Home/world/Andrzej Duda o rosyjskim zagrozeniu uderzeniem atomowym nie wyliza sie z tego

world

Andrzej Duda o rosyjskim zagrozeniu uderzeniem atomowym nie wyliza sie z tego

To jest nic nowego. Putin zdaje sobie sprawe ze ten kto pierwszy uzyje broni atomowej jest przeklety stwierdzi w wywiadzie z TVN BiS przebywajacy w Nowym Jorku Andrzej Duda. Nie wyliza sie z tego jesli uzyja broni atomowej przekonywa prezydent Polski odnoszac sie do niedawnych propozycji Wadimir Putina dotyczacych zmian doktryny dotyczacej uzycia broni atomowej przez Federacje Rosyjska.

September 25, 2024 | world

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu — Prezydent Chin jasno mówił, przecież z nim rozmawiałem, że "nie wyobrażamy sobie, aby ktokolwiek użył broni atomowej" — dodał Andrzej Duda. Andrzej Duda skomentował debatę Trump-Harris, podczas której były prezydent USA, pytany, czy chciałby zwycięstwa Ukrainy, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Podkreślił, że podczas ostatniego spotkania z Trumpem, przedstawił punkt widzenia Polski. — Prezydent Trump prowadzi kampanię w sposób, jaki uważa za stosowny. Ja z nim długo rozmawiałem w Nowym Jorku. Nie będę ujawniał szczegółów. Przedstawiłem mój punkt widzenia na wojnę na Ukrainie, jak to wygląda w naszej części świata. Usłyszałem opinię pana prezydenta na ten temat i tyle. Mam swoje zdanie wyrobione, natomiast swoją kampanię pan prezydent prowadzi... Ja mam swoje zadanie — powiedział Andrzej Duda. PRZECZYTAJ: Władimir Putin chce zmian w doktrynie atomowej Rosji. Kilka "doprecyzowań" Prezydent odniósł się także do medialnych doniesień o tym, że Trump odwołał rzekomo wcześniej umówione spotkanie z polskim prezydentem. Duda podkreślił, że nie było w planach takiego spotkania. — Nie było umówione żadne spotkanie z Trumpem. Dostałem zaproszenie na odsłonięcie pomnika w polskiej Częstochowie. Zaprosili też Donalda Trumpa i na tym kończyła się nasza wiedza. Spotkanie w znaczeniu, że potencjalnie mogliśmy się spotkać w jednym miejscu. (...) Głos Secret Service zadecydował, że Donald Trump się nie pojawi. Zaważyły kwestie bezpieczeństwa — powiedział prezydent Duda w rozmowie z TVN24 BiS. Prezydent wspomina o umowie z rosyjskimi służbami Andrzej Duda odniósł się także do swoich wcześniejszych słów, kiedy skomentował proces wymiany więźniów, podczas której przekazano Rosji schwytanego przez polskie służby szpiega Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzalesa. Andrzej Duda w obecności prezydenta Litwy uderzył w premiera Donalda Tuska, zarzucając obecnemu rządowi rzekome kontynuowanie współpracy ze służbami rosyjskimi. — Współpraca była, bo się na nią zgodził premier Donald Tusk, bo tak wynika z dokumentów, które widziałem. Została podpisana kuriozalna umowa o współpracy pomiędzy polskimi i rosyjskimi służbami, w której było napisane, że będziemy przekazywać rosyjskim służbom informacje o tym, że sprawami rosyjskimi interesują się państwa trzecie, czyli nasi sojusznicy z NATO? Byliśmy dawno częścią NATO i było to po agresji na Gruzję. Ja pytam, jak to się dzieje, że w taki sposób została rozwiązana sprawa rosyjskiego szpiega. Już nie było tak, że Polska go oskarża, ale Rosja przyznała, że to ich agent. On był dopuszczony do dokumentów, gdzie były technikalia działania polskich służb — przekonywał Andrzej Duda. Spotkanie z Joe Bidenem w sprawie Ukrainy — To nie będzie moment, kiedy spotkamy się w cztery oczy z Joe Bidenem. To będzie spotkanie w większym gronie na temat Ukrainy. Będzie tam obecny prawdopodobnie prezydent Zełenski — powiedział prezydent Polski, komentując informacje o nadchodzącym spotkaniu z prezydentem USA. — Cały czas występuje z przesłaniem wsparcia dla Ukrainy. Ta wojna może się zakończyć tylko wyparciem rosyjskich wojsk. To oznacza, że de facto w tym znaczeniu wojska rosyjskie zostaną pokonane. Ukraina musi mieć ku temu narzędzia — zapewnił Andrzej Duda.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS