Static Ad
Static Ad
Blogs
Home/sports/"Wychodzimy do azni". Ujawniono pamietnik Pudzianowskiego z wiezienia

sports

"Wychodzimy do azni". Ujawniono pamietnik Pudzianowskiego z wiezienia

Mariusz Pudzianowski w przeszosci spedzi 19 miesiecy w wiezieniu za pobicie. Gwiazdor KSW prowadzi wtedy pamietnik ktorego fragmenty - dotar do nich "Super Express" - ujawniaja trudny dla niego czas za kratami.

December 26, 2024 | sports

Mariusz Pudzianowski w przeszłości spędził 19 miesięcy w więzieniu za pobicie. Gwiazdor KSW prowadził wtedy pamiętnik, którego fragmenty - dotarł do nich "Super Express" - ujawniają trudny dla niego czas za kratami. W tym artykule dowiesz się o: 47-letni Mariusz Pudzianowski zanim zdobył sławę, spędził 19 miesięcy w więzieniu. Jak przypomniał "Super Express", były strongman, obecnie zawodnik MMA i gwiazda KSW, trafił tam za pobicie, chociaż początkowo oskarżono go także o kradzież. "Pudzian" został skazany na trzy i pół roku, ale po apelacji wyrok skrócono na dwa i pół roku. Ostatecznie za dobre sprawowanie wyszedł jeszcze wcześniej. Podczas pobytu za kratami Pudzianowski prowadził pamiętnik. W jednym z wpisów z 7 czerwca 2001 r. tak opisywał codzienność więzienną: "Leci mi już dziesiąty miesiąc odsiadki. Dzień jak co dzień. Pobudka - 6:30. Apel o 7. Na śniadanie nic specjalnego nie było. Dali 'cwaniaka' (salceson - przyp. red.), chleb, masło i kawę. O 10 jak co dzień 45 minut spaceru" (cytat za sport.se.pl). ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność" W swoim pamiętniku wspomniał także o incydencie w łaźni, do której razem z innymi więźniami chodził ćwiczyć. "Za to o 11 zaczął się mały młyn. Wychodzimy do łaźni. Spadła antanda (grupa porządkowa - przyp. red.), przewrócili całą łaźnię i kantorek, gdzie trzymaliśmy żelastwo do ćwiczeń, łomem rozwalili szafę. Jakby cyklon przeszedł. Można się domyśleć, dlaczego. Bo telefon był tam schowany" - zaznaczył. Pudzianowski wyjawił, że ktoś z zazdrości doniósł na ćwiczących osadzonych, co skutkowało przesłuchaniami i "suchą łaźnią" w izolatce. "Na pewno ktoś nas z zazdrości sprzedał. Że po treningach możemy codziennie wziąć prysznic, a reszta raz w tygodniu" - podsumował autor pamiętnika.

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS