Byy kongresmen ostrzega. "Mamy dwa lata by zapobiec III wojnie swiatowej"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Były członek Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych i szef działu obrony firmy analitycznej Palantir Technologies Mike Gallagher ocenia, że kolejnego sekretarza obrony USA czeka bardzo trudne zadanie. Donald Trump wybrał na to stanowisko Pete'a Hegsetha, ale na razie nie jest jasne, czy jego kandydatura zostanie zatwierdzona przez Senat. Mike Gallagher o przyszłości Ameryki. "Wojna od pierwszego dnia" "Jedynym sposobem na pokój jest pójście na wojnę już pierwszego dnia — nie z Chinami, Rosją czy Iranem, ale z biurokracją Pentagonu" — pisze Gallagher. Jak sądzi jest to konieczne, żeby administracja Trumpa zajęła się naprawą amerykańskiej marynarki wojennej. "Ameryka potrzebuje marynarki, która będzie w stanie przeciwstawić się Chinom" — czytamy. Josep Borrell w zdecydowanych słowach apeluje do UE. "Działanie zajmuje wam tygodnie i miesiące" Kolejnym aspektem, na który Gallagher zwraca uwagę, jest "wyczerpujący się arsenał Zachodu, zwłaszcza pocisków obrony powietrznej". "W konflikcie z Chinami Stanom Zjednoczonym może zabraknąć niektórych rodzajów amunicji w ciągu tygodnia. Następny sekretarz obrony musi odbudować amerykański arsenał" — pisze Gallagher. Jego zdaniem ważne jest też uwolnienie części środków — oszczędności, jego zdaniem, może dać redukcja pracowników cywilnych oraz ograniczenie biurokracji. "Eskalacja wojny". Fala krytyki po decyzji Joego Bidena o przełomowej pomocy dla Ukrainy Gallagher przypomniał też doniesienia które mówią o tym, że Xi Jinping nakazał Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej przygotować się do zajęcia Tajwanu do 2027 r. "Zakładając, że Chiny będą trzymać się swojego tajwańskiego harmonogramu, następny sekretarz obrony ma dwa lata, aby zapobiec III wojnie światowej. Aby to zrobić, musi przestawić Pentagon na wojenne tory, zwalniając każdego biurokratę niezdolnego lub niechętnego do pracy w wojennym trybie" — przestrzega Gallagher.