sports
To dlatego Nowicki zawiod w Paryzu. Prawda wysza na jaw. Sam sie przyzna
Igrzyska olimpijskie w Paryzu to bya pierwsza impreza mistrzowska od dziesieciu lat w ktorej Wojciech Nowicki nie zdoby miejsca na podium. Nasz mociarz zaja siodme miejsce nie dorzuci nawet do 78. metra. Na goraco trudno byo mu wytumaczyc powody tego niepowodzenia. Dopiero ponad dwa miesiace po zakonczeniu IO zdoby sie na szczere wyznanie.
- Czuję się nijak. Jest mi bardzo przykro, trudno. Nie wiem, co mam powiedzieć. Przepraszam. Pomimo moich najszczerszych chęci i przygotowań próbowałem, starałem się. Ale nie wiem... nic nie wyszło. Żaden rzut nie wyszedł. Kompletnie nie czułem tego, co robię. Nie wiem, z czego to wynika, bo idąc na start, byłem bardzo dobrze przygotowany fizycznie. Czułem się dobrze, świeżo, lekko. Młot wydawał się lekki, ale kręcąc, nie czułem tego, co robię. Stąd te słabe . Pomimo prób w każdej kolejce, po prostu nie szło - ubolewał w rozmowie z TVP tuż po rzutu młotem. Oto prawdziwy powód niepowodzenia Nowickiego w Paryżu Wojciech Nowicki przywoził medale z każdej wielkiej imprezy od 2015 r. Był medalistą mistrzostw świata, trzykrotnym mistrzem Europy oraz mistrzem olimpijskim. W 2024 r. zdobył złoto ME w Rzymie. Dobrze też wyglądał na zawodach w węgierskim Szekesfehervarze, tuż przed IO. ale w Paryżu coś się zacięło, Nowicki był daleki od najlepszej wersji siebie. Mówił, że był perfekcyjnie przygotowany fizycznie, ale nie mógł złapać dobrego rytmu w kole, nie mógł pewnie chwycić młota. Przypuszczano, że może miał po prostu gorszy dzień, co nawet najlepszym może się zdarzyć, albo że coś poszło nie tak pod względem przygotowania mentalnego. Zdaniem Joanny Fiodorów, która trenuje mistrza olimpijskiego z Tokio "być może u Wojtka odpaliły się stare przyzwyczajenia". - Wydawało mu się, że jeśli zrobi wszystkiego więcej, to młot wtedy dalej poleci. To się nie zgrało wszystko, jak trzeba. Najważniejsza była w tym momencie głowa, która nie pomogła mu na tych zawodach. Wojtek mi powiedział, że chciał coś komuś udowodnić i przez to zapętlił się w tych swoich myślach. Zaczął tak analizować wszystko, że wychodząc już na kwalifikacje, był jak świeżak w tej dyscyplinie, a nie jak doświadczony mistrz - powiedziała w rozmowie z Interią. Z jej teorią w pełni zgodził się sam Nowicki. - Odezwały się stare demony i przyzwyczajenia z treningu sprzed lat. Pewne nawyki ciężko jest wyplenić. Muszę nad tym popracować. To na pewno był jeden z czynników, który mi przeszkodził, ale nie tylko on - przyznał. Ale jest jeszcze jeden powód, dlaczego Nowickiemu nie wyszedł start w Paryżu. Wpływ na jego przygotowania miały sprawy osobiste, pozasportowe, ale nie zdradził większych szczegółów w trosce o swoją prywatność. - O tym, co stało się w Paryżu, zadecydowały - po części - czynniki zewnętrzne. Przez to moja głowa nie dojechała na igrzyska. W ostatnim momencie nie wszystko zagrało, jak powinno. To są jednak moje prywatne i rodzinne sprawy, z których nie chcę się zwierzać. Zostawiam to dla siebie, bo to nie jest do wiadomości publicznej. To jest życie. Tak czasami bywa, a w takiej imprezie, jak igrzyska, jeśli chce się walczyć o medale, to wszystko musi być zapięta na ostatni guzik. U mnie tak niestety nie było - wyjawił po gali, cytowany przez Interię. IO w Paryżu zakończyły się ponad dwa miesiące temu, a w tym tygodniu rozdano Złote Kolce dla najlepszych polskich lekkoatletów roku. Otrzymali je Natalia Bukowiecka (d. Kaczmarek) i właśnie Nowicki. - Najważniejsze, że kibice wspierają nas także mimo gorszych startów - mówił po odebraniu nagrody. Wojciech Nowicki już przygotowuje się do nowego sezonu. Główną imprezą będą w Tokio, które odbędą się w dniach 13-21 września 2025 r.
PREV NEWSEuforia w polskim klubie buduja potege. Motor Lublin w opaach
NEXT NEWSTego Lamine Yamal powinien uczyc sie od Roberta Lewandowskiego. W tym Polak jest wzorem WIDEO
Paolini wypalia o Swiatek. Nie wahaa sie ani chwili
Za Jasmine Paolini zdecydowanie najlepszy rok w karierze. Woszka dotara do dwoch wielkoszlemowych finaow przebojem wesza do TOP5 rankingu WTA a teraz w nagrode po raz pierwszy zagra w WTA Finals. Woszka z polskimi korzeniami wziea udzia w wyzwaniu polegajacym na odpowiedzi na wszystkie przygotowane pytania w 60 sekund. Jedno z nich dotyczyo tego ktora z rywalek jest dla Paolini najtrudniejsza. Odpowiedziaa stanowczo i bez zadnych watpliwosci.
By Bartosz KrólikowskiWTA Merida Chwalinska - Marino. Wynik meczu na zywo relacja live
Maja Chwalinska udanie przebrnea przez kwalifikacje i zagra w pierwszej rundzie 116 finau turnieju WTA 250 w meksykanskiej Meridzie. Polka na inauguracje zmierzy sie z Rebecca Marino z Kanady. Dotychczas tenisistki nie miay okazji rywalizowac ze soba. Wynik meczu Chwalinska - Marino na zywo w serwisie Interia Sport.
Stao sie. Adam Maysz wroci na skocznie. "Ostatnie testy"
Adam Maysz oficjalnie wroci na skocznie i odda nawet pierwszy skok. Nagranie z tego wyczynu odbio sie szerokim echem w sieci. Szef PZN jak zapowiedzia tak zrobi ale pewne elementy trzeba byo dla niego specjalnie dostosowac. Sam skok rowniez nie dostaby od sedziow samych dwudziestek - widac ze mistrz wyszed z wprawy. Musia tez zmienic swoj styl ze wzgledu na warunki. Sprzet znaczaco rozni sie od tego z ktorym przez lata obcowa.
Hubert Hurkacz globalna marka. Polak ambasadorem naszego kraju
Hubert Hurkacz od kilku tygodni niestety pozostaje poza gra. Polak po nieudanym dla siebie US Open zdecydowa sie rozstac z trenerem i wciaz nie ogosi kto bedzie jego nowym szkoleniowcem. Wiemy jednak ze nasz tenisista sta sie "miedzynarodowym ambasadorem Polski w ramach kampanii "Promocja Polski przez sport i wydarzenia sportowe" - takie informacje przekaza portal "Wirtualnemedia.pl".
Tragedia na drodze. Siedmiu pikarzy nie zyje. Federacja w "gebokim szoku"
Do tragicznego wypadku z udziaem pikarzy doszo w Zambii. Zgineo w nim siedmiu zawodnikow trzecioligowego zespou Chavuma Town Council FC. Do tego 12 osob zostao rannych a piec z nich zostao przetransportowanych do szpitala. Krajowy zwiazek pikarski FAZ jest w "gebokim szoku" po wypadku do ktorego doszo w sobote gdy druzyna jechaa na mecz trzeciej ligi w ponocno-zachodniej czesci kraju.
Kucharski zrowna gwiazde Legii z ziemia. "Patrze na niego i chce mi sie smiac"
- Patrze na niego i chce mi sie smiac bo widze smieszka zamiast powaznego pikarza - taka recenzje jednemu z pikarzy Legii Warszawa wystawi Cezary Kucharski. A mia na mysli... jej najskuteczniejszego napastnika - Marca Guala. Byemu menedzerowi Roberta Lewandowskiego nie podoba sie zachowanie Hiszpana i jego postawa na boisku. - Widze roztrzepanego chopczyka - atakowa.
By Błażej Winter