Home/sports/Trzy mecze i koniec. Zabojcze cztery minuty w Ekstraklasie mistrz uciszy trybuny

sports

Trzy mecze i koniec. Zabojcze cztery minuty w Ekstraklasie mistrz uciszy trybuny

Czy ktos pamieta jeszcze o niedawnym kryzysie Jagiellonii Biaystok Obroncy mistrzowskiego tytuu maja za soba kolejny dobry mecz w swoim wykonaniu. Tym razem podopieczni Adriana Siemienca z kompletem punktow opuszczaja Lubin. KGHM Zagebie po zmianie trenera nabrao wiatru w zagle jednak to byo za mao w starciu z ekipa z Podlasia. Goscie juz w pierwszej poowie wyprowadzili dwa zabojcze ciosy w ciagu zaledwie czterech minut.

October 19, 2024 | sports

Czy ktoś pamięta jeszcze o niedawnym kryzysie Jagiellonii Białystok? Obrońcy mistrzowskiego tytułu mają za sobą kolejny dobry mecz w swoim wykonaniu. Tym razem podopieczni Adriana Siemieńca z kompletem punktów opuszczają Lubin. KGHM Zagłębie po zmianie trenera nabrało wiatru w żagle, jednak to było za mało w starciu z ekipą z Podlasia. Goście już w pierwszej połowie wyprowadzili dwa zabójcze ciosy w ciągu zaledwie czterech minut. Lepszej przystawki przed hitowym starciem w Krakowie miłośnicy krajowej piłki nożnej nie mogli sobie wyobrazić . Na boisku w Lubinie w sobotnie popołudnie miejscowe KGHM Zagłębie podejmowało Jagiellonię Białystok . Gospodarze, pomimo niskiej pozycji w tabeli, wcale nie byli bez szans. Po tym, gdy stanowisko pierwszego trenera objął Marcin Włodarski, zadziałał chyba słynny efekt "nowej miotły". Pod wodzą 42-latka "Miedziowi" triumfowali w trzech potyczkach z rzędu. Nic więc dziwnego, że także i 19 października mieli chrapkę na sprawienie niespodzianki. Takową byłoby rozprawienie się z obrońcami tytułu. "Chcielibyśmy kontynuować tak dobrą passę i ten najbliższy mecz z Jagiellonią będzie gratką dla kibiców, ale i dla nas, aby zobaczyć w jakim miejscu aktualnie jesteśmy. (...) Kluczem do zwycięstwa będzie nasza skuteczność, bo zdobywamy bramki, ale tych sytuacji na pewno mamy dużo więcej. Chcemy strzelać więcej goli, a także musimy do tego dołożyć naszą konsekwencję w działaniach obronnych. Myślę, że bramki w tym meczu padną, ale oby jedna więcej dla nas " - mówił szkoleniowiec gospodarzy na łamach oficjalnej strony klubowej. I co do goli rzeczywiście miał racje. Trafienia licznie zgromadzeni kibice obejrzeli już w pierwszej połowie potyczki. Ku ich nieszczęściu, z bramek cieszyli się jedynie przyjezdni. Od dwudziestej minuty wyprowadzili oni dwa zabójcze ciosy. Wynik spotkania otworzył Jesus Imaz . Zaledwie kilkadziesiąt sekund później do Hiszpana z dumą dołączył Kristoffer Hansen i sytuacja KGHM Zagłębia zrobiła się nie do pozazdroszczenia. Do ostatniego gwizdka wynik na tablicy świetlnej zmieniał się jeszcze dwukrotnie. Do hat-tricka przybliżył się Jesus Imaz. Honorowe trafienie dla gospodarzy zanotował Aleks Ławniczak . To były jedyne radosne chwile dla miejscowych fanów . Na boisku w sobotnie popołudnie nie działo się już więcej nic ciekawego. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS