sports
Zbigniew Bartman punktuje druzyne Michaa Winiarskiego. Dostao sie nowej gwiezdzie
To bya jedna z najwiekszych niespodzianek ostatniej kolejki PlusLigi. Aluron CMC Warta Zawiercie przegraa po tie-breaku z Treflem Gdansk ktory wczesniej wygra w tym sezonie tylko dwa mecze. Druzyne Michaa Winiarskiego negatywnie oceni Zbigniew Bartman. "Miao sie wrazenie ze Zawiercie jest ospae nieskoncentrowane ze gowa jest gdzie indziej" - stwierdzi byy siatkarz w Magazynie PlusLigi. Wskaza przy tym dwoch zawodnikow ktorzy zagrali ponizej oczekiwan.
To była jedna z największych niespodzianek ostatniej kolejki PlusLigi. Aluron CMC Warta Zawiercie przegrała po tie-breaku z Treflem Gdańsk, który wcześniej wygrał w tym sezonie tylko dwa mecze. Drużynę Michała Winiarskiego negatywnie ocenił Zbigniew Bartman. "Miało się wrażenie, że Zawiercie jest ospałe, nieskoncentrowane, że głowa jest gdzie indziej" - stwierdził były siatkarz w Magazynie PlusLigi. Wskazał przy tym dwóch zawodników, którzy zagrali poniżej oczekiwań. Aluron CMC Warta Zawiercie zdobyła już w tym sezonie AL-KO Superpuchar Polski, ale od początku sezonu zmaga się z problemami. Przede wszystkim kadrowymi - dopiero niedawno po kontuzji odniesionej jeszcze w czasie igrzysk olimpijskich wrócił Mateusz Bieniek , kapitan zespołu, z gry z urazem wypadł Miłosz Zniszczoł . Bartosz Kwolek , jeden z liderów drużyny, pauzował przez kilka spotkań i do gry wrócił dopiero właśnie w Gdańsku. Jego seria zagrywek pomogła zresztą wygrać zawiercianom trzeciego seta, ale cały mecz padł łupem Trefla, który zwyciężył 3:2 . Wygrana drużyny spoza dolnej ósemki z zespołem aspirującym do podium to jedna z największych niespodzianek dziewiątej kolejki PlusLigi . Na kanale Siatkarskie Ligi na YouTube problemy Warty w Trójmieście wypunktował Zbigniew Bartman . Były siatkarz reprezentacji Polski był rozczarowany postawą zawiercian , co dobitnie wyraził w Magazynie PlusLigi. Myślę, że przed spotkaniem nikt nie typował, że Gdańsk zachowa dwa punkty i zwycięży. Zawiercie było zdecydowanym faworytem spotkania. Ale miało się wrażenie, że Zawiercie jest ospałe, nieskoncentrowane, że głowa jest gdzie indziej. Ciało jest na boisku, ale nie do końca ten mecz jest priorytetem dla tej drużyny ~ stwierdził Bartman. Były reprezentant Polski pochwalił za występ Kwolka i Bieńka , choć obaj nie byli jeszcze w stanie rozegrać pełnego meczu. Środkowy zszedł z boiska po trzech setach zgodnie z zaplanowaną strategią powrotu do gry po kontuzji . Bartman wypunktował jednak dwóch innych zawodników, którzy jego zdaniem nie dali drużynie tyle, ile mogli. Wskazał Karola Butryna i Aarona Russella , którzy dotąd byli jednymi z liderów drużyny wicemistrzów Polski. Amerykanin, który dołączył do Warty latem, wyrasta na gwiazdę całej ligi. Troszkę słabiej, jeśli chodzi o Karola Butryna. Tego troszeczkę zabrakło. 37 procent w ataku tylko. Troszkę słabiej, jeżeli chodzi o Aarona Russella. Zaledwie 35 procent przyjęcia i cztery błędy. Przy zdobytych 15 punktach bilans tylko +5, aż 10 punktów oddał. Tym zawiercianie zapłacili cenę ~ uważa Bartman. Porażka w Gdańsku, choć niespodziewana, mimo wszystko była dopiero trzecią przegraną drużyny Michała Winiarskiego w tym sezonie. Strata punktów sprawia jednak, że zawiercianie tracą dystans do liderów - Jastrzębskiego Węgla i PGE Projektu Warszawa , którzy zanotowali w dziewiątej kolejce zwycięstwa za trzy punkty. W tabeli PlusLigi Warta zajmuje czwarte miejsce. Niedługo czeka ją kolejny poważny sprawdzian - w sobotę podejmie PGE GiEK Skrę Bełchatów. Andrzej Wrona wbija szpilkę ekspertowi. Nie umiał się powstrzymać Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSGratka dla fanow Szczesny sprzedaje auto na polskiej stronie. Oto cena
NEXT NEWSPolski siatkarz dozna powaznej kontuzji Konieczna bya operacja
Lider zada cios juz w piatej minucie. Napastnik z setnym golem w lidze
Prowadzacy w tabeli pikarze Napoli pokonali na wyjezdzie osmy AC Milan 2-0 w 10. kolejce Serie A odnoszac piate ligowe zwyciestwo z rzedu. Maja juz siedem punktow przewagi nad broniacym tytuu Interem Mediolan ktory jednak w srode zagra z Empoli. Zakonczenie tej serii gier nastapi w czwartek
Lewandowski wsrod "okradzionych". Jego nazwisko pado nawet dwukrotnie
Tegoroczna gala przyznania "Zotej Piki" przez magazyn "France Football" wywoaa wiele polemiki. Wszystko w zwiazku z faktem ze na ceremonii nie zjawili sie przedstawiciele Realu Madryt ktorych zawodnik nie otrzyma gownej nagrody a sporo mediow pisao ze faworytem jest Vinicius. "Krolewscy" poczuli sie okradzeni a serwis goal.com przedstawi liste graczy z ostatnich lat ktorzy mieli prawo nie zgadzac sie z werdyktem. Dwa razy ta sytuacja przydarzya sie Robertowi Lewandowskiemu.
Pikarski PP atwe zwyciestwo Slaska w Radomiu
Pikarze Slaska Wrocaw wygrali na wyjezdzie z Radomiakiem 30 w 116 finau Pucharu Polski. To bya jedyna para na tym szczeblu zozona z dwoch druzyn ekstraklasy. Dopiero po dogrywce awans w Opolu wywalczya Pogon Szczecin. We wtorek rozegrano piec meczow pozostae w srode i czwartek.
Hit drugiej rundy Pucharu Niemiec. Pada tylko jedna bramka wazna rola Polaka
We wtorkowy wieczor VfL Wolfsburg podejmowa na swoim stadionie Borussie Dortmund w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec. W tych rozgrywkach nie ma dwumeczow wiec zwyciestwo dawao awans do 18 finau. W barwach gospodarzy od poczatku spotkania gra Kamil Grabara a w 80. minucie na murawe wszed Jakub Kaminski. O awansie zadecydowa jeden gol ktory pad w dogrywce.
Oto co Carlitos powiedzia o Polsce. Wroci tu jeszcze
Carlitos jest aktualnie zawodnikiem greckiego Atromitosu Ateny natomiast polscy kibice doskonale pamietaja go z wystepow w Ekstraklasie w barwach Wisy Krakow oraz Legii Warszawa. Czy istnieje szansa na to ze Carlitosa jeszcze zobaczymy na polskich boiskach Hiszpan nie wykluczy takiej mozliwosci w rozmowie z portalem goal.pl. - Nigdy nie wiesz co przyniesie przyszosc. Polska jest moim krajem - powiedzia.
By Aleksander BernardRosjanin wpad w sza na korcie. "On potrzebuje natychmiastowej pomocy"
Andriej Rublow uchodzi w swiecie tenisa za zawodnika wybuchowego ktory ma problem z utrzymaniem nerwow na wodzy. Podczas turnieju ATP Masters 1000 w Paryzu znowu poniosy go emocje po nieudanym zagraniu. To nie pierwszy taki jego wybuch autoagresji w tym sezonie. Rosjanin pozegna sie z impreza po jednym meczu przegrywajac w drugiej rundzie z Francisco Cerundolo w dwoch setach 67 6 67 5.
By Marcin Jaz