Szeremeta jeszcze nie dostaa kluczy do nowego mieszkania a tu takie wiesci. Tego nie byo w planach

Julia Szeremeta zyskała sobie ogromną sympatię rodaków dzięki udziałowi w tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu, z których wróciła ze srebrnym medalem. Wielu poruszyła jednak przede wszystkim jej trudna sytuacja mieszkaniowa, o której opowiedział jej ojciec. Wszystko zmieniło się jednak po olimpiadzie, bo Polski Komitet Olimpijski postanowił przyznać w nagrodę mieszkania także srebrnym medalistom. Niedawno odbyła się konferencja, na której pokazano projekt nowego osiedla, gdzie nasi sportowcy otrzymają nowe domy. Obecna na wydarzeniu wicemistrzyni olimpijska w boksie wyraziła swoje wielkie zadowolenie, a przy okazji zdradziła, co planuje tuż po otrzymaniu kluczy. Julia Szeremeta dzięki zdobyciu srebrnego medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu znalazła się w gronie olimpijczyków, którym Polski Komitet Olimpijski obiecał w nagrodę mieszkanie. Początkowo mieli to być tylko złoci medaliści, ale ostatecznie zdecydowano się nagrodzić także tych zawodników, którzy zdobyli dla kraju srebro. Ostatnio firma deweloperska zaprezentowała na oficjalnej konferencji projekt "Miasta Polskich Mistrzów Olimpijskich", w którym znajdą się właśnie mieszkania dla medalistów. Okazało się, że w przedsięwzięcie zaangażował się sam Robert Lewandowski , który został partnerem biznesowym inwestycji. Osiedle ma zapewniać liczne udogodnienia i "atrakcje" dla sportowców i mieszkańców, będą to m.in. korty tenisowe, boiska czy bieżnie. Na spotkaniu z dziennikarzami Julia Szeremeta nie kryła swej wielkiej radości z otrzymania mieszkania. Jak podkreśliła, to znacznie odmieni jej życie i pozwoli na skupienie się wyłącznie na treningach. " Bardzo się cieszę z tego powodu, że mogłam otrzymać takie mieszkanie. Troszkę to wygląda jak wioska olimpijska, gdzie możemy nieść ducha sportu i zaszczepiać nieco sportu młodym, jak i starszym osobom. Będą korty tenisowe, boiska i inne takie atrakcje " - przyznała Szeremeta w rozmowie z "Polsatem Sport". W wywiadzie dla "Faktu" sportsmenka zdradziła kilka szczegółów związanych z urządzeniem mieszkania. Pewne jest to, że znajdzie się tam mnóstwo kwiatów, które kocha. "Generalnie lubię kwiaty, dużo kwiatów. Więc pewnie będą spore donice, w których zasadzę sporo zielonych roślinek. Będzie pięknie" - wyznała uradowana Julia w rozmowie z tabloidem. Zapytana o to, czy w mieszkaniu planuje urządzić siłownię, od razu postawiła sprawę jasno, wyznając, że tego nie miała nigdy w planach. "Nie no, bez przesady, będę ćwiczyć w profesjonalnych warunkach. Które pomieszczenie będzie najważniejsze? Salon, tam będziemy dużo czasu spędzać. No i oczywiście sypialnia. Lubię sobie pospać i odpocząć (śmiech)" - dodała Szeremeta. Na koniec zapewniła, że będzie bardzo dbać o nowe lokum, bo lubi zawsze mieć porządek. "Tutaj nie ma miejsca na leniuchowanie, w domu musi być porządek! I tak będzie u mnie!" - podkreśliła Julia. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.