Blogs
Home/world/Chwile grozy w powietrzu. Piloci podjeli kontrowersyjna decyzje

world

Chwile grozy w powietrzu. Piloci podjeli kontrowersyjna decyzje

Nad Atlantykiem samolot lecacy do Miami wpad w silne turbulencje. Wsrod pasazerow wybucha panika. Najgorsze przyszo jednak pozniej gdy okazao sie ze maszyna zmienia kierunek lotu. "Mamy okoo 20 min do najblizszego lotniska w Kanadzie a pilot mowi ze samolot jest uszkodzony i musimy zawracac" - przekaza jeden z oburzonych pasazerow.

November 17, 2024 | world

Zmień miejscowość Popularne miejscowości Nad Atlantykiem samolot lecący do Miami wpadł w silne turbulencje. Wśród pasażerów wybuchła panika. Najgorsze przyszło jednak później, gdy okazało się, że maszyna zmieniła kierunek lotu. "Mamy około 20 min do najbliższego lotniska w Kanadzie, a pilot mówi, że samolot jest uszkodzony i musimy zawracać" - przekazał jeden z oburzonych pasażerów. Samolot linii Scandinavian Airlines lecący ze Sztokholmu do Miami doznał silnych turbulencji nad Grenlandią. Spowodowało to awaryjne wyłączenie jednego z silników maszyny - przekazał portal CNN. Na pokładzie wybuchła panika. Po chwili pilotom udało się wyrównać lot i uruchomić silnik , a pasażerowie zaczęli się uspokajać. Nikt z 254 osób na pokładzie nie zgłosił poważnych obrażeń. Jak dodał portal, wiele z nich zostało jednak poobijanych. Po zażegnaniu kryzysu pasażerowie zaczęli się domagać, by samolot wylądował na najbliższym lotnisku . Piloci jednak zdecydowali o zawróceniu do Europy. Samolot wpadł w turbulencje. Piloci zdecydowali się zawrócić Wówczas na pokładzie zaczęły się awantury. Podróżni nie kryli oburzenia. "Mamy około 20 min do najbliższego lotniska w Kanadzie , mamy nieco ponad godzinę do amerykańskiej ziemi, a pilot mówi, że samolot jest uszkodzony i musimy zawracać" - napisał w mediach społecznościowych jeden z pasażerów. "Nigdy nie uczestniczyłem w podobnym horrorze. Jestem bardzo rozczarowany nakazem SAS ryzykowania życia tylu osób dla pieniędzy" - napisał inny uczestnik feralnego lotu. Dodał, że czeka ich "pięć godzin lotu do Kopenhagi, ponieważ SAS nie chce wydawać pieniędzy na wysłanie kogoś, kto potrafi naprawić samolot w USA". Do zarzutów pasażerów odniosła się linia lotnicza, która przedstawiła wyjaśnienie decyzji. "Ponieważ SAS nie dysponuje odpowiednimi urządzeniami i personelem do przeprowadzenia kontroli na tym poziomie w Miami, postanowiliśmy przekierować samolot do Kopenhagi , gdzie dostępne były zarówno hangary, jak i wykwalifikowani technicy" - napisano. "Lot samolotem do Miami skutkowałby uziemieniem samolotu na dłuższy okres, co doprowadziłoby do licznych odwołań" - wyjaśniono w oświadczeniu. Ostatecznie samolot wylądował w Kopenhadze po 10 godzinach i sześciu minutach w powietrzu , a pasażerów umieszczono w hotelu. Źródło: CNN ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

SOURCE : interiawydarzenia
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS