Home/sports/Widowisko godne finau PGE Ekstraligi

sports

Widowisko godne finau PGE Ekstraligi

W rundzie zasadniczej Betard Sparta Wrocaw pokonaa Orlen Oil Motor Lublin ale nic dwa razy w zyciu sie nie zdarza. Wielki fina PGE Ekstraligi odbywa sie pod dyktando aktualnego mistrza Polski ktory jest o krok od obrony tytuu mistrzowskiego.

September 29, 2024 | sports

W rundzie zasadniczej Betard Sparta Wrocław pokonała Orlen Oil Motor Lublin, ale nic dwa razy w życiu się nie zdarza. Wielki finał PGE Ekstraligi odbywał się pod dyktando aktualnego mistrza Polski, który jest o krok od obrony tytułu mistrzowskiego. W tym artykule dowiesz się o: W rundzie zasadniczej Betard Sparta Wrocław pokonała Orlen Oil Motor Lublin 49:41 i wielu kibicom na Dolnym Śląsku marzyła się powtórka tego rezultatu. Wszakże gospodarze znów rywalizowali bez Taia Woffindena , ale też przystąpili do wielkiego finału PGE Ekstraligi z mocno poobijanym i poszytym Jakubem Krawczykiem . Nic dwa razy w życiu się nie zdarza i od początku było jasne, że nie będziemy obserwować powtórki z początku sierpnia. Niespełna dwa miesiące temu Betard Sparta od pierwszego biegu narzuciła mocne tempo i kontrolowała sytuację. W niedzielę - to wrocławianie musieli gonić wynik. Znamienne było to, że świetnie dysponowany Artiom Łaguta na otwarcie dał się pokonać Dominikowi Kuberze . Chwilę później kapitalną szarżą popisał się Jakub Krawczyk, który najwidoczniej na moment zapomniał, że ma na ciele 30 szwów. Młodzieżowiec gospodarzy na ostatnim łuku wyprzedził Bartosza Bańbora . ZOBACZ WIDEO: "Brak honoru". Marcin Gortat uderza w grupę żużlowców Goście z Lublina kontrolowali sytuację. Już po pierwszej serii startów mieli sześć punktów przewagi (15:9), więc Betard Sparta mogła skorzystać z rezerwy taktycznej w postaci Artioma Łaguty. Manewr ten nie dał większych efektów, bo w kolejnym wyścigu punktów nie zdobył Bartłomiej Kowalski i to wychowanek akademii talentów Janusza Kołodzieja w głównej mierze był odpowiedzialny za słaby wynik wrocławskiej ekipy. Podczas gdy w sierpniu Kowalski zdobył 14 punktów i bonus, w niedzielny wieczór do momentu biegów nominowanych miał na swoim koncie... 1 "oczko". Gospodarze mieli jeden zryw. Wygrali trzy wyścigi z rzędu, dzięki czemu odwrócili wynik z 14:22 na 28:26. Błysnął też Marcel Kowolik , który był w stanie dowieźć "trójkę" do mety. To był jednak ostatni moment radości Betard Sparty w tym spotkaniu. W ponownym przejęciu kontroli nad meczem przyjezdnym pomógł Bartosz Zmarzlik , który po dość niemrawym początku był znacznie szybszy w końcowej fazie zawodów. Miejscowych nadziei pozbawił wyścig numer trzynaście. W nim para Janowski-Bewley znalazła się na podwójnym prowadzeniu, ale świetnie spisał się Zmarzlik, który zamieszał na drugim łuku i pomógł też Lindgrenowi. W ten sposób zrobiło się 5:1 dla gości, którzy objęli prowadzenie 44:34. Wtedy też stało się jasne, że lublinianie wywiozą z Dolnego Śląska meczowe zwycięstwo. W biegach nominowanych Bewley i Łaguta przyczynili się do zmniejszenia strat gospodarzy. Goście i tak wywieźli ze Stadionu Olimpijskiego zwycięstwo 47:43, które stawia ich w komfortowej sytuacji przed rewanżem. Punktacja: Betard Sparta Wrocław - 43 pkt. 9. Artiom Łaguta - 16+1 (2,3,3,3,3,2*) 10. Daniel Bewley - 13+2 (2,2*,2*,1,3,3) 11. Bartłomiej Kowalski - 1 (0,0,0,1) 12. Francis Gusts - 0 (0,-,-,-,-) 13. Maciej Janowski - 6 (2,2,1,0,1) 14. Marcel Kowolik - 4 (0,0,3,1,0) 15. Jakub Krawczyk - 3 (3,d,-) 16. Nikodem Mikołajczyk - 0 (0) Orlen Oil Motor Lublin - 47 pkt. 1. Dominik Kubera - 8 (3,3,0,2,0) 2. Jack Holder - 9 (3,1,1,3,1) 3. Fredrik Lindgren - 4+2 (1,1*,0,2*) 4. Mateusz Cierniak - 8+1 (3,2,2,1*,0) 5. Bartosz Zmarzlik - 9+1 (1,1,2*,3,2) 6. Wiktor Przyjemski - 5+1 (1*,1,3) 7. Bartosz Bańbor - 4+1 (2,0,2*) 8. Bartosz Jaworski - NS Bieg po biegu: 1. (63,91) Kubera, Łaguta, Lindgren, Kowalski - 2:4 - (2:4) 2. (64,74) Krawczyk, Bańbor, Przyjemski, Kowolik - 3:3 - (5:7) 3. (63,59) Holder, Janowski, Zmarzlik, Gusts - 2:4 - (7:11) 4. (64,05) Cierniak, Bewley, Przyjemski, Kowolik - 2:4 - (9:15) 5. ( 63,09 ) Łaguta, Cierniak, Lindgren, Kowalski - 3:3 - (12:18) 6. (63,66) Kubera, Janowski, Holder, Krawczyk (d) - 2:4 - (14:22) 7. (63,57) Łaguta, Bewley, Zmarzlik, Bańbor - 5:1 - (19:23) 8. (64,45) Kowolik, Cierniak, Janowski, Lindgren - 4:2 - (23:25) 9. (64,22) Łaguta, Bewley, Holder, Kubera - 5:1 - (28:26) 10. (64,90) Przyjemski, Zmarzlik, Kowolik, Kowalski - 1:5 - (29:31) 11. (64,97) Łaguta, Kubera, Cierniak, Kowolik - 3:3 - (32:34) 12. (65,08) Holder, Bańbor, Kowalski, Mikołajczyk - 1:5 - (33:39) 13. (64,93) Zmarzlik, Lindgren, Bewley, Janowski - 1:5 - (34:44) 14. (64,85) Bewley, Zmarzlik, Janowski, Kubera - 4:2 - (38:46) 15. (64,94) Bewley, Łaguta, Holder, Cierniak - 5:1 - (43:47) Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński Komisarz toru: Tomasz Walczak Zestaw startowy: I NCD: 63,09 s - Artiom Łaguta w biegu 5. KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS