Home/world/Od poczatku wojny Rosja zarobia do 64 mld dol. na sprzedazy zboza z okupowanych terytoriow Ukrainy

world

Od poczatku wojny Rosja zarobia do 64 mld dol. na sprzedazy zboza z okupowanych terytoriow Ukrainy

Tylko bezposrednie dostawy zboza z okupowanych terytoriow Ukrainy przyniosy Rosji prawie 1 mld dol. a w sumie Moskwa zarobia do 64 mld dol. twierdza ukrainscy urzednicy i eksperci. Wedug "The Wall Street Journal" "WSJ" w eksport zboza zaangazowana jest m.in. firma syna byego szefa administracji jednego z obwodow Krymu.

September 16, 2024 | world

Od 2022 r. wielkość bezpośrednich dostaw zboża i innych produktów z okupowanych terytoriów Ukrainy na rynki międzynarodowe wyniosła co najmniej 4 mln ton, co przyniosło dochód w wysokości 800 mln dol. Znacznie więcej zboża wyeksportowano drogą lądową lub małymi statkami, napisał "WSJ", powołując się na ukraińską organizację non-profit Texty. Szacuje ona, że całkowita wartość zboża wyeksportowanego przez Rosję może wynieść nawet 6,4 mld dol. Rolnicy na okupowanych terytoriach zostali zmuszeni do sprzedaży swoich plonów po cenach niższych niż rynkowe lub zostali po prostu skradzeni. W sierpniu 2022 r. Rosjanie skonfiskowali np. zboże z jednego z elewatorów w obwodzie chersońskim. Według właściciela elewatora do jego domu wtargnęli mężczyźni z karabinami automatycznymi w kominiarkach, z których jeden pokazał legitymację oficera FSB. Według WSJ, produkty z okupowanych terenów Ukrainy są wysyłane ciężarówkami i koleją do portów nad Morzem Czarnym. Największym ośrodkiem nielegalnego eksportu jest Sewastopol. Również porty w Mariupolu i Berdiańsku są wykorzystywane do wysyłania statków z produktami rolnymi, pisze WSJ. Większość zagranicznych nabywców odmawia bezpośrednich dostaw zboża z okupowanych terytoriów Ukrainy, aby uniknąć sankcji. Dlatego eksporterzy skradzionych produktów rolnych najpierw przekierowują je na międzynarodowo uznane terytorium Rosji, skąd mogą być reeksportowane na rynki światowe, pisze WSJ. Nabywcy płodów rolnych wysyłanych z międzynarodowo uznanego terytorium Rosji mają trudności z ustaleniem ich pochodzenia, czytamy w "WSJ". Tekst publikujemy dzięki uprzejmości serwisu Agenctwo. Prosimy o wsparcie dla niezależnych rosyjskich dziennikarzy z Agenctwa Jedną z firm, które według "WSJ" czerpią zyski z eksportu kradzionego zboża, jest Zjednoczona Korporacja Budowy Statków (ZKBS). Za pośrednictwem łańcucha podmiotów prawnych jest ona właścicielem trzech masowców, które eksportują duże ilości zboża. Korporacja jest objęta amerykańskimi sankcjami jako producent rosyjskich okrętów wojennych. Według "WSJ" dostawy zboża do Izraela, Syrii i Iranu są realizowane przez firmę Agro-Fregat, kontrolowaną przez Michaiła Ganagę, syna Władimira Ganagi, byłego szefa administracji okręgu krasnogwardyjskiego na Krymie. Eksporterzy nawiązują również stosunki z irańskimi firmami. Kierownik terminalu zbożowego na Krymie, Igor Rudecki, publikował na swoich profilach społecznościowych zdjęcia ze spotkań z przedstawicielami irańskich firm spedycyjnych ISL i Pars, z których ta druga należy do struktur kontrolowanych przez najwyższego przywódcę Iranu Alego Chameneiego. W ub. tygodniu Biały Dom poinformował, że irańskie pociski balistyczne zostały dostarczone do Rosji. Według informacji "WSJ" rakiety Rosja kupuje właśnie za zboże. Iran kupuje jęczmień z Krymu po 140 dol. za tonę, czyli 34 proc. poniżej cen rynkowych, powiedziała "WSJ" Katerina Jaresko, analityczka projektu SeaCrime śledzącego nielegalne dostawy z Krymu. Inna firma, Helios Plus, jest oskarżana przez ukraińskie władze o odsprzedaż skradzionego zboża za pośrednictwem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Według ukraińskiej prokuratury Helios Plus wyeksportował 700 ton zboża pozostawionego w młynie w Kupiańsku, który Rosja zajęła w sierpniu 2022 r.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS