sports
Skoras rzucony na ratunek a tu taki cios. Kilkadziesiat sekund po wejsciu Polaka
Micha Skoras rozpocza mecz z AC Milan wsrod rezerwowych. W 70. minucie Polak pojawi sie jednak na murawie San Siro zmieniajac Ferrana Jutgle. Mia pomoc w odwroceniu losow meczu jego Club Brugge przegrywa 12. Tymczasem kilkadziesiat sekund pozniej juz z naszym skrzydowym na boisku Wosi podwyzszyli na 31 przechylajac szale zwyciestwa na swoja korzysc.
Michał Skóraś rozpoczął mecz z AC Milan wśród rezerwowych. W 70. minucie Polak pojawił się jednak na murawie San Siro, zmieniając Ferrana Jutglę. Miał pomóc w odwróceniu losów meczu – jego Club Brugge przegrywał 1:2. Tymczasem kilkadziesiąt sekund później, już z naszym skrzydłowym na boisku, Włosi podwyższyli na 3:1, przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść. AC Milan przystępował do wtorkowej rywalizacji z Club Brugge może jeszcze nie z nożem na gardle, ale na pewno daleki od dobrych nastrojów. Włoska ekipa przegrała bowiem dwa pierwsze spotkania - 1:3 z Liverpoolem i 0:1 Leverkusen . Pilnie potrzebowała więc zwycięstwa. Belgowie natomiast ponieśli dotkliwą porażkę na inaugurację - 0:3 z Borussią Dortmund . W drugiej kolejce zrehabilitowali się, wygrywając 1:0 ze Sturmem Graz . Do Mediolanu nie jechali w charakterze faworyta czy nawet potencjalnie równorzędnego rywala dla gospodarzy, ale trener i zawodnicy powtarzali w ostatnich dniach, że mają swój plan. Z punktu widzenia polskich kibiców można było jedynie żałować, że plan ten - przynajmniej w pierwotnej wersji - nie uwzględniał Michała Skórasia . Reprezentant naszego kraju rozpoczął mecz wśród rezerwowych. Tymczasem jego koledzy radzili sobie na boisku całkiem nieźle. Drużyna z Belgii nie przestraszyła się mediolańczyków i chciała prezentować swój futbol. Były akcje, były ciekawe podania, były też strzały. Kilkukrotnie umiejętnościami musiał wykazać się golkiper gospodarzy Mike Maignan . Włosi zachwyceni reprezentantem Polski, wróżą mu wielką karierę. "Przeogromny talent" Z czasem do głosu zaczęli dochodzić też "Rossoneri". Przesunęli się wyżej, przejęli inicjatywę i wydawało się, że są coraz bliżej trafienia. To nadeszło w 34. minucie - w dość niespodziewanej formie. Bramkę zdobył bowiem Christian Pulisic bezpośrednio... z rzutu rożnego. Jakby złych wieści dla Belgów było mało, w 40. minucie czerwoną kartkę obejrzał Raphael Onyedika . Nigeryjczyk ostro potraktował Tijjaniego Reijndersa , a sędzia - po obejrzeniu powtórek - uznał, że pomocnik Club Brugge zasłużył na wykluczenie. Wydawało się, że Milan jest już na autostradzie do zwycięstwa. Tymczasem na samym początku drugiej połowy - w 51. minucie - goście doprowadzili do remisu. Do siatki trafił Kyriani Sabbe . Równowaga nie potrwała jednak długo, bo zaledwie 10 minut później Włosi ponownie prowadzili. Tym razem na listę strzelców wpisał się Tijijani Reijnders. Pewne w stu procentach, UEFA oficjalnie informuje. Dotyczy Szymona Marciniaka Sytuacja zrobiła się dla Belgów bardzo trudna. Nie było już czego bronić, więc szkoleniowiec postanowił zaryzykować. W 70. minucie przeprowadził dwie zmiany, a na boisku zameldował się między innymi wspominany Skóraś. Polak nie miał szczęścia - ledwie kilkadziesiąt sekund po jego wejściu Milan trafił na 3:1. Reijnders ustrzelił dublet i przywrócił swojej drużynie spokój. Milan nie wypuścił cennego zwycięstwa z rąk. "Rossoneri" dowieźli prowadzenie 3:1 do samego końca i zainkasowali cenny komplet punktów. To ich pierwsza wygrana w tym sezonie Ligi Mistrzów. Jakub Żelepień, Interia Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSKosztowny przestoj i przerwana seria Legii Warszawa
NEXT NEWSTak jakby Swiatek konczya kariere. Mistrz US Open zagra po raz ostatni
Lider zada cios juz w piatej minucie. Napastnik z setnym golem w lidze
Prowadzacy w tabeli pikarze Napoli pokonali na wyjezdzie osmy AC Milan 2-0 w 10. kolejce Serie A odnoszac piate ligowe zwyciestwo z rzedu. Maja juz siedem punktow przewagi nad broniacym tytuu Interem Mediolan ktory jednak w srode zagra z Empoli. Zakonczenie tej serii gier nastapi w czwartek
Lewandowski wsrod "okradzionych". Jego nazwisko pado nawet dwukrotnie
Tegoroczna gala przyznania "Zotej Piki" przez magazyn "France Football" wywoaa wiele polemiki. Wszystko w zwiazku z faktem ze na ceremonii nie zjawili sie przedstawiciele Realu Madryt ktorych zawodnik nie otrzyma gownej nagrody a sporo mediow pisao ze faworytem jest Vinicius. "Krolewscy" poczuli sie okradzeni a serwis goal.com przedstawi liste graczy z ostatnich lat ktorzy mieli prawo nie zgadzac sie z werdyktem. Dwa razy ta sytuacja przydarzya sie Robertowi Lewandowskiemu.
Pikarski PP atwe zwyciestwo Slaska w Radomiu
Pikarze Slaska Wrocaw wygrali na wyjezdzie z Radomiakiem 30 w 116 finau Pucharu Polski. To bya jedyna para na tym szczeblu zozona z dwoch druzyn ekstraklasy. Dopiero po dogrywce awans w Opolu wywalczya Pogon Szczecin. We wtorek rozegrano piec meczow pozostae w srode i czwartek.
Hit drugiej rundy Pucharu Niemiec. Pada tylko jedna bramka wazna rola Polaka
We wtorkowy wieczor VfL Wolfsburg podejmowa na swoim stadionie Borussie Dortmund w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec. W tych rozgrywkach nie ma dwumeczow wiec zwyciestwo dawao awans do 18 finau. W barwach gospodarzy od poczatku spotkania gra Kamil Grabara a w 80. minucie na murawe wszed Jakub Kaminski. O awansie zadecydowa jeden gol ktory pad w dogrywce.
Oto co Carlitos powiedzia o Polsce. Wroci tu jeszcze
Carlitos jest aktualnie zawodnikiem greckiego Atromitosu Ateny natomiast polscy kibice doskonale pamietaja go z wystepow w Ekstraklasie w barwach Wisy Krakow oraz Legii Warszawa. Czy istnieje szansa na to ze Carlitosa jeszcze zobaczymy na polskich boiskach Hiszpan nie wykluczy takiej mozliwosci w rozmowie z portalem goal.pl. - Nigdy nie wiesz co przyniesie przyszosc. Polska jest moim krajem - powiedzia.
By Aleksander BernardRosjanin wpad w sza na korcie. "On potrzebuje natychmiastowej pomocy"
Andriej Rublow uchodzi w swiecie tenisa za zawodnika wybuchowego ktory ma problem z utrzymaniem nerwow na wodzy. Podczas turnieju ATP Masters 1000 w Paryzu znowu poniosy go emocje po nieudanym zagraniu. To nie pierwszy taki jego wybuch autoagresji w tym sezonie. Rosjanin pozegna sie z impreza po jednym meczu przegrywajac w drugiej rundzie z Francisco Cerundolo w dwoch setach 67 6 67 5.
By Marcin Jaz