sports
Zero taryfy ulgowej dla Szczesnego. "Ma pracowac na szanse"
- Jestesmy zadowoleni z tego kim jest - przyzna dyrektor sportowy FC Barcelony Deco oceniajac Wojciecha Szczesnego ktory ponad miesiac temu powroci ze sportowej emerytury by podpisac roczny kontrakt. Mimo to wciaz czeka na oficjalny debiut gdyz miejsce w podstawowym skadzie utrzymuje Inaki Pena. Portugalczyk zaznacza ze przybycie Szczesnego zapewnio jednak wazna rzecz - rywalizacje.
Wojciech po ponad miesiącu niespodziewanie wrócił ze sportowej emerytury. Nie udało mu się jednak dotąd zadebiutować, choć miał wystąpić w ostatnim meczu Ligi Mistrzów. Reprezentant Polski robi, co może, by być gotowym na wejście do bramki, natomiast aktualnie bardzo dobrze spisuje się Inaki Pena. Deco wyjaśnił, co uważa o Wojciechu Szczęsnym. "Jesteśmy zadowoleni z tego, kim jest" . Podkreśla, że jest dużym wzmocnieniem nie tylko między słupkami, ale też w szatni, gdyż ma być wsparciem dla młodych bramkarzy. Podobne zdanie ma również dyrektor sportowy Deco. - Najważniejszą rzeczą, jaką zapewnił po przyjściu, było zapewnienie rywalizacji w bramce - rozpoczął - jest bardzo lubiany w szatni, ze względu na pozytywne nastawienie, co jest istotne dla funkcjonowania pozostałych zawodników. Jesteśmy zadowoleni z tego, kim jest. Decyzja, kiedy nastąpi debiut, należy do trenera, ale ważna jest konkurencja. Chcemy, by Szczęsny z Peną walczyli o skład. Mają ciężko pracować na szansę, ale przy tym szanować się wzajemnie - przyznał dla "Mundo Deportivo". Deco zdradził, jaka przyszłość czeka Lewandowskiego. "Jest jeden, może dwóch na jego poziomie" . Ten w sierpniu skończy 37 lat, dlatego wielu uważa, że niebawem przestanie być tak "wydajny". Kontrakt Polaka wygasa jednak dopiero w czerwcu 2026 roku. - Mam nadzieję, że Lewandowski wciąż będzie grał na obecnie prezentowanym poziomie. Jest jednym z największych profesjonalistów, jakich widziałem w życiu. To nie przypadek, że jest, gdzie jest i strzela tyle ile strzela w wieku 36 lat (...). Myślę, że dzisiaj trudno jest znaleźć takiego napastnika jak Robert. Jest jeden, może dwóch na jego poziomie. Może Haaland i ktoś jeszcze - oznajmił, wskazując również na Viktora Gyokeresa. I dodał, że sprowadzenie napastnika nie jest dla aktualnie priorytetem. - Nie będziemy skupiać się teraz na poszukiwaniach napastnika, bo wolimy skupić się na tym, co potrafi Robert. Myślę, że jest tu szczęśliwy. Jest zwycięzcą i jeśli zagramy dobry sezon, to myślę, że będzie chciał zostać - stwierdził. - Mam nadzieję, że zostanie na kolejny sezon - uzupełnił. zajmuje obecnie pozycję lidera La Liga z dorobkiem 33 punktów. Drugie miejsce okupuje Real Madryt, który ma sześć pkt straty, natomiast jeden mecz rozegrany mniej. W najbliższym spotkaniu piłkarze Hansiego Flicka zmierzą się na wyjeździe z Celtą Vigo. To starcie odbędzie się 23 listopada.
PREV NEWSKataklizm w Maladze. Arcywazne wiesci dla Igi Swiatek i reprezentacji Polski
NEXT NEWSBedzie dodatkowe El Clasico. Ogosili termin to juz w tym sezonie
Sabalenka pochwalia sie fotkami z ukochanym. A pozniej takie wyznanie
Aryna Sabalenka coraz chetniej chwali sie romantycznymi fotkami ze swoim partnerem Georgiosem Frangulisem. Para juz jakis czas temu publicznie wyznaa sobie miosc a teraz zawodniczka z Biaorusi postanowia pojsc o krok dalej i zdobya sie na kolejne wazne wyznanie. Na reakcje ukochanego liderka swiatowego rankingu kobiecego tenisa wcale nie musiaa dugo czekac.
Polski klasyk znow w mistrzostwach Europy. Znamy szczegoy
Swiatowa Rada Sportow Motorowych FIA zatwierdzia kalendarz Rajdowych Mistrzostw Europy ERC na sezon 2025. Rywalizacja zostanie przeprowadzona na trasach rajdow w osmiu krajach Starego Kontynentu. W tym gronie znalaz sie Rajd Polski.
Rusza turniej finaowy Pucharu Davisa. Walka o tytu w cieniu pozegnania Rafaela Nadala
W dniach 19-24 listopada na korcie twardym w hali w Maladze odbedzie sie turniej finaowy Pucharu Davisa 2024. Rywalizacja o tytu najlepszej tenisowej reprezentacji swiata zostaa jednak zepchnieta w cien z powodu pozegnania Rafaela Nadala.
Nawet kamera tego nie wyapaa. Iga Swiatek przechytrzona w koncowce
Reprezentantkom Polski nie udao sie wywalczyc awansu do finau Billie Jean King Cup. Decydujacy deblowy pojedynek z Woszkami Iga Swiatek i Katrzyna Kawa przegray 57 57. Patrzac tylko na przebieg spotkania - mozna odczuwac niedosyt jednak pamietac nalezy ze rywalki Sara Errani i Jasmine Paolini to aktualne mistrzynie olimpijskie. Nie tylko znakomite ale i sprytne zawodniczki. Wyraz temu day w koncowce meczu.
Widok takiej Swiatek chwyta za serce. A byo juz 51
Iga Swiatek i Katarzyna Kawa na papierze miay takie szanse na pokonanie mistrzyn olimpijskich Jasmine Paolini i Sary Errani jakie pikarskiej reprezentacji Polski mozna by dac w starciu z pikarska kadra Italii. Ale nasz duet kapitalnie powalczy w meczu ktory decydowa o awansie do finau nieoficjalnych mistrzostw swiata. Wynik 57 57 boli odpadniecie boli. Ale Billie Jean King Cup w Maladze byo dla naszej reprezentacji tenisistek pieknym czasem.
By Łukasz JachimiakSwiatek i Kawa prowadziy 51. A potem dramat jakiego jeszcze nie byo
Iga Swiatek wygraa prawie trzygodzinny horror w singlu odpoczea po godziny i wrocia zagrac drugi mecz w deblu w tym roku. Liderka reprezentacji Polski w parze z Katarzyna Kawy przegraa pierwszego seta a potem nastapi zwrot i niesamowity horror dramatyczny dla Biao-Czerwonych.
By Paweł Matys