sports
To gubi Polske i Michaa Probierza. "Gdzie szkielet i powtarzalnosc
- Bez ogladania sie na rywali sami musimy znalezc swoj styl bo do tej pory go nie widac. Dla mnie reprezentacja Polski Michaa Probierza to jest jeden wielki znak zapytania powiedzia Polsatowi Sport Marek Citko na podsumowanie wyczynow reprezentacji Polski w mijajacym roku.
Największym powodem do optymizmu dla reprezentacji Polski w drugim półroczu nie był żaden jej występ, bo z pewnością za taki nie można uznać porażki u siebie ze Szkocją, tylko losowanie eliminacji MŚ, w których trafiliśmy na: Litwę, Maltę, Finlandię i przegranego z pary Holandia – Hiszpania. Sęk w tym, że grupę marzeń mieliśmy już ostatnio, w walce o Euro 2024, a dostaliśmy się do nich kuchennymi drzwiami, przez baraże, dzięki temu, że byliśmy zespołem z Dywizji A Ligi Narodów. Teraz ten komfort utraciliśmy. ZOBACZ TAKŻE: To z nim Świątek stworzy parę? Wyciekły zdjęcia „Biało-Czerwoni” wylosowali także korzystny terminarz, gdyż na wiosnę. W marcu zmierzą się, niejako na rozgrzewkę, z Litwa i Maltą, w czerwcu – z Finlandią i dopiero we wrześniu z Hiszpanią, bądź Holandią. Czy selekcjoner Michał Probierz jest w czepku urodzony? Drugie miejsce, gwarantujące udział w barażu powinno być obowiązkiem? - Sytuacja jest prosta, moim zdaniem. Nikogo nie możesz się bać, ale też nikogo lekceważyć. W każdym meczu trzy punkty trzeba będzie wybiegać, wywalczyć. Na papierze mamy łatwą grupę, ale to jest piłka i my też musimy zadbać o pełną koncentrację. Bez oglądania się na to, czy mamy łatwo czy nie – powiedział nam były napastnik reprezentacji Polski Marek Citko. Strzelec bramki na Wembley, w meczu z Anglią o awans do MŚ (9 października 1996 r.) ma sporo pretensji do selekcjonera Michała Probierza. - Bez oglądania się na rywali, sami musimy znaleźć swój styl, bo do tej pory go nie widać. Dla mnie reprezentacja Polski Michała Probierza to jest jeden wielki znak zapytania. Ja nie wiem, jaki będzie skład, nie wiem jak zagramy – dobrze czy źle. Musimy skupić się na tym, żeby w reprezentacji widać było przynajmniej jakiś szkielet. Ale trzeba też zadbać o powtarzalność, na razie jej nie ma ani w składzie osobowym, ani jeśli chodzi o samą grę – wylicza Citko. Wskazuje też na fakt, że selekcjoner ma spory komfort w swej pracy i na razie go nie wykorzystuje. - Na pewno Michał Probierz ma o czym myśleć, ale z drugiej strony, ma też wszystkie narzędzia potrzebne do odniesienia sukcesu. Jednym z najważniejszych jest zaufanie prezesa Kuleszy. Ma też czas i spokój, żeby zbudować silną reprezentację nie tylko na eliminacje. Z pewnością na to właśnie liczą kibice. Chodzi o to, żeby ta reprezentacja dawała przynajmniej emocje, jeśli nie potrafi wygrywać – tłumaczy były piłkarz Jagiellonii, Widzewa, Legii i Polonii Warszawa. - Dzisiaj czekamy na to, czy wygramy z mocniejszymi, czy poradzimy sobie w starciu ze słabszymi, jak się zaprezentujemy. Czy będzie wstyd, czy sobie poradzimy? Strasznie dużo jest znaków zapytania. Ja mam nadzieję, że w końcu reprezentacja Polski będzie tak wyglądała, iż dostarczy nam dużo pozytywnych emocji. Na dziś jednak nie ma żadnej powtarzalności i reprezentacja jest jednym wielkim znakiem zapytania. Michał to musi zmienić. To od niego zależy, czy budowa kadry się uda czy nie – podkreśla pan Marek. Wydaje się, że powtarzalność to słowo klucz. Potwierdzili to chociażby Szkoci, którzy ograli nas w listopadzie, choć na Stadionie Narodowym wystawili niemal ten sam skład, który trzy dni wcześniej pokonał Chorwację. Dokonali roszad tylko na dwóch pozycjach, wymieniając lewego pomocnika i napastnika. Tymczasem u Michała Probierza powtórzyło się tylko czterech piłkarzy w dwumeczu z Portugalią i Szkocją: Kamil Piątkowski, Jakub Kiwior, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński.
PREV NEWSNikt nie watpi w jego potencja. Polak rusza na podboj Premier League
NEXT NEWSSwiatek sie nie boi i mowi wprost "Naszym zdaniem nie ma sensu"
Smaszcz wziea w obrone Marianne Schreiber. Uderzya w jej meza. "Wstyd"
Paulina Smaszcz i Marianna Schreiber poznay sie na planie "Krolowych przetrwania" i nieoczekiwanie z ich relacji narodzia sie przyjazn. Pania sa od siebie swiatopogladowo bardzo daleko ale poaczyy je macierzynskie doswiadczenia oraz znani mezowie ktorzy zdecydowali sie szukac szczescia z innymi kobietami. Smaszcz postanowia zareagowac i w rozmowie w ostrych sowach skomentowaa zachowanie ukasza Schreibera.
Emerytura Gortata. Pada kwota. To jest nokaut
Marcin Gortat przez 12 lat wystepowa w NBA dzieki czemu dorobi sie pokaznych pieniedzy. Czesc z nich jest mu wypacana w formie emerytury mowa o kwocie w okolicach 35 tys. zotych miesiecznie. Wywouje to niemae poruszenie do czego byy koszykarz odnios sie w rozmowie z Jastrzab Post. - Prawda jest taka ze mam taka emeryture ale prosze mi wierzyc to nie ma nic wspolnego z moim zyciem - powiedzia.
By Hubert RybkowskiObiecujace losowanie Igi Swiatek w Australian Open. Polki poznay rywalki
Iga Swiatek Magdalena Frech i Magda Linette znalazy sie w gownej drabince wielkoszlemowego Australian Open 2025. W czwartek reprezentantki Polski poznay przeciwniczki w I rundzie.
Swiatek zagra z mistrzynia olimpijska pech Sabalenki i Gauff. Oto drabinka Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Swiatek kontra mistrzyni olimpijska pech Sabalenki. Oto drabinka kobiecego Australian Open
W momencie gdy rozgrywano decydujaca runde eliminacji Australian Open rozlosowano juz gowna drabinke zmagan. Swoje pierwsze rywalki poznay Iga Swiatek i Aryna Sabalenka oraz pozostae nasze reprezentantki majace juz gwarancje miejsca w docelowych rozgrywkach czyli Magdalena Frech oraz Magda Linette. Swiatek rozpocznie zmagania od starcia z mistrzynia olimpijska z Paryza w grze mieszanej. Szczescia w losowaniu nie miaa Sabalenka ktora juz w czwartej rundzie moze zagrac z Mirra Andriejewa a na dodatek ma w swojej poowce Coco Gauff.
Puchary pustyni. W pice wszystko jest jedynie kwestia ceny
Europejskie druzyny lataja po Superpuchar kraju na Bliski Wschod. Petrodolary nie skusiy jeszcze Anglikow i Niemcow ale to moze byc tylko kwestia czasu.
By Tomasz Wacławek