskim Wschodzie. Wówczas odniósł się do irańskiego ataku na Izrael i zapewnił, że pozostaje w "stałym kontakcie z dowódcami armii". - Odnośnie ostrzału Iranu analizujemy sytuację i podejmujemy niezbędne czynności . Okazujemy wsparcie dla naszych placówek dyplomatycznych w Libanie i Izraelu - mówił wówczas. Dodał, że to w polskim kontyngencie w Libanie sytuacja jest szczególnie napięta. - Współpracujemy w tej sytuacji także z USA - podkreślił. Pytany czy sytuacja na Bliskim Wschodzie może wzmocnić napór migrantów na polską granicę odpowiedział, że "jest to możliwe". - To wywołuje zwiększony napór na granice , ale jesteśmy przygotowani. Monitorujemy sytuację, działamy, dlatego zwiększyliśmy też obecność wojska - zapewnił. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły! PAP/INTERIA.PL

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS