Home/sports/To musi sie stac by uratowac boks na IO

sports

To musi sie stac by uratowac boks na IO

MKOl zdecydowa ze boks nie bedzie duzej dyscyplina olimpijska. Jest jednak iskierka nadziei ze sytuacja zmieni sie o 180 stopni. - Wszystko jest w rekach krajowych zwiazkow bokserskich - mowi WP SportoweFakty Katarzyna Kochaniak-Roman.

October 11, 2024 | sports

MKOl zdecydował, że boks nie będzie dłużej dyscypliną olimpijską. Jest jednak iskierka nadziei, że sytuacja zmieni się o 180 stopni. - Wszystko jest w rękach krajowych związków bokserskich - mówi WP SportoweFakty Katarzyna Kochaniak-Roman. W tym artykule dowiesz się o: Julia Szeremeta odczuwała niedosyt po tegorocznych igrzyskach olimpijskich pomimo tego, że wywalczając srebro, osiągnęła historyczny sukces. Pięściarka zapowiadała, że na kolejnej imprezie zamierza powalczyć o złoto. Wygląda jednak na to, że Szeremeta nawet nie będzie miała takiej możliwości. Jak udało nam się potwierdzić, boks nie będzie uwzględniony w programie igrzysk olimpijskich w 2028 roku. - Mamy oficjalną informację. Potrzymaliśmy pismo z MKOl-u, w którym jasno zostało wskazane, że boks nie będzie dyscypliną olimpijską. Mówimy oczywiście o Igrzyskach XXXIV. Olimpiady w Los Angeles - przekazała w rozmowie z WP SportoweFakty rzeczniczka prasowa PKOl-u Katarzyna Kochaniak-Roman. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Szokujące sceny! Młodzi piłkarze skoczyli sobie do gardeł Trwa konflikt pomiędzy Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim a IBA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu). Organizacja, która do 2023 roku zarządzała boksem olimpijskim, była oskarżana o korupcję, nieprawidłowości finansowe, ustawowe i techniczne. - To był długotrwały proces, bowiem bokserska federacja światowa odwoływała się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie od decyzji o zawieszeniu tej federacji przez MKOl. Teraz przyszedł oficjalny, finalny werdykt, który na dziś wskazuje, że na skutek braku uznania IBA za partnera MKOl boks został usunięty z programu igrzysk olimpijskich - wyjaśniła rzeczniczka. PKOl pozostaje w kontakcie z międzynarodowym komitetem. Słyszymy, że obecnie wszystko zależy od działań, jakie podejmą krajowe federacje, w tym Polski Związek Bokserski, kierowany przez prezesa Grzegorza Nowaczka. - Z naszych rozmów z MKOl-em wynika, że jest jednak pewna furtka polegająca na tym, że w USA powstała nowa, międzynarodowa federacja bokserska. Wszystko jest zatem w rękach krajowych związków bokserskich. Jeśli wstąpią się do tej federacji, to wówczas może pojawić się przestrzeń do tego, żeby dyscyplina powróciła na igrzyska olimpijskie, może nawet w 2028 roku - stwierdziła Kochaniak-Roman. Alternatywą dla IBA jest federacja World Boxing. Dołącza do niej co raz więcej krajów, w tym ostatnio Kazachstan. Szefem Komisji Olimpijskiej w World Boxing został Giennadij Gołowkin (więcej TUTAJ ). - PKOl zupełnie nie jest stroną w tym sporze, podobnie jak inne komitety. Zawsze będziemy popierać to, żeby boks był na igrzyskach, jednak nie ma jakiejś ścieżki, żebyśmy jako narodowy komitet mogli się w to włączyć. Przez MKOl została wyznaczona furtka, jak można naprawiać tę sytuację. Teraz piłeczka jest po stronie narodowych związków bokserskich. Wszystko zależy od tego, jak one zareagują - podkreśliła nasza rozmówczyni. - Dla nas jest to też informacja wprowadzająca pewne zmiany w funkcjonowaniu członków Polskiego Komitetu Olimpijskiego, bo do tej pory Polski Związek Bokserski był związkiem olimpijskim. W tej sytuacji będzie związkiem "nieolimpijskim". Oczywiście, to jest najmniej istotne z punktu widzenia obecności boksu na igrzyskach. Natomiast też wprowadza pewne zmiany w samej strukturze PKOl-u - wyjaśniła Katarzyna Kochaniak-Roman. Rafał Szymański, WP SportoweFakty

SOURCE : sportowefakty
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS