sports
Sensacja w lidze siatkarzy. Wilfredo Leon szala skonczyo sie kleska
Indykpol AZS Olsztyn sensacyjnie wygrywa w PlusLidze. Siatkarze ktorzy w tym sezonie gownie rozczarowywali tym razem pokonali przed wasna publicznoscia trzecia sie ligi - Bogdanke LUK Lublin. Na nic zdaa sie dobra gra Wilfredo Leona i az cztery asy serwisowe reprezentanta Polski. Olsztynianie nie dali rywalom ugrac nawet seta i uciekaja ze strefy spadkowej. Ich popis oklaskiwaa niemal wypeniona kibicami hala Urania.
Indykpol AZS Olsztyn sensacyjnie wygrywa w PlusLidze. Siatkarze, którzy w tym sezonie głównie rozczarowywali, tym razem pokonali przed własną publicznością trzecią siłę ligi - Bogdankę LUK Lublin. Na nic zdała się dobra gra Wilfredo Leona i aż cztery asy serwisowe reprezentanta Polski. Olsztynianie nie dali rywalom ugrać nawet seta i uciekają ze strefy spadkowej. Ich popis oklaskiwała niemal wypełniona kibicami hala Urania. W tym tygodniu Bogdanka LUK zadebiutowała w europejskich pucharach. Dwumecz z Maccabi Tel Awiw w Pucharze Challenge okazał się formalnością, lublinianie nie przegrali ani jednego seta . Ale kibice w hali Globus w Lublinie mogli być lekko zawiedzeni - na boisku ani na moment nie pojawił się Wilfredo Leon . Reprezentant Polski nie zawiódł jednak fanów w Olsztynie. Do odnowionej hali Urania przybyły tłumy, a wicemistrz olimpijski rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie gości. To właśnie Leon zdobył pierwszy punkt piątkowego spotkania. Ale lublinianie zderzyli się z dobrze dysponowanym przeciwnikiem. Po kilku minutach wyrównanej gry to Indykpol AZS objął prowadzenie, i to wyraźne. Błąd popełnił Marcin Komenda, rozgrywający Bogdanki LUK, zagrywkami rywali raził Nicolas Szerszeń. I olsztynianie prowadzili 11:7. Leon odpowiedział asem serwisowym, już 25. w tym sezonie, dzięki któremu został samodzielnym liderem najlepiej zagrywających zawodników PlusLigi . Zagrywkami imponowali jednak przede wszystkim gospodarze, którzy utrzymali przewagę do końca seta. Wrzawę kibiców wywołał blok przy ataku Leona, Indykpol AZS wygrał 25:19. Gdzie siatkarze mogą zarobić najwięcej? Padły konkretne kwoty Drugą partię lublinianie rozpoczęli znacznie lepiej. Odskoczyli na trzy punkty i wydawało się, że faworyt zaczyna się rozpędzać. Tyle że od stanu 9:6 dla gości olsztynianie wygrali cztery akcje z rzędu. Na środku nie do zatrzymania był Paweł Cieślik , jego zespół utrzymywał punkt, dwa przewagi nad rywalami. Aż w polu zagrywki pojawił się Szerszeń i prowadzenie wzrosło do wyniku 19:15 . Leon odpowiedział jednym punktowym serwisem, ale potem posłał piłkę w aut. Atak gospodarzy opierał się na Moritzu Karlitzku, w dodatku Niemiec w końcówce dołożył punkt zagrywką. Olsztynianie wygrali 25:21 i zapewnili sobie punkt do tabeli. A przecież Indykpol AZS od tygodni tkwił w strefie spadkowej . Żaden inny zespół nie rozczarowywał w tym sezonie tak bardzo. Drużyna konstruowana z myślą o grze w fazie play-off miała problemy ze zdrowiem ważnych zawodników, nie sprawdził się argentyński trener Juan Manuel Barrial . Od kiedy jednak ekipę przejął dotychczasowy asystent Marcin Mierzejewski, gra wygląda jednak lepiej, dwa poprzednie spotkania olsztynianie przegrali dopiero po tie-breakach. I na początku trzeciego seta znów byli w stanie rywalizować z czołową drużyną PlusLigi, która niespodziewanie wdarła się do ścisłej czołówki tabeli. Bogdanka LUK odskoczyła dopiero przy zagrywkach Leona, który znów siał spustoszenie w szeregach rywali . I pomógł drużynie objąć prowadzenie 14:9. Gospodarze szybko odrobili jednak straty. Znów pomógł Cieślik, ale również błędy rywali, i był remis 15:15. To był przełomowy moment seta i całego meczu. Po chwili Indykpol AZS miał trzy punkty przewagi, przy stanie 20:17 dla olsztynian trener rywali Massimo Botti poprosił o przerwę. Jego siatkarze jeszcze dopadli jednak gospodarzy, doprowadzając do remisu 23:23. Seta zakończyła gra na przewagi. Bogdanka LUK nie wykorzystała szansy, piłkę meczową w końcu na punkt zamienili olsztynianie. Wygrali 30:28, cały mecz 3:0, a Urania niemal odleciała . Dzięki zwycięstwu Indykpol AZS opuszcza strefę spadkową. Indykpol AZS Olsztyn : Hadrava, Jakubiszak, Szerszeń, Tervaportti, Cieślik, Karlitzek - Hawryluk (libero) oraz Gąsior, Armoa, Majchrzak Bogdanka LUK Lublin : Sasak, Grozdanow, Sawicki, Komenda, Nowakowski, Leon - Thales (libero) oraz Tuinstra, McCarthy, Malinowski, Czyrek Transparent przed meczem polskich siatkarzy. A potem koncert z małym zgrzytem Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSKolejna wpadka klubu Ronaldo. A zaczeo sie tak dobrze
NEXT NEWSSensacja w Olsztynie Bogdanka LUK Lublin pokonana
Barcelona drzy o swoja gwiazde. "Wiedza jak to sie moze skonczyc"
Chociaz FC Barcelona zachowuje spokoj w kwestii leczenia Lamine Yamala a sam zawodnik nie chce przyspieszac swojego leczenia to w klubie martwia sie o swoja gwiazde. Wszystko przez doswiadczenia z Frenkiem de Jongiem ktory przez podobna kontuzje nie gra przez ponad 200 dni.
By Konrad FerszterGodziny do meczu Polak "na krawedzi". Juz jest gosno o Lewandowskim i Flicku
Robert Lewandowski w wtorkowym spotkaniu z Brestem moze osiagnac kamien milowy w swojej bogatej w najrozniejsze osiagniecia karierze i zdobyc dokadnie setnego gola w Lidze Mistrzow - choc bez dwoch zdan ma on apetyt i na wiecej trafien. Warto przy tym zwrocic uwage ze Polak najbardziej bramkostrzelny w Champions League by - i jest - bedac czonkiem druzyn prowadzonych przez Hansiego Flicka. Liczby mowia tu same za siebie.
Jest na ustach caej Polski. Dokona niemozliwego ludzie pieja z zachwytu
Janusz Koodziej to jeden z najskuteczniejszych zawodnikow PGE Ekstraligi ale w zwiazku ze spadkiem Fogo Unii Leszno do nizszej ligi postanowi zostac z zespoem na dobre i na ze. Taka sytuacja w sporcie nie zdarza sie czesto. Szczegolnie ze na tej decyzji moze stracic finansowo. Jego menedzer w rozmowie z Interia zdradza jakie sa plany zawodnika w zwiazku z ta zmiana.
Koniec spekulacji. Polski mistrz olimpijski oficjalnie ogasza. Tomasz Majewski O tym nie moge mowic
Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnieciu kula Tomasz Majewski potwierdza w rozmowie z Interia ze nie wystartuje w sobotnich wyborach na prezesa Polskiego Zwiazku Lekkiej Atletyki. Nie przejmie zatem schedy po swoim byym trenerze Henryku Olszewskim. Dlaczego ostatecznie nie stanie w szranki z Sebastianem Chmara Dlaczego jest tak zle skoro dopiero byo tak wspaniale i czy da sie naprawic sytuacje u podstaw aby uznanemu trenerowi nie proponowano uwaczajacej pensji niespena 300 zotych miesiecznie
Puchar CEV KS Commercecon odz - Igor Gorgonzola Novara. Relacja live i wynik na zywo
KS Commercecon odz podejmie Igor Gorgonzola Novara w kolejnym meczu Pucharu CEV. Czy odzianki poskromia woskiego giganta Relacja live i wynik na zywo spotkania KS Commercecon odz - Igor Gorgonzola Novara na Polsatsport.pl.
To nie pierwszy wybryk. Juz raz musia przepraszac
Bartosz Ignacik zosta zawieszony przez Canal z uwagi na ostatni niesmaczny zart. Dziennikarz juz wczesniej zaliczy wybryk za ktory przeprosi razem ze stacja. Teraz spotkay go jednak wieksze konsekwencje.