Home/world/Niemcy maja dosc. Uruchomili kontrole na wszystkich granicach i chca isc dalej. "Tak dalej byc nie moze"

world

Niemcy maja dosc. Uruchomili kontrole na wszystkich granicach i chca isc dalej. "Tak dalej byc nie moze"

Ten srodek jest pilnie potrzebny powiedziaa minister spraw wewnetrznych Nancy Faeser uzasadniajac swoja najnowsza decyzje. Od poniedziaku w Niemczech ruszyy kontrole na wszystkich granicach ladowych. Chociaz niektore sasiednie kraje wyrazaja zaniepokojenie dla czesci niemieckich politykow to za mao. Same kontrole nie wystarcza mowi Alexander Dobrindt przewodniczacy parlamentarzystow CSU. Niemcy sa obiektywnie przytoczone dodaje polityk Jens Spahn wzywajac do zaostrzenia dziaan.

September 16, 2024 | world

Zgodnie z zapowiedziami Niemcy rozszerzyły kontrole graniczne na wschodzie i południu kraju na granice lądowe na zachodzie i północy. "Od dziś: tymczasowe kontrole graniczne również na granicach lądowych z Belgią, Danią, Francją, Holandią i Luksemburgiem" — napisało dziś rano Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w serwisie X. Dodatkowe kontrole mają potrwać minimum sześć miesięcy, a ich głównym celem jest zmniejszenie liczby nieautoryzowanych wjazdów do kraju. Władze zapewniają, że ruch turystyczny i dojazdowy do pracy zostanie dotknięty tą zmianą w możliwie jak najmniejszym stopniu — kontrole będą wyrywkowe i nie będą obejmować wszystkich pojazdów. Ruszyły kontrole na granicy z Niemcami. "Jest ryzyko, że będą miały negatywny wpływ na gospodarkę" Do tej pory niemiecka policja federalna przeprowadziła kontrole na granicach z Polską, Czechami, Austrią, Szwajcarią i ostatnio z Francją — ze względu na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Od północy może prawnie przeprowadzać kontrole także na innych granicach. "Pilnie potrzebny" środek — Moim zdaniem ten środek jest pilnie potrzebny, aby jeszcze bardziej ograniczyć nielegalną migrację — powiedziała w niedzielę wieczorem minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser. W zeszłym tygodniu zarządziła ona, że od poniedziałku na wszystkich granicach lądowych będą przeprowadzane kontrole. Rzecznik policji federalnej powiedział, że zgodnie z planem w Dolnej Saksonii zostaną rozmieszczeni dodatkowi funkcjonariusze. Mają oni sprawdzać podróżnych wjeżdżających z Holandii po stronie Dolnej Saksonii. Stałe punkty kontrolne zostały ustawione na autostradzie A30 w pobliżu Bad Bentheim, A280 w pobliżu Bunde i drodze federalnej 402 w pobliżu Schoeninghsdorf (niedaleko Meppen). Ponadto ogłoszono także kontrole na drogach drugorzędnych w rejonie granicy z Holandią. Przykładowo w Nadrenii Północnej-Westfalii funkcjonariusze policji federalnej sprawdzali podróżnych wjeżdżających z Belgii na autostradę 44 w pobliżu Akwizgranu. Istnieją dalsze mobilne kontrole podróżnych wjeżdżających z Luksemburga autostradą A64. Podczas stacjonarnych kontroli na granicach lądowych między Niemcami a Holandią funkcjonariusze policji federalnej złapali przemytników narkotyków . Rzecznik policji federalnej powiedział, że trzej mężczyźni podróżowali z haszyszem w bagażniku. Dodał, że uniknęli oni kontroli na autostradzie A30 w pobliżu Bad Bentheim i uciekli. Funkcjonariuszom udało się ich zatrzymać dopiero ok. 30 kilometrów dalej. Obecnie prowadzone jest dochodzenie w ich sprawie. Zaniepokojenie krajów sąsiadujących Stacjonarne kontrole graniczne umożliwiają odmówienie komuś prawa wjazdu. Jest to mniej czasochłonne niż zadbanie o to, by ktoś, kto już wjechał do Niemiec bez zezwolenia, opuścił je. Według niemieckiego ministerstwa spraw wewnętrznych od października 2023 r. na niemieckich granicach odrzucono ponad 30 tys.wniosków o wjazd do kraju. Cudzoziemcy, którzy nie złożyli wniosku o azyl i ci, którym zakazano wjazdu, są obecnie zawracani. Żądanie grupy parlamentarnej CDU/CSU dotyczące szerzej zakrojonego odsyłania zostało odrzucone przez koalicję sygnalizacji świetlnej z powodu obaw o naruszenie prawa europejskiego. Wzrost nielegalnych wjazdów do Niemiec. Kontrole na granicach przedłużone Kraje sąsiednie, takie jak Austria i Polska, wyraziły obawy dotyczące rozszerzenia kontroli granicznych przez Niemcy . Kanclerz Olaf Scholz w niedzielę wieczorem powiedział jednak, że zaczął bardzo ostrożnie rozmawiać w tej sprawie z władzami sąsiednich krajów oraz z przewodniczącym Komisji Europejskiej. — Wszyscy wiedzą, że działamy w ramach prawa europejskiego, ale maksymalnie wykorzystujemy nasze możliwości. Wszyscy rozumieją, że liczba osób przybywających do Niemiec jest zbyt wysoka i dlatego w zrozumiałym interesie niemieckiego rządu jest zapewnienie, że będziemy to kontrolować poprzez dobre zarządzanie nielegalną migracją — stwierdził. To zarządzanie obejmuje również kontrole graniczne. Zieloni są jednak krytyczni wobec tego pomysłu. — Wątpliwe jest, jak skuteczna może być ochrona granic, biorąc choćby pod uwagę poziom zatrudnienia w policji federalnej — powiedziała dziennikowi "Tagesspiegel" Mona Neubaur, wiceprzewodnicząca parlamentu Nadrenii Północnej-Westfalii. Nancy Faeser zgodnie z wymogami w zeszły poniedziałek powiadomiła Komisję Europejską o rozszerzeniu kontroli granicznych, tłumacząc je dużym obciążeniem Niemiec nielegalną migracją. Stwierdziła, że rozwiązanie to planowane jest na sześć miesięcy. Doświadczenia z przeszłości pokazały jednak, że zwykle kontrole nie są znoszone tak szybko. Policja federalna przeprowadza kontrole na granicach lądowych z Polską, Czechami i Szwajcarią od połowy października, a na granicy z Austrią od jesieni 2015 r. Układ z Schengen zasadniczo nie przewiduje kontroli granicznych między krajami członkowskimi. Niektóre z nich je jednak przeprowadzają, uzasadniając to częściowo próbą ograniczenia nielegalnej migracji, a częściowo zagrożeniem islamskim terroryzmem lub ryzykiem powstałym na skutek rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. "Niewystarczające" działania O ile niektórzy sprzeciwiają się kontrolom granicznym, o tyle niektórzy uważają, że są one niewystarczające do tego, by poradzić sobie z nieuregulowaną imigracją. — Same kontrole nie wystarczą. Odmowa zezwolenia na kompleksowe odsyłanie jest kapitulacją — powiedział Alexander Dobrindt, przewodniczący parlamentarzystów CSU, w rozmowie z dziennikiem "Bild". Minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul wezwał m.in. do dalszych rozmów z SPD. W rozmowie z POLITICO powiedział, że "absolutnie" muszą się one odbyć. — To bardzo ważne, abyśmy się zjednoczyli. Trzeba to rozwiązać ponad podziałami partyjnymi — stwierdził. Polityk Jens Spahn wezwał z kolei do tego, by wysłać "jasny sygnał dla Europy i świata, że tak dalej być nie może". — Niemcy są obiektywnie przytłoczone nielegalną migracją od wielu lat. Potrzebujemy przerwy — powiedział dziennikowi "Rheinische Post". Dodał, że od ataku nożownika w Solingen "wszyscy" zdają sobie sprawę z tego, że nielegalna migracja ma również związek z bezpieczeństwem kraju. Rewolucja w Niemczech. Berlin może pożałować swojej decyzji. "Tak się nie postępuje z partnerami" Przewodniczący CDU Friedrich Merz potwierdził swoją otwartość na spotkanie na najwyższym szczeblu z Scholzem. Zadeklarował [kanclerz] taką gotowość — powiedział przewodniczący frakcji parlamentarnej CDU/CSU w programie ZDF "Berlin direkt". — Rzecznik rządu wyjaśnił jednak następnie, że kanclerz nie rozważy wystosowania takiego zaproszenia. Nie możemy go do tego zmusić. Przyjmuję to do wiadomości — dodał Merz. Po fiasku rozmów migracyjnych między rządem a frakcją parlamentarną CDU/CSU minister finansów Christian Lindner podsunął pomysł podjęcia nowej próby spotkania na najwyższym szczeblu: między Merzem, Scholzem, ministrem gospodarki Robertem Habeckiem a nim samym.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS