Wamanie do krolestwa Igi Swiatek. Skradziono drogocenne przedmioty

O włamaniu poinformowała francuska stacja BFM TV, która zaznacza, że pierwszy raz doszło do takiej kradzieży na słynnych paryskich kortach. Włamane na Roland Garros Według informacji Francuzów do włamania doszło w nocy z 26 na 27 września. Zdarzenie zgłosiła Francuska Federacja Tenisowa. Sprawcom udało się przeskoczyć wysoką bramę i przedrzeć się na teren Stade Roland Garros. Przeszukali pomieszczenia biurowe i to z nich wykradli cenne rzeczy. Śledczy zastali zdewastowane meble w gabinetach. Według wstępnych ustaleń zniknęło 11 tys. euro w gotówce, skradziono też smartwatche oraz biżuterię o szacowanej wartości ok. 20 tys. euro. W przeliczeniu na polską walutę, złodzieje ukradli przedmioty o łącznej wartości ponad 130 tys. zł. Jak podaje BFM TV, paryska policja ma problem ze zidentyfikowaniem sprawców. Nie wiadomo też, czy to była grupa włamywaczy czy jedna osoba. Śledztwo trwa, dlatego policja nie chce podawać większych szczegółów. Stade Roland Garros został wybudowany w 1928 r. W jego skład wchodzi 18 kortów, z czego dwa są w pełni zadaszone i mogą pomieścić po kilkanaście tysięcy widzów - Court Philippe Chatrier i Court Suzanne Lenglen. Na tych kortach co roku odbywa się wielkoszlemowy turniej Roland Garros, czterokrotnie wygrywała go Iga Świątek. Polka z tytułu cieszyła także w tym sezonie, pokonując w finale Jasmine Paolini. W tym roku na obiekcie odbywały się także finały olimpijskich turniejów bokserskich. Ze srebrnego medalu w kategorii do 57 kg mogła się cieszyć Julia Szeremeta.