sports
Wyrasta sensacyjny kandydat do mistrzostwa Polski Trzy gole i czerwona kartka
Na otwarcie sobotnich zmagan w Ekstraklasie Puszcza Niepoomice mierzya sie z Cracovia. Podopieczni Tomasza Tuacza szybko objeli prowadzenie po golu Michalisa Kosidisa ale kolejne gole strzelali juz zawodnicy Dawida Kroczka. Cracovia wygraa i zrownaa sie punktami z Lechem ktory w niedziele sprobuje odskoczyc na trzy punkty.
Niedzielne zmagania w rozpoczęło wyjątkowe spotkanie. Choć rozgrywano przy ul. Kałuży w Krakowie, to Cracovia występowała w roli gości. Wszystko dlatego, że formalnie gospodarzem starcia była Puszcza Niepołomice, która od momentu awansu do rozgrywa domowe mecze właśnie na tym obiekcie. Podopieczni Tomasza Tułacza chcieli powtórzyć wynik z poprzedniego sezonu. Wówczas w dwumeczu z Cracovią okazała się lepsza - jako gospodarz zremisowała (1:1), a jako gość wygrała (1:0). Prezent Komara. Cracovia wygrywa z Puszczą Tym razem przystępowała do meczu ligowego po zremisowanym, wyjazdowym starciu z Piastem Gliwice. W jeszcze lepszych humorach była Cracovia, która przed tygodniem rzutem na taśmę pokonała Pogoń Szczecin. Decydującego o triumfie gola zdobył stoper Virgil Ghita. Sobotnie spotkanie o wiele lepiej rozpoczęła jednak Puszcza. Już w szóstej minucie spotkania do piłki, która znalazła się przed polem karnym dopadł Michalis Kosidis. Grek nie przestraszył się doskakującego do niego Kamila Glika i oddał precyzyjny strzał sprzed szesnastki. Henrich Ravas był bezradny i musiał wyjmować piłkę z siatki. Na odpowiedź "Pasów" nie trzeba było jednak długo czekać. Na zakończenie pierwszego kwadransa zawodnicy Dawida Kroczka wykonywali rzut rożny. Precyzyjne dośrodkowanie w pole bramkowe posłał Mick van Buren. Najwyżej - tak jak przed tygodniem - wyskoczył Ghita i pokonał Kewina Komara. Dla Rumuna był to już trzeci gol w tym sezonie, a w sumie 11. w historii występów w Ekstraklasie. Strzelony gol dobrze podziałał na Cracovię, która fragmentami była w stanie przejąć inicjatywę na boisku. Kwadrans po trafieniu Ghity krakowianie mogli wyjść na prowadzenie. W pole karne wpadł van Buren, dobrze odnalazł się na wolnej pozycji, ale z jego anemicznym strzałem bez trudu poradził sobie bramkarz rywali. Druga połowa rozpoczęła się podobnie do końcówki pierwszej. Nadal piłkę miała Cracovia, ale nie potrafiła zagrozić Komarowi. Niezły strzał z dystansu oddał Jakub Serafin. Futbolówka w bezpiecznej odległości minęła jednak bramkę Ravasa. W 65. minucie spotkania - także z daleka - szczęścia spróbował Ajdin Hasić. Jego próba wylądowała na słupku, ale kilkadziesiąt sekund później gospodarzy nie uratowało nawet obramowanie bramki. Odważnym wejściem w pole karne popisał się Otar Kakabadze. Prawy obrońca reprezentacji Gruzji oddał strzał z bardzo ostrego kąta. Uderzenie było na tyle silne, że przełamało ręce Kewinowi Komarowi. Cracovia objęła prowadzenie, ale kilka minut później groźnie zrobiło się w jej polu karnym. Z niezłego wstrzelania w pole karne niewiele jednak wyniknęło. Puszcza nie potrafiła doprowadzić do wyrównania, a na domiar złego mecz kończyła w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę dostał Artur Craciun. Niepołomiczanie, grając w osłabieniu, nie byli w stanie zmienić oblicza meczu. Co więcej - mogli przegrać wyżej. W ofensywnych akcjach Cracovii brakowało jednak ostatniego podania i lepszego podejmowania decyzji pod bramką Komara. Ostatecznie wynik ustalony w 67. minucie meczu nie uległ już zmianie. Cracovia dopisała trzy punkty i zrównała się dorobkiem z Lechem Poznań. Puszcza z ośmioma punktami zajmuje 13. miejsce w tabeli, ale może na koniec kolejki wylądować w strefie spadkowej. Do takiego scenariusza potrzebne byłyby wygrane , Górnika Zabrze i Zagłębia Lubin. Przed Puszczą i Cracovią intensywny tydzień. Poza kolejną kolejką Ekstraklasy oba zespoły czekają na pierwsze mecze W Pucharze Polski. 25 września niepołomiczanie zagrają z Górnikiem Łęczna, a trzy dni później udadzą się do Częstochowy na mecz z Rakowem. Cracovia 24 września pojedzie na wyjazdowe starcie z Sandecją Nowy Sącz, a 30 września na zakończenie 10. kolejki zagra ze Stalą Mielec. Michalis Kosidis'6 - Virgil Ghita'15, Otar Kakabadze'67 Komar (gk) – Mroziński, Craciun, Yakuba, Siplak (72'Okoniewski) – Serafin (k) (83' Walski), Konrad Stępień – Lee Jin-hyun (83' Sołowiej), Cholewiak (46' Revenco), Dawid – Kosidis (88' Mateusz Stępień) Tomasz Tułacz Ravas (gk) – Jugas, Glik, Ghita – Kakabadze (k), Sokołowski, Maigaard, Rózga (69' Rakoczy) – Hasić (83' Al-Ammari), Van Buren (46' Olafsson), Kallman Dawid Kroczek
PREV NEWSLegenda reprezentacji ma nowy klub "Jestem szczesliwy ze moge tu skonczyc kariere"
NEXT NEWSCracovia w pogoni za liderem
Niepokojace sowa o Swiatek. "Sa pewne granice"
- Jej styl choc skuteczny ma jednak ograniczenia. Sa pewne granice wynikajace z DNA tenisisty ale jest nad czym pracowac i co poprawiac - powiedziaa Joanna Sakowicz-Kostecka o Idze Swiatek. W wywiadzie dla "Przegladu Sportowego" Onet ekspertka i komentatorka szerzej odniosa sie do ostatnich problemow 23-latki i wskazaa co moze ona poprawic. Poza tym porownaa jej sytuacje z ta Aryny Sabalenki.
By Hubert RybkowskiWazny dzien nadziei polskiego tenisa. Pierwszy seniorski fina
Tomasz Berkieta rozegra w niedziele swoj pierwszy seniorski fina turnieju rangi ITF. Polak by blisko tytuu ale ostateczne przegra walke w egipskim kurorcie Sharm El Sheikh. 18-latek musia uznac wyzszosc starszego o dziewiec lat Rosjanina - Jewgienija Tiurniewa.
Pikarskie podsumowanie weekendu. Marek Papszun szef absolutny
Rakow Czestochowa rozpedza sie rozwalcowuje kolejnych przeciwnikow i zaczyna funkcjonowac jak jeszcze kilkanascie miesiecy temu kiedy siega po mistrzostwo Polski. Coraz skuteczniejszy powrot trenera Marka Papszuna pod Jasna Gore to dowod na to ze sa miejsca w ktorych sprawdza sie wadza absolutna.
Dni Goncalo Feio w Legii sa policzone Sa nowe wiesci
Coraz goretszy robi sie stoek na ktorym w Legii Warszawa siedzi trener Goncalo Feio. Stoeczny klub rozczarowuje w lidze zajmujac dopiero osme miejsce po dziewieciu kolejkach. Do tego dochodzi bardzo nijaki styl gry. Po porazce 01 z Pogonia Szczecin coraz czesciej mowio sie o potencjalnym zwolnieniu kontrowersyjnego Portugalczyka. Najnowsze wiesci w tej sprawie przekaza Piotr Kozminski z portalu goal.pl. Okazuje sie ze Feio nadal ma w klubie waznego sojusznika.
By Bartosz KrólikowskiImane Khelif na pokazie mody znanej marki. Nie mogli oderwac od niej wzroku
Imane Khelif najpierw budzia kontrowersje a teraz jest inspiracja dla kobiet na caym swiecie. Mimo hejtu 25-latka dopiea swego i siegnea po zoty medal na igrzyskach olimpijskich w Paryzu a teraz zajmuje sie promocja kobiecego piesciarstwa. Algierka w ubiegy weekend pojawia sie na tygodniu mody w Mediolanie gdzie wziea udzia w pokazie znanej marki. Mistrzyni olimpijska postawia na ciekawa stylizacje.
Podolski nawet sie nie zawaha po pytaniu dziennikarza. "Ws mnie"
Lukas Podolski byszcza w meczu Gornik Zabrze - GKS Katowice. Mistrz swiata z 2014 r. zdoby dwie bramki i poprowadzi swoj zespo do zwyciestwa. Byy to jego pierwsze trafienia w sezonie czego po ostatnim gwizdku nie omieszka wypomniec dziennikarzom ktorzy wczesniej zwracali mu na to uwage. I zdecydowanie nie gryz sie przy tym w jezyk. Nastepnie odnios sie do wasnych deklaracji o planowanym zakonczeniu kariery.
By Hubert Rybkowski