Home/world/Niemcy "atwym upem" dla Kremla. Maja problem w jednej dziedzinie

world

Niemcy "atwym upem" dla Kremla. Maja problem w jednej dziedzinie

- Kreml postrzega Niemcy jako gownego decydenta w Unii Europejskiej ale rownoczesnie jako atwy up - wskazuje byy wiceszef niemieckiego wywiadu Arndt Freytag von Loringhoven. Jego zdaniem to wasnie dlatego kraj jest gownym celem rosyjskiej dezinformacji z ktora nie radza sobie suzby. Podkresli ze w tym obszarze potrzebne sa nowe dziaania zwaszcza ze spoeczenstwo przestaje okazywac solidarnosci z Ukraina.

September 21, 2024 | world

Zmień miejscowość Popularne miejscowości - Kreml postrzega Niemcy jako głównego decydenta w Unii Europejskiej, ale równocześnie jako łatwy łup - wskazuje były wiceszef niemieckiego wywiadu Arndt Freytag von Loringhoven. Jego zdaniem to właśnie dlatego kraj jest głównym celem rosyjskiej dezinformacji, z którą nie radzą sobie służby. Podkreślił, że w tym obszarze potrzebne są nowe działania, zwłaszcza że społeczeństwo przestaje okazywać solidarności z Ukrainą. Zdaniem Freytaga von Loringhovena Rosja próbuje wpływać na politykę Niemiec oraz opinię publiczną za pomocą kampanii w mediach społecznościowych mających na celu osłabienie wsparcia dla Ukrainy przy jednoczesnym wzmocnieniu skrajnych nastrojów. - Kreml postrzega Niemcy jako głównego decydenta w UE i NATO , także jeśli chodzi o dostawy broni dla Ukrainy i sankcje wobec Rosji, ale równocześnie jako łatwy łup, miękkie podbrzusze UE - wskazał były szef niemieckiego wywiadu. Niemcy na celowniku Kremla. Walka z dezinformacją nieskuteczna Według Freytaga von Loringhovena połączenie tak dużych wpływów i równoczesnej słabości powoduje, że Niemcy są "idealnym celem" . Przypomniał, że w prawa ręka Władimira Putina - Siergiej Kirijenko miał wydać służbom polecenie, by skupiać się na atakach dezinformacyjnych w tym kraju. Ustalenia niemieckich służb zostały potwierdzone przez ministerstwo sprawiedliwości USA. Po tych doniesieniach rząd Olafa Scholza zapowiadał program "epokowej zmiany" w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, ale zdaniem Freytaga von Loringhovena jego wdrożenie nie przebiega konsekwentnie. - Niemcy nie zwalczają propagandy rosyjskich mediów państwowych, ani wypowiedzi w mediach niemieckich opłacanych przez Rosję "ekspertów". Duża część niemieckiego społeczeństwa nie popiera twardej polityki wobec Rosji. Solidarność z Ukrainą ulega erozji - podkreślił. Rosja wydaje miliardy euro na dezinformację, której celem jest sianie nieufności wobec państwa, rządu i tradycyjnych mediów. Jednym ze skutków tych działań mogą być dobre wyniki wyborcze (skrajnie prawicowej) AfD i (skrajnie lewicowej) BSW. Jak podkreśla były wiceszef wywiadu platformy internetowe powinny szybciej rozpoznawać manipulacje i je blokować. - Konieczna jest zdolność do podejmowania operacji ofensywnych , włącznie z możliwością paraliżowania znajdujących się za granicą serwerów sterujących cyberatakami bądź kampaniami dezinformacyjnymi - wskazał. Źródło: "Spiegel" ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS