Home/world/"Gruzja zaprzepaszcza wszelkie szanse na przystapienie do UE". Krajem wstrzasneo morderstwo. Tbilisi w ogniu krytyki

world

"Gruzja zaprzepaszcza wszelkie szanse na przystapienie do UE". Krajem wstrzasneo morderstwo. Tbilisi w ogniu krytyki

Ubiegajaca sie o czonkostwo w UE Gruzja coraz bardziej zbliza sie do Rosji i po raz kolejny ogranicza wolnosc swoich obywateli. Najpierw rzad podja dziaania przeciwko rzekomym "wpywom zagranicznym" i utrudni prace organizacjom krytycznym wobec rzadu. Teraz prawa spoecznosci LGBTQ zostay znacznie ograniczone. W Tbilisi doszo ponadto do morderstwa transpciowej kobiety. Ten tragiczny w skutkach atak aczy sie z ograniczaniem praw mniejszosci w kraju. O wydarzeniach w Gruzji w ostrym tonie wypowiadaja sie o europejscy politycy.

September 20, 2024 | world

"To nie jest Gruzja, którą nauczyłem się kochać" Pary homoseksualne w Gruzji nie mogą już zawierać małżeństw ani adoptować dzieci. Ponadto władze na mocy nowego prawa mogą obecnie zakazywać organizowania demonstracji przez społeczność LGBTQ . Cenzurowane jest także przedstawianie homoseksualności w książkach i filmach. Ponadto może zostać zakazana tęczowa flaga — światowy symbol ruchu LGBTQ. Światowej sławy ekspert mówi o tym, co dalej z wojną Rosji w Ukrainie i co stanie się w 2025 r. "Muszą zostać spełnione dwa warunki" Obie niedawno wprowadzone w Gruzji ustawy zaczerpnięte są rodem z Rosji. Niemal w tym samym czasie, w którym doszło do ograniczenia praw osób LGBTQ, znana transpłciowa kobieta Kesaria Abramidze została zadźgana na śmierć w Tbilisi. Wiele osób twierdzi, że ta tragedia miała związek z przyjęciem ustawy. Ekspert Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) do spraw zagranicznych Michael Roth był w tym czasie w Tbilisi. — Ustawa przeciwko LGBTQ, ta nienawiść zasiana przez rząd przeciwko mniejszościom seksualnym, jest zerwaniem z dumną historią różnorodności i otwartości Gruzji. To nie jest Gruzja, którą nauczyłem się kochać — stwierdził w wywiadzie dla "Bilda" poseł do Bundestagu. Rosyjski ekonomista: USA mają w nosie, gdzie jest granica między Ukrainą a Rosją. Jak zbliży się do Lwowa, to Niemcy dadzą na wojnę więcej Jest dla niego jasne, że "rząd zaprzepaszcza wszelkie szanse na przystąpienie do UE" — Posunął się za daleko w swojej polityce miotania się między Rosją a UE . Negocjacje akcesyjne nie są teraz możliwe — twierdzi Roth, Postęp będzie możliwy tylko wtedy, gdy kontrowersyjne ustawy zostaną wycofane. — Przemoc wobec demonstrantów musi zostać zatrzymana, a dialog z opozycją musi zostać wznowiony. Na razie jednak drzwi do UE są zamknięte — dodał poseł do Bundestagu z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Niemiec. Perspektywy dla kraju są "ponure" Gruziński rząd spalił również wszystkie mosty w kontaktach z Zachodem. — Odmawia przyjmowania zachodnich polityków. Europejskie wartości, takie jak ochrona mniejszości i wolność prasy, są celowo zwalczane — stwierdził niemiecki polityk. "Co tam się u licha dzieje? Myślałem, że wygrywamy". Europa popełnia wobec Ukrainy błąd, który zgubił Amerykanów. "Większość nie chciała tego słyszeć" — Jeśli rząd wygra następne wybory, planuje zdelegalizować opozycję. Obstając przy takim politycznym kursie, nie jest partnerem dla UE — mówi kategorycznie Michael Roth. Perspektywy dla kraju są zatem zdaniem niemieckiego polityka "ponure". Roth obawia się, że "Zachód odwróci się od Gruzji, podczas gdy wpływy Rosji i Chin będą nadal rosły" — Wielu młodych Gruzinów opuści kraj — stwierdził polityk do Bundestagu. Zdaniem Rotha młodzi ludzie w Gruzji myślą zupełnie inaczej niż ich rząd. Polityk SPD doświadczył tego podczas swoich wizyt w stolicy Tbilisi, obserwując liczne demonstracje. Zachód przekroczył ostatnią czerwoną linię Putina. Tak "strategia salami" pozwoliła wykiwać Kreml. "Nie ma nic, co mógłby wykorzystać do eskalacji" — Można to tutaj poczuć: serce Europy bije obecnie w Gruzji — powiedział Roth. Przypomnijmy: masowe protesty w Gruzji rozpoczęły się w maju . Gruzini masowo wyszli na ulice, aby okazać swój sprzeciw wobec prawa zwiększającego kontrolę nad organizacjami, które korzystają z zagranicznego finansowania i działają na terenie kraju. Ustawa o tzw. zagranicznych agentach nakazuje podmiotom finansowanym zza granicy wpisanie się do specjalnego rejestru. Podobne prawo funkcjonuje już m.in. w Federacji Rosyjskiej. Teraz Tbilisi poszło za ciosem i zaczęło wzorować się na przepisach obowiązujących w Rosji także w odniesieniu do społeczności LGTQ.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS