Home/sports/Sceny w meczu Alcaraza. Az kipia ze zosci. "To nie jest tenis"

sports

Sceny w meczu Alcaraza. Az kipia ze zosci. "To nie jest tenis"

Carlos Alcaraz wroci na zwycieska sciezke co potwierdzi w pierwszym meczu turnieju w Pekinie. W starciu z Giovannim Mpetshim Perricardem nie byo atwo nie tylko ze wzgledu na poziom przeciwnika. Gdy Hiszpan zbliza sie do wygrania seta nagle zosta napomniany za przekroczenie czasu na serwis. To mu sie nie zdarza a tym razem rumunska sedzia Alexandra Andrei Raluca zrobia to juz po raz drugi. - Nie moge tak grac - rzuci do niej.

By Hubert Rybkowski | September 27, 2024 | sports

Carlos Alcaraz (3. ATP) po zupełnie nieudanym US Open (odpadł w drugiej rundzie) wrócił na właściwe tory. Wygrał dwa mecze w Pucharze Davisa, a następnie poprowadził drużynę Europy do triumfu w Pucharze Lavera. Ale w pierwszym meczu po powrocie do touru dał się ponieść emocjom. Carlos Alcaraz wyszedł z opresji i walczył o wygranie seta. A tu zwrot. "Nie mogę tak grać" Hiszpan rywalizuje w turnieju ATP 500 w Pekinie, gdzie nigdy wcześniej w karierze nie startował. W pierwszej rundzie wpadł na Giovanniego Mpetshiego Perricarda (51. ATP) i szybko podkreślił swoją dominację, zyskując przewagę przełamania już po pierwszym gemie. I gdy był o krok od wygrania seta, na korcie doszło do zaskakujących scen. Alcaraz wykaraskał się z kłopotów, broniąc trzy break pointy i podawał po zwycięstwo w partii. Wtedy rumuńska sędzia Alexandra Andrei Raluca po raz drugi w tym spotkaniu ukarała go ostrzeżeniem za przekroczenie czasu na serwis. - Nie ma czasu na nic - pieklił się po pierwszej uwadze 21-latek. - Nie mogę tak grać w tenisa. To nie jest tenis. Co to jest? - rzucił, gdy napomniano go po raz drugi. Na tym nie poprzestał. - Nigdy w życiu nie dostałem ostrzeżenia - przypomniał (cytat za "Marcą"). A tu jeszcze przed końcem pierwszej partii wlepiono mu aż dwa. Przez to przy piłce setowej stracił też pierwszy serwis. To dlatego Carlos Alcaraz dostał dwa ostrzeżenia? Dziennikarz tłumaczy O tym, skąd najpewniej wzięły się problemy czterokrotnego mistrza Wielkiego Szlema, napisał w serwisie X dziennikarz Jose Morgado. "Wygląda na to, że w Pekinie używa się automatycznego zegara, podobnie jak Queen's Club - z nim również (Alcaraz - red.) miał problem" - wytłumaczył. Mimo tych trudności Hiszpan zdołał wygrać pierwszą partię. A druga miała w zasadzie identyczny przebieg - szybkie przełamanie na korzyść faworyta w pierwszym gemie, a potem kontrolowanie przez niego przebiegu gry. Dzięki temu Carlos Alcaraz wygrał 6:4, 6:4 i awansował do drugiej rundy turnieju ATP 500 w Pekinie. W niej zmierzy się z Tallonem Griekspoorem (39. ATP).

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS