Blogs
Home/sports/Stal bia gowa w mur az nadesza 62. minuta. Gwiazdor wszed i pozamiata

sports

Stal bia gowa w mur az nadesza 62. minuta. Gwiazdor wszed i pozamiata

Jest skuteczny Ilja Szkurin jest zwyciestwo Stali Mielec. Biaoruski napastnik przeama sie po osmiu ligowych meczach bez gola i ustrzeli dublet ktorym da druzynie bezcenne zwyciestwo 20 nad Puszcza Niepoomice. Gospodarze maja dzieki temu juz cztery punkty przewagi nad strefa spadkowa. W niej zas okopali sie niepoomiczanie nijak dzis niepodobni do zespou ktory kilka dni wczesniej ogra Lecha Poznan.

By Bartosz Królikowski | November 10, 2024 | sports

Mecz wagi ciężkiej i to dla obu zespołów. Tak można było określić starcie Stali Mielec z Puszczą Niepołomice. Gospodarze byli tuż nad strefą spadkową, a goście w niej. Dodatkowo w tej kolejce punktowały Korona Kielce (0:0 z Lechią Gdańsk) i Radomiak Radom (1:0 z Pogonią Szczecin). Dlatego trzeba było gonić. Gonić i zostawić rywala w tyle. Zwłaszcza że wygrywanie nie jest w tym sezonie mocną stroną ani jednych, ani drugich. Stal i Puszcza na "musiku" Stal na przykład po raz ostatni zrobiła to 5 października, gdy wygrała u siebie 2:1 z Lechią Gdańsk. Puszcza natomiast raptem tydzień temu, w sobotę 2 listopada sensacyjnie ograła 2:0 Lecha Poznań i wygrzebała się z ostatniego miejsca. Do wyraźnego polepszenia sytuacji w tabeli wiele im jeszcze brakowało, dlatego musieli zrobić wszystko, by zapunktować także w Mielcu. Bramka, która nie lubiła Gullaumiera Jednak w pierwszej połowie to Stal wręcz wychodziła z siebie, by strzelić gola. Pudłowali jednak raz za razem. Najpierw w szóstej minucie z zaledwie kilku metrów Robert Dadok strzelił wprost w ręce Kewina Komara. Trzy minuty później o centymetry od gola był Guillaumier. Maltańczyk uderzył zza szesnastki, a piłka podbita lekko przez głowę Łukasza Sołowieja obiła poprzeczkę. Obramowanie bramki nie było w tym meczu przyjacielem pomocnika Stali, bo w 28. minucie ponownie w nie trafił, tylko tym razem w słupek. Guillaumier musiał być tym faktem solidnie zirytowany, bo jeszcze do przerwy oddał kolejną próbę, ale tym razem minimalnie nie trafił. Do przerwy nie zobaczyliśmy więc ani gola, ani jakiejkolwiek ciekawej akcji Puszczy Niepołomice. Szkurin strzela, Stal wygrywa. Puszcza? Obecna, ale nic więcej W drugiej połowie obraz gry zbytnio się nie zmienił. Puszcza nie miała pomysłu na rozpracowanie defensywy Stali. Mielczanie z kolei usilnie próbowali i zostali wynagrodzeni za wytrwałość. W 67. minucie zagotowało się w polu karnym gości, najprzytomniej zachował się Robert Dadok, który wystawił piłkę do Ilji Szkurina, a wprowadzony kilka minut wcześniej z ławki Białorusin z bliskiej odległości trafił do siatki. Przełamał tym samym serię ośmiu spotkań z rzędu bez gola. Wicekról strzelców Ekstraklasy miał naprawdę długą posuchę, więc gdy już się odblokował, to na całego. W 74. minucie kolejną akcję skrzydłem przeprowadził Dadok i dograł ją Szkurinowi w pole karne, a ten przy odrobinie szczęścia (obrońcy Puszczy nie byli daleko od zablokowania strzału), podwyższył na 2:0. Stal miała sporą przewagę, a niepołomiczanie nie pokazali niczego, co mogłoby jakkolwiek gospodarzom zagrozić. Ostatecznie Stal wygrała 2:0 i ma już cztery punkty przewagi nad strefą spadkową, w której jest Puszcza. Teraz czas na przerwę reprezentacyjną, a po niej Stal pojedzie do Radomia, by zagrać z Radomiakiem (niedziela 24 listopada). Z kolei Puszcza ugości w Krakowie Widzew Łódź (poniedziałek 25 listopada). Ekstraklasa, Stal Mielec - Puszcza Niepołomice 2:0

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS