Home/sports/Reprezentant Polski zmieni klub Postawi sprawe jasno

sports

Reprezentant Polski zmieni klub Postawi sprawe jasno

W sobote reprezentacja Polski zmierzy sie z Portugalia w Lidze Narodow. Wiele wskazuje na to ze od pierwszej minuty wystapi Pawe Dawidowicz ktory wyros na podstawowego obronce naszej kadry. Defensor od pieciu lat jest zawodnikiem Hellasu Werona. Jego kontrakt wygasa jednak wraz z koncem czerwca przyszego roku. Czy w takiej sytuacji szykuje sie transfer - Byem przekonany ze klub bedzie chcia mnie oddac - opowiada sam pikarz.

By Michał Chmielewski | October 12, 2024 | sports

15 - tyle występów w reprezentacji Polski do tej pory zgromadził , na którego Michał Probierz stawiał w meczach ze Szkocją (3:2) i Chorwacją (0:1). Zawodnik Hellasu Werona pojawił się także na październikowym zgrupowaniu. Najprawdopodobniej będzie mógł zanotować kolejne mecze w kadrze, która w Lidze Narodów zagra z Portugalią oraz spróbuje zrewanżować się Chorwatom za wrześniową porażkę 0:1. Dawidowicz zdradził plany na przyszłość. Szykuje się transfer O ile w reprezentacji 29-latek ma dobry czas, tak tego samego nie można powiedzieć o jego formie i sytuacji w klubie. Pod koniec września fatalnie zaprezentował się w ligowym przeciwko Torino. W 20. minucie, przy wyniku 1:1 nagle uderzył łokciem w twarz Antonio Sanabrię. - Po prostu idiotyczne zachowanie - podsumowali komentatorzy. Idąc dalej, nie należy zapominać o tym, że kontrakt Dawidowicza z Hellasem wygasa 30 czerwca 2025 roku. Żadna ze stron nie garnie się do przedłużenia umowy. Czy w takiej sytuacji latem przyszłego roku nasz kadrowicz stanie się wolnym agentem? - Z końcem czerwca wygaśnie mój kontrakt, więc wszystko wskazuje na to, że tak - powiedział wprost w ostatnim wywiadzie z W obszernej rozmowie 29-latek zdradził także kulisy ostatniego okna transferowego, podczas którego w teorii mógł rozglądać się za nowym pracodawcą. - Tak naprawdę to byłem przekonany, że klub będzie chciał mnie oddać. Wahałem się nawet, czy zapisać dziecko do żłobka, bo przenosiny do innego miasta były bardzo możliwe. Mam już swoje lata, były jakieś zainteresowania, więc czekaliśmy na zielone światło ze strony Hellasu. Ale gdy nasz dyrektor sportowy wziął mnie na rozmowę, szybko zrozumiałem, że cenniejsza od kilku milionów euro jest dla niego moja pomoc w tym sezonie. Nie mam z tym problemu. Pomyślałem: "OK, skoro tak, zostawię tu całe moje serce". A na przyjdzie czas - opowiadał. Oprócz tego defensor zadeklarował, że nie ma zamiaru ruszać się z Włoch. - Dobrze się tu czuję, liga mi odpowiada, bo jest fizyczna, jest sporo pojedynków. Wolałbym grać w Serie A za trochę mniejsze pieniądze niż gdziekolwiek indziej za większe - przyznał. Paweł Dawidowicz trafił do Hellasu Werona w 2019 roku, odchodząc z Benfiki Lizbona za trzy i pół miliona euro. Do tej pory rozegrał dla włoskiego klubu 159 spotkań, w których strzelił cztery bramki i zanotował jedną asystę. Czasami zakładał nawet opaskę kapitana. Na jego karierę ogromny wpływ miały poważne .

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS