Trzesienie ziemi u rywali Legii. Tego nikt sie nie spodziewa

Legia Warszawa udanie rozpoczęła rywalizację w Lidze Konferencji Europy. Już na start sprawiła ogromną sensację i pokonała, wydaje się, najgroźniejszego rywala Real Betis. O zwycięstwie przesądziła bramka Steve'a Kapuadiego. Teraz przed nią mecz z Backa Topola. Wielu ekspertów sugerowało w ostatnich tygodniach, że przyszłość Goncalo Feio wisi na włosku. Wszystko przez dość przeciętne wyniki w ekstraklasie i mało widowiskowy styl gry. Klub zdecydował się jednak pozostawić szkoleniowca na stanowisku. Okazuje się, że do zmiany na ławce trenerskiej doszło u jednego z rywali stołecznej ekipy w europejskich pucharach, z którym polskiej drużynie przyjdzie zmierzyć się 19 grudnia. Djurgardens IF zwolnił duet trenerów. Media podają możliwe przyczyny Mowa o szwedzkim Djurgardens IF. Od stycznia 2019 roku rolę pierwszego szkoleniowca pełnił tam Kim Bergstrand. W pracy pomagał mu Thomas Lagerloef. Duet już w pierwszych miesiącach osiągnął spory sukces, bo wywalczył mistrzostwo Szwecji. W kolejnych latach regularnie plasował się w czołówce ligi i dobrze radził sobie też w Lidze Konferencji Europy. Największym sukcesem była 1/8 finału tych rozgrywek. Ten sezon nie układa się już jednak po myśli Djurgardens. Jak na razie zajmuje dopiero czwarte miejsce w lidze, które nie gwarantuje gry w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Nie ma już szans na mistrzostwo. Dodatkowo w ostatniej kolejce drużyna przegrał 0:2 z Hammarby IF. I zdaniem "Expressen", który jako pierwszy informował o możliwym zwolnieniu szkoleniowców, to przelało czarę goryczy. "Podstawą tej decyzji są między innymi ostatnie wyniki i niezadowolenie w drużynie" - czytaliśmy. Ostatecznie informacji o przyczynach zwolnienia klub nie potwierdził. Zdecydował się dokonać jednak zmiany na ławce trenerskiej i to w trybie natychmiastowym. "Djurgardens Football podjął dziś decyzję, że Thomas Lagerlof i Kim Bergstrand natychmiast zwolnią stanowiska głównych trenerów męskiej drużyny" - czytamy w oficjalnym komunikacie. - Dziękujemy Kimowi i "Tolle" za wspólne lata. Cały zespół Djurgardens Football życzy im wszystkiego, co najlepsze w przyszłości - przekazał Bosse Andersson. Kto poprowadzi Djurgardens w starciu z Legią? Jeszcze kilka dni temu władze klubu zapewniały o zaufaniu do trenerów, więc ta nagła decyzja może dziwić. Tym bardziej że już za dwa dni drużyna rozegra kolejny mecz LKE. Kto zastąpi szkoleniowców? Tego jak na razie nie wiadomo. Zarząd nie podjął jeszcze decyzji. Do końca roku na ławce zasiądzie najprawdopodobniej Pelle Olsson, który dołączył do zespołu jesienią, o czym donoszą dziennikarze.