Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/technology/Zegnamy smetny rok 2024 witajac 2025 ktory moze byc jednym z najlepszych w dziejach - Motoprzeglad Drauga z okazjami na Steam Winter Sale

technology

Zegnamy smetny rok 2024 witajac 2025 ktory moze byc jednym z najlepszych w dziejach - Motoprzeglad Drauga z okazjami na Steam Winter Sale

Dzisiejszy Motoprzeglad zawis miedzy jednym rokiem a drugim podsumuje w nim 2024 i nakresle co nas czeka w 2025 a przy tym znalaz sie w po drogi od jednej premiery do drugiej we wczesnym dostepie za nami jest Rennsport a przed nami Assetto Corsa Evo.Informacja Zegnamy smetny rok 2024 witajac 2025 ktory moze byc jednym z najlepszych w dziejach - Motoprzeglad Drauga z okazjami na Steam Winter Sale zostaa opublikowana przez GRYOnline.pl 1 stycznia 2025.

January 01, 2025 | technology

Wiadomość gry 1 stycznia 2025, 13:52 autor: Krzysztof Mysiak Żegnamy smętny rok 2024, witając 2025, który może być jednym z najlepszych w dziejach - Motoprzegląd Drauga z okazjami na Steam Winter Sale Dzisiejszy Motoprzegląd zawisł między jednym rokiem a drugim – podsumuję w nim 2024 i nakreślę, co nas czeka w 2025 – a przy tym znalazł się w pół drogi od jednej premiery do drugiej (we wczesnym dostępie): za nami jest Rennsport, a przed nami Assetto Corsa Evo. Źródło fot. Teyon / Competition Company i Spis treści: Motookazje na Steam Winter Sale Rok 2024 we wstecznym lusterku Rok 2025 za zakrętem AC Evo grzeje motor, ja studzę zapał Rennsport we wczesnym dostępie Motokurier (TC Motorfest, #DRIVE) Zazwyczaj o tej porze roku studio Reiza raczyło nas wielkimi nowościami w Automobiliście 2 , nie pozwalając narzekać na nudę w okresie świąteczno-noworocznym. Tym razem jednak zespół Renato Simoniego wyrobił się w listopadzie z aktualizacją 1.6 (zaliczywszy kilkumiesięczne opóźnienie), więc muszę znaleźć sobie zastępczy temat. Znalazłem nawet dwa. W sukurs przyszli mi głównie twórcy Rennsport (wydając swoje dzieło we wczesnym dostępie w połowie grudnia) oraz Assetto Corsy Evo (ujawniając nowe informacje o swoim dziele przed startem wczesnego dostępu w połowie stycznia). Poza tym trzeba mi oczywiście podsumować mijający i rozpoczynający się własnie rok. Zacznę jednak od sprawy najbardziej niecierpiącej zwłoki – kolejnej wielkiej promocji na Steamie. Ważny komunikat: na prośbę redakcji jestem zmuszony zmienić cykl wydawniczy Motoprzeglądu. Od tej pory zamiast dwutygodnika będzie to miesięcznik. Motookazje na Steam Winter Sale Jeszcze tylko do jutra do godz. 19:00 możecie zaoszczędzić na grach wyścigowych na zimowej wyprzedaży Steama – o ile nie zrobiliście już „motozakupów” na jesiennej promocji, o której pisałem raptem kilka tygodni temu. Obecna oferta nieznacznie tylko różni się od tej z listopada. Przede wszystkim mocno potaniało świeże jeszcze CarX Street – jest dostępne z 50-procentowym rabatem i tym razem okazja dotyczy również podstawowego wydania gry, a nie tylko Deluxe Edition (choć różnica w cenie wynosi między nimi zaledwie 1,51 zł). O ponad 30 zł tańsze niż poprzednio jest też F1 24 , a koszt F1 Managera 2024 spadł o 16 zł względem Steam Autumn Sale. Wartość WRC od Codemasters pozostała zaś na takim samym poziomie jak ostatnio, ale po raz pierwszy mamy szansę zaoszczędzić na dodatkowej zawartości ( 2024 Season Expansion ). Z drugiej strony – DiRT Rally 2.0 stało się jeszcze tańsze, niż było na tegorocznych promocjach, i pakiet ze wszystkimi DLC kosztuje teraz marne 21,44 zł. Mając do wyboru ten tytuł lub WRC , lepiej postawić na DiRT Rally . Wyceniony bardziej atrakcyjnie niż na ostatniej wyprzedaży jest również kapitalny Automobilista 2 . No i wypada wspomnieć, że nastąpiła bodaj pierwsza przecena wydanego w lutym Le Mans Ultimate – choć jest to bardzo skromny, raptem 10-procentowy rabat . #DRIVE Rally – 52,49 zł ( Steam ) Apex Point – 69,59 zł ( Steam ) art of rally – 57,49 zł ( Steam ) Assetto Corsa – 17,99 zł ( Steam ) Assetto Corsa Competizione – 50,70 zł ( Steam ) Automobilista 2 – 42,89 zł ( Steam ) BeamNG.drive – 71,99 zł ( Steam ) CarX Street – 37,99 zł ( Steam ) Dakar Desert Rally – 59,95 zł ( Steam ) DiRT Rally 2.0 - Game of the Year Edition – 21,44 zł ( Steam ) EA Sports WRC 24 – 54,97 zł ( Steam ) Expeditions: A MudRunner Game – 97,49 zł ( Steam ) F1 24 – 95,97 zł ( Steam ) F1 Manager 2024 – 97,19 zł ( Steam ) Forza Horizon 5 – 124,95 zł ( Steam ) Forza Motorsport – 174,50 zł ( Steam ) GRID Legends – 27,99 zł ( Steam ) Heading Out – 39,95 zł ( Steam ) Heavy Duty Challenge – 69,49 zł ( Steam ) Hot Lap Racing – 50,74 zł ( Steam ) Hot Wheels Unleashed 2 – 43,80 zł ( Steam ) iRacing – 15,63 zł za miesiąc lub 117,97 zł za 12 miesięcy ( Steam , oferta dla nowych graczy) Le Mans Ultimate – 131,25 zł ( Steam ) Monster Jam Showdown – 131,40 zł ( Steam ) MotoGP 23 – 25,35 zł ( Steam ) MotoGP 24 – 109,50 zł ( Steam ) MX vs ATV Legends – 67,99 zł ( Steam ) Need for Speed Unbound – 20,99 zł ( Steam ) Old School Rally – 37,79 zł ( Steam ) Pure Rock Crawling – 47,59 zł ( Steam ) rFactor 2 – 27,79 zł ( Steam ) RIDE 4 – 25,35 zł ( Steam ) RIDE 5 – 64,75 zł ( Steam ) SnowRunner – 49,99 zł ( Steam ) Super Woden GP 2 – 38,99 zł ( Steam ) Test Drive Unlimited: Solar Crown – 125,99 zł ( Steam ) The Crew 2 – 39,98 zł ( Steam ) The Crew: Motorfest – 86,97 zł ( Steam ) Trail Out – 35,99 zł ( Steam ) TT Isle of Man: Ride on the Edge 2 – 26,99 zł ( Steam ) TT Isle of Man: Ride on the Edge 3 – 81,19 zł ( Steam ) WRC Generations – 42,89 zł ( Steam ) Wreckfest – 49,99 zł ( Steam ) Rok 2024 we wstecznym lusterku Zakupy skończone? No to oddajmy się refleksji. Rok 2024 był... chyba nie da się tego osłodzić – był po prostu słaby. Przynajmniej w odniesieniu do debiutów nowych gier wyścigowych . Przez te 12 miesięcy spotkało nas oczywiście wiele dobrych rzeczy, ale trudno być w pełni zadowolonym, gdy największą premierą w tym okresie jawi się Le Mans Ultimate – i to premierą we wczesnym dostępie. Dla wielbicieli symulatorów, którzy przedkładają realistyczne ściganie się w czystej postaci nad bogatą zawartość czy wciągającą progresję, jest to oczywiście gratka. LMU godnie kontynuuje dziedzictwo cenionego rFactora 2 (choć w zawężonym zakresie tematycznym) i wynosi go na wyższy poziom. Oby tylko kresu rozwojowi gry nie położyły nagle niekończące się problemy finansowe firmy Motorsport Games... Jednak większa, niesimracingowa część świata bardziej czekała – już od wielu lat – na Test Drive Unlimited: Solar Crown ... i naprawdę trudno uwierzyć, że można było to aż tak spartaczyć . Że można było zaliczyć tyle wpadek i podjąć tyle złych decyzji, aby sytuacji nie zdołały uratować ani świetna mapa (a od grudnia nawet dwie mapy ), ani porządny model jazdy. Mam nadzieję, że uda się chociaż doprowadzić do porządku optymalizację tej gry, zanim ktoś zakręci kurek z pieniędzmi na jej rozwijanie... Reszta godnych uwagi wyścigowych premier 2024 roku to w większości albo kolejne odcinki „tasiemców” – na czele ze średnio udanym F1 24 oraz motocyklowymi MotoGP 24 i MXGP 24 – albo niezależne maleństwa, takie jak: polskie Heading Out – jest to właściwie bardziej gra narracyjna z jazdą samochodem niż samochodówka per se; bardzo kreatywny, oryginalny projekt; Night-Runners – bardzo ciepło przyjęty spadkobierca NFS: Underground 2 (bądź Tokyo Xtreme Racer ), wypuszczony w lutym w formie darmowego prologu , potem rozwijanego za „płatnościaną” w serwisie Patreon w swego rodzaju wczesnym dostępie; Old School Rally i polskie #DRIVE Rally – dwie nostalgiczne „rajdówki” we wczesnym dostępie, które silnie intrygują, ale brakuje im miodnego modelu jazdy; PISTA Motorsport – symulator argentyńskich wyścigów od moderów Assetto Corsy ; też w Early Accessie; New Star GP – wersja 1.0 bardzo lubianej „arkadowej” Formuły 1 w stylu retro. Poza tym otrzymaliśmy minione bez echa Monster Jam Showdown od Milestone oraz pecetową konwersję CarX Street , która mogłaby być świetną odtrutką na „arkadowość” serii Need for Speed ... gdyby tylko podłączenie kierownicy nie było konieczne, żeby dezaktywować kuriozalną asystę driftu (to praktycznie skreśla dla mnie tę grę, bo fizyka jest jednak zbyt prosta na granie na kierownicy). No i jest jeszcze polski Rennsport , dopiero co wydany we wczesnym (bardzo) dostępie – o nim pomówię za chwilę, bliżej końca artykułu. Więcej emocji (przynajmniej tych pozytywnych) niż nowe premiery w 2024 roku przyniósł rozwój gier wydanych wcześniej. Forza Motorsport powoli, powolutku rozwija skrzydła , zaopatrywana w dużo darmowej zawartości (zwłaszcza tory) i brakujące funkcje, np. tryb driftingowy; powinno to iść szybciej, ale przynajmniej kierunek jest dobry. The Crew: Motorfest konsekwentnie zawstydzało Forzę Horizon 5 (powolutku wygaszaną na rzecz spodziewanej Forzy Horizon 6 ) , otrzymując jedną intrygującą aktualizację za drugą, a rok po debiucie zadało rywalowi wyjątkowo bolesny cios w postaci wielkiej wyspy Maui , która prawie podwoiła świat gry – i to za darmo. WRC nie stało się – na całe szczęście – kolejnym „tasiemcem” w portfolio EA i rok po premierze zamiast nowej gry dostaliśmy płatny dodatek z zawartością z sezonu 2024 (np. rajd Polski). To dobra decyzja – aczkolwiek gdyby Codemasters musiało zrobić osobną produkcję, może dostalibyśmy też ulepszony model jazdy... Need for Speed Unbound w drugim (i ostatnim) roku wsparcia wykazał więcej życia niż w pierwszym , dostając więcej samochodów, trybów gry i innych atrakcji, często nawiązujących do najbardziej kultowych odsłon serii. Teraz jednak nastąpi przerwa przed wydaniem następnego NFS-a , i to prawdopodobnie trwająca dwa lata lub dłużej. Twórcy Automobilisty 2 przez prawie cały rok trzymali graczy w niepewności, podsycając (nieomal do przesady) ich wyobraźnię zapowiedziami aktualizacji 1.6 – i kiedy ta w końcu zadebiutowała, może nie całkiem dorównała oczekiwaniom, ale bez wątpienia wyznaczyła ważny krok milowy w rozwoju gry, przyciągając mnóstwo nowych graczy. Rozwój Assetto Corsy Competizione został wygaszony , by Kunos Simulazioni mogło rzucić wszystkie siły do prac nad AC Evo , ale ostatnie akcenty były piękne – w styczniu dostaliśmy paczkę znakomitych aut GT2, a na koniec, w kwietniu, do gry trafił wymodlony tor Nordschleife . BeamNG.drive dostało w minionym roku trzy duże aktualizacje ( 0.32 , 0.33 , 0.34 ), które konsekwentnie wzbogacały grę o nowe pojazdy i aktywności. Znamienne jednak, że zamiast tworzyć nowe mapy, twórcy skupili się na dopieszczaniu jednej lokacji (West Coast USA), która stanowi bazę dla nabierającego kształtów trybu kariery (obecnie dostępnego w wersji „eksperymentalnej”). Twórcy RaceRoom Racing Experience byli niemrawi przez pierwsze miesiące roku, ale u schyłku lata ocknęli się z letargu i wznowili regularny dopływ ekscytujących aut i tras, koncentrując się na historycznej zawartości prawie nieobecnej u konkurencji – wyścigach samochodów turystycznych z lat 90. Nieco odświeżyli też wreszcie archaiczną grafikę. iRacing osiągnęło kamień milowy wyczekiwany od niepamiętnych czasów – do gry dodano wyścigi w deszczu , które przez wielu zostały okrzyknięte najbardziej realistycznym odwzorowaniem jazdy po mokrej nawierzchni w gatunku. Twórcy pokazali też siłę, odzyskując licencję IndyCar (krótko po NASCAR) i zdobywając różne wielce pożądane wyścigowe bolidy przed konkurencją. Gran Turismo 7 zaś doczekało się w tym roku upragnionej przez graczy nowej trasy (jednej) i... niekoniecznie upragnionej wersji demo ( My First Gran Turismo ). Polyphony Digital wyraźnie szuka sposobów na dotarcie do nowych graczy – ale chyba nie bardzo chce bratać się z wielką rzeszą pecetowych parweniuszy... Oczywiście nie są to wszystkie wciąż rozwijane gry wyścigowe. Istnieje ich o wiele więcej, ale niestety nie na każdą mam miejsce na „łamach” przeglądu. Rok 2025 za zakrętem Na szczęście wygląda na to, że rok 2025 wynagrodzi nam z nawiązką rozczarowania minionych dwunastu miesięcy – i zacznie to robić już w najbliższych dniach. 16 stycznia Assetto Corsa Evo zadebiutuje we wczesnym dostępie i może okazać się nie tylko pierwszą, ale też najważniejszą „motopremierą” roku . W końcu mówimy o pełnoprawnej kontynuacji Assetto Corsy , a to oznacza platformę, z którą dzięki wsparciu dla modów (w wersji 1.0) zrealizujemy praktycznie wszystkie nasze motoryzacyjne fantazje – w piękniejszej i bardziej zaawansowanej technologicznie postaci niż w „jedynce”. Więcej o tej grze piszę odrobinę niżej. Następnym ważnym wydarzeniem będzie debiut JDM: Japanese Drift Master , obecnie planowany na wiosnę . Ten polski tytuł, który jeszcze kilka dni temu wyprzedzał Assetto Corsę w steamowym rankingu list życzeń, ma szansę przyciągnąć niejednego gracza czekającego na następnego Need for Speeda (spodziewam się go najwcześniej w 2026 r.), kusząc rozbudowanym tuningiem aut i ulicznymi wyścigami w otwartym świecie (drift nie jest tu jedyną formą rozrywki). Mam nadzieję, że ewentualny sukces JDM skłoni EA, by zainwestowało w kompletnie nowy, mniej „arkadowy” model jazdy w NFS . Jesienią spodziewam się z kolei premiery Forzy Horizon 6 . Wprawdzie nie została jeszcze zapowiedziana – ba, nie trafiłem nawet na żadne wiarygodne pogłoski na jej temat – ale różne znaki na ziemi i w FH5 wskazują, że Playground Games w istocie szykuje kontynuację . Ot, chociażby wprowadzenie Horizon Backstage do „piątki”. Co przyniesie FH6 ? Bóg jeden wie, ale jedno jest pewne: niezależnie od tego, jak wtórna okaże się „szóstka” względem poprzedniej odsłony (nie nastawiałbym się na rewolucję), i tak przyciągnie miliony graczy. Gdzieś po drodze czeka nas jeszcze jedna bardzo istotna gra: Project Motor Racing , czyli nieformalna kontynuacja serii Project CARS , wierna jej symulacyjnym korzeniom i opracowywana pod kierownictwem ojca tejże, Iana Bella (z pomocą wielu weteranów, którzy uratowali się ze studia Slightly Mad zatapianego przez EA). Twórcy mówią o wydaniu gry w 2025 roku, lecz prawdopodobnie doczekamy się tylko czegoś na kształt wczesnego dostępu – i to być może wcześniej niż później, zważywszy że wersja alfa/beta miała trafić w nasze ręce już rok temu. Kolejną pozycją godną uwagi jest Endurance Motorsport Series od KT Racing . Francuzi dołączają do rosnącego grona twórców, którzy próbują zdyskontować rozbudzoną na nowo popularność Le Mans (albo szerzej: wyścigów długodystansowych). Na realizm raczej nie powalczą z konkurencją, ale mogą się wybić dość oryginalną koncepcją gameplayu, łączącego zadania kierowcy i inżyniera podczas zawodów... Tylko czy po fiasku TDU: Solar Crown ktokolwiek da jeszcze kredyt zaufania temu deweloperowi? Premier będzie, rzecz jasna, więcej – możemy liczyć chociażby na coroczne odsłony serii F1 i MotoGP , studio Milestone wznowi też cykl Monster Energy Supercross , a twórcy iRacing wypuszczą nową grę NASCAR . No i mamy na co czekać po 2025 roku – poza wspomnianym kolejnym NFS-em gdzieś na horyzoncie majaczą również Wreckfest 2 czy odrodzony Screamer . AC Evo grzeje motor, ja studzę zapał Wypatrywanie Assetto Corsy Evo przypomina mi czekanie na nadejście mesjasza. O tej grze szepczą bodaj wszyscy w padoku na Torze Poznań, a prawie za każdym razem, gdy tam wpadam, koledzy z Koła Youngtimer pytają mnie, czy już można składać preordery – albo kiedy Kunos Simulazioni da prasie przedpremierowy dostęp do gry, żeby chociaż usłyszeli wrażenia z testów (odpowiadam: nie wiem, czy twórcy w ogóle mają to w planach). Nie dajmy jednak ponieść się entuzjazmowi. Owszem, gra zapowiada się wybornie – ale pamiętajmy, co oznacza wczesny dostęp . W tym przypadku będzie naprawdę wczesny, zważywszy że na start dostaniemy raptem pięć torów i dwudziestkę samochodów, a nawet na tryb multiplayer będziemy musieli poczekać do „drugiej lub trzeciej” głównej aktualizacji . Liczcie się z tym, zanim rzucicie trzosem monet w kierunku twórców (tym bardziej, że nie ujawnili ceny). Poza tym o wzmożoną ostrożność woła aspekt technologiczny . Gra powstaje na zupełnie nowym silniku, a „Kunosi” nie testowali jej publicznie (nie licząc demka udostępnionego w październiku na targach w Dortmundzie), więc diabli wiedzą, jak AC Evo będzie działać na naszych pecetach. Nauczeni przykrymi doświadczeniami z premier z ostatnich kilkunastu miesięcy, lepiej bądźmy gotowi na problemy wszelakie . Mam nadzieję, że faktycznie przedstawiciele mediów dostaną szansę zapoznania się z tym tytułem przed startem wczesnego dostępu, abyście w momencie debiutu mieli na czym oprzeć decyzję o jego zakupie. Tymczasem zapraszam do osobnej wiadomości po więcej nowych informacji: Assetto Corsa Evo będzie dość ubogą grą na start wczesnego dostępu. Twórcy przedstawili na zwiastunie wszystko, co musimy o niej wiedzieć Rennsport we wczesnym dostępie O „naprawdę wczesnym” wczesnym dostępie można mówić też w przypadku polsko-niemieckiego Rennsportu , który 16 grudnia przeszedł z otwartej bety do następnego etapu rozwoju. Względem AC Evo mamy tutaj większe zaplecze tras (13 lokacji) i „wyrośnięty” multiplayer, ale za to rozgrywka jednoosobowa istnieje w szczątkowej postaci – obejmuje tylko praktykę i próby czasowe, prace nad sztuczną inteligencją są dopiero w powijakach. W każdym razie sukcesem tego debiutu niestety nie możemy nazwać – obecnie tytuł ma zaledwie 37% pozytywnych recenzji i ledwo garstewkę graczy na Steamie . Winę ponosi głównie model biznesowy zderzony z ogólną nijakością . Wprawdzie dostęp do samej gry i prawie wszystkich tras jest darmowy, lecz za samochody trzeba płacić po kilkadziesiąt złotych (na szczęście można jeździć bezpłatnie wybranymi modelami w cotygodniowej rotacji), a do tego dochodzi niesmaczny Battle Pass. Być może nie byłoby to tak rażące, gdyby Rennsport miał do zaoferowania jakiekolwiek kreatywne funkcje rozgrywki lub zawartość niedostępną w konkurencyjnych tytułach. Tymczasem nawet model free-to-play nie skłania „simracerów”, by spędzali czas z tą pozycją zamiast z lepszymi alternatywami w niewysokiej cenie , jak Assetto Corsa czy Automobilista 2 . Solidny model jazdy i ładna grafika (choć okupiona sporymi wymaganiami sprzętowymi) nie wystarczają. Szkoda, że tak to się potoczyło. Mam nadzieję, iż firmy Teyon i Competition Company nie złożą broni, bo nadal widzę potencjał w Rennsporcie . Losy gry mogłoby odmienić wprowadzenie zapowiadanego wsparcia dla modów – być może rozwinie skrzydła, gdy stanie się platformą, na której uznani twórcy zawartości mają szansę promować swoje wysokiej jakości kreacje. Polacy ubiegli Włochów ze swoim darmowym symulatorem wyścigów na UE5. Rennsport trafił do Early Access równo miesiąc przed Assetto Corsą Evo Motokurier (TC Motorfest, #DRIVE) W The Crew: Motorfest pojawiły się dwa nowe auta: Mercedes-AMG ONE i Chevrolet Corvette Z06 Convertible (C8). Obecnie można je kupić tylko w pakiecie Elite Bundle 4 za wirtualną walutę. Zwróćmy uwagę, że musiały minąć aż trzy lata od premiery Forzy Horizon 5 , by jakakolwiek inna „duża” gra wyścigowa dostała tego Mercedesa (naturalnie poza Forzą Motorsport ). Polskie #DRIVE Rally dostało wielką aktualizację 0.6.0.3, w której dodane zostały mapa w Meksyku z lokalnym pilotem i trzy pojazdy : The High Five 1981 (Renault 5), The Shustryy 1977 (Łada Niva) i The Ladybug 1973 (VW Garbus). Do tego wprowadzono zapowiedziany wcześniej tryb swobodnej jazdy po wszystkich pięciu mapach (ze znajdźkami) i szereg pomniejszych nowości. Na Steamie znajdziecie szczegóły zmian . World of Outlaws: Dirt Racing 24 zostanie przeniesione na PC – 5 lutego , niecałe pół roku po debiucie na PlayStation i Xboksach. Będzie oferowane na Steamie tylko w wersji Gold Edition w cenie 49,99 dolara (ok. 205,5 zł). Jest to dość zaskakująca nowina, zważywszy że poprzednia odsłona wyszła tylko na konsole – wcześniej firma iRacing pominęła pecetowy rynek, bo na nim oferuje tę samą zawartość w obrębie gry iRacing . Daje to nadzieję, że jej nadchodzący NASCAR ‘25 również uwzględni „blaszaki” wśród docelowych platform. Twórcy Expeditions: A MudRunner Game zdradzili, że drugi sezon wprowadzi mapę w Beskidach Wschodnich o powierzchni 4 km2, częściowo pokrytą śniegiem. W toku 15 ekspedycji przyjdzie nam tutaj studiować zwierzęta i strzec ich przed kłusownikami czy też badać jaskinie, korzystając z pomocy trzech niedostępnych wcześniej pojazdów. Nowości można już sprawdzić w wersji beta na Steamie, oficjalny start drugiego sezonu nastąpi 27 lutego. Dowiedzieliśmy się też, że mapa z trzeciego sezonu będzie w pełni zimowa. CarX Street został zaktualizowany do wersji 1.3.0 , a potem 1.3.1 . Dodano „system postprogresji” w klubach, dorzucono dwa samochody do DLC Deluxe Cars , lekko poprawiono grafikę AI i pozwolono wyłączyć ruch uliczny w trybie multiplayer. Zapowiedziano też wprowadzenie opcji wyboru poziomu trudności w klubach (czy twórcy TDU to słyszą?). Old School Rally dostało aktualizację, w której dodano nowy samochód Totem 400H (Metro 6R4) i tryb Vs CPU w Arcade Mode, pozwalający rywalizować ze sztuczną inteligencją, a także wprowadzono garść innych zmian , np. poprawiono działanie hamulca ręcznego. Monster Jam Showdown otrzymał duży dodatek Aloha Expansion , który wprowadza mapę na Hawajach z sześcioma trasami, jedną areną i pięcioma nowymi ciężarówkami. Kosztuje 69 zł na Steamie . Trail Out dostał DLC Moto Rush , które wprowadza jednoślady : cztery motocykle (skuter, chopper, ścigacz i klasyczny „zwyklak”), rower oraz elektryczną hulajnogę. Ściganiu się tymi pojazdami towarzyszy nowa mechanika: atakowanie rywali bronią białą, od patelni po katanę – zupełnie jak w kultowym Road Rush (tak, zbieżność tytułów nie jest przypadkowa). Dodatek kosztuje 22,99 zł na Steamie i w sklepie Xboxa . Twórcy pokazali też teaser nadchodzącej wielkiej aktualizacji (wraz z konwersją na PS5). Open Wheel Manager 2 został wypuszczony w wersji 1.0 . Przypomnę, że jest to wydany przez MicroProse menedżer wyścigów Formuły 1 (bez licencji), dostępny z polskimi napisami. Obecnie ma 82% pozytywnych recenzji na Steamie i kosztuje 91,99 zł. Hot Lap Racing otrzymało darmową nową trasę – fikcyjny tor National Park w Malezji, dostępny w sześciu wariantach. Zawierająca go aktualizacja 1.1.2 dodała też obsługę wibracji kontrolera. Polskie Underground Garage dostało dużą aktualizację, w której m.in. kompletnie przerobiono model jazdy , rozszerzono mapę, dodano samochód Yoyato Pursa Z14 (Toyota Supra A90), znacząco poprawiono optymalizację i rozwinięto mechaniki związane z... cóż, mechaniką (warsztatową). Na Steamie czeka pełna lista zmian . Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

SOURCE : gry-online

LATEST INSIGHTS