Blogs
Home/sports/Swiatek sie nie boi i mowi wprost "Naszym zdaniem nie ma sensu"

sports

Swiatek sie nie boi i mowi wprost "Naszym zdaniem nie ma sensu"

- Cay ten proces by abstrakcyjny i trudny do zrozumienia - powiedziaa Iga Swiatek na konferencji prasowej przed United Cup o aferze dopingowej. Reprezentantka Polski zostaa zapytana o ewentualne przeduzenie jej zawieszenia a o ktore moze wniesc Swiatowa Agencja Antydopingowa WADA. Tenisistka raczej sie nie boi.

By Kacper Ciuksza | December 27, 2024 | sports

W organizmie Igi Świątek wykryto śladowe ilości trimetazydyny, w związku z czym tenisistka została oskarżona o przyjmowanie dopingu. Na szczęście udało jej się udowodnić niewinność oraz to, że niedozwolona substancja znajdowała się w zanieczyszczonej melatoninie. nie mogła więc grać w turniejach, a finalnie otrzymała miesięczne zawieszenie. Iga Świątek zabrała głos o potencjalnym zawieszeniu od WADA. "Nie ma sensu" Miesięczną karę dla Świątek zarządziła Międzynarodowa Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA), ale to wcale nie musi być koniec. Do 9 stycznia czas na wniesienie apelacji o dłuższą karę ma jeszcze Światowa Agencja Antydopingowa (WADA). Nie wiadomo, czy organizacja skorzysta z tego prawa, ale istnieje taka możliwość. W związku z tym dziennikarze zapytali Świątek o potencjalne działania WADA na konferencji prasowej przed Cup. Wiceliderka światowego rankingu zaczęła od tego, że nie ma powodów do strachu przed decyzją. - Myślę, że nie ma powodu mnie zawieszać, nie zagrałam trzech turniejów. Długie zawieszenie sprawiło, że straciłam numer jeden w rankingu. Wiem, jak przebiegała cała ta procedura, przedstawiłam wszelkie dowodu i szczerze mówiąc, niewiele więcej można zrobić. Nie wiem, naszym zdaniem nie ma sensu robić apelacji. Nie spodziewam się apelacji, ale nie mam wpływu na to, co się wydarzy - przyznała Świątek. Dalej tenisistka mówiła, że całe zawieszenie i walka o dobre imię to niełatwy temat. - Cały ten proces był dość abstrakcyjny i trudny do zrozumienia. Tu nie myśli się o prawie, a chodzi właśnie o prawo i sformułowanie rzeczy tego typu. Mogę jednak powiedzieć, że od początku wydawało mi się to sprawiedliwe. Szybko udało mi się podać źródło i sprawa została szybko zamknięta - dodała. - Nie grałam w turniejach i dostałam małe i symboliczne zawieszenie. To już koniec. Moim zdaniem cały proces był uczciwy i ufam ITIA, że niezależnie od przypadku, będą traktować każdego tenisistę w ten sam, sprawiedliwy sposób - podsumowała wiceliderka rankingu WTA. W ostatnim czasie pojawiło się sporo głosów, że Polkę potraktowano ulgowo, więc tą wypowiedzią odpowiedziała krytykom. Czytaj także: Na ewentualną apelację WADA ma czas do 9 stycznia. Niezależnie od działań agencji Świątek i tak zagra w , bo sprawa będzie musiała jeszcze przejść przez Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS). Teraz reprezentantka zagra w United Cup, gdzie pierwsze spotkanie czeka ją w poniedziałek 30 grudnia.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS