Home/sports/Rozpeta burze przed wielkim hitem. Poszed ostro po bandzie mocny atak

sports

Rozpeta burze przed wielkim hitem. Poszed ostro po bandzie mocny atak

Do rewanzu w hicie wagi ciezkiej pomiedzy Oeksandrem Usykiem a Tysonem Furym zostay niecae trzy miesiace. Pierwsza walke wygra Ukrainiec ktory dzieki temu zgromadzi cztery pasy. Brytyjczyk nie zamierza jednak tak zostawic sprawy. W mediach spoecznosciowych mocno zaatakowa nie tylko rywala ale i cay jego oboz. I "Krol Cyganow" jest przekonany ze tym razem to on zejdzie z ringu jako zwyciezca.

October 03, 2024 | sports

Do rewanżu w hicie wagi ciężkiej pomiędzy Ołeksandrem Usykiem a Tysonem Furym zostały niecałe trzy miesiące. Pierwszą walkę wygrał Ukrainiec, który dzięki temu zgromadził cztery pasy. Brytyjczyk nie zamierza jednak tak zostawić sprawy. W mediach społecznościowych mocno zaatakował nie tylko rywala, ale i cały jego obóz. I "Król Cyganów" jest przekonany, że tym razem to on zejdzie z ringu jako zwycięzca. Do pierwszego starcia dwóch niepokonanych wtedy pięściarzy doszło w maju. Lepszy na punkty , choć niejednogłośnie, okazał się 37-letni Usyk, który tym samym zgromadził cztery pasy w wadze ciężkiej : do swoich WBA, WBO i IBF dołożył WBC należący do Fury'ego. Ukrainiec już po raz drugi w karierze został niekwestionowanym mistrzem świata, poprzednio zrobił to w kategorii junior ciężkiej, i wciąż pozostaje bez pogromcy na zawodowych ringach, mając na koncie 21 wygranych w tylu walkach. W majowym pojedynku z Brytyjczykiem Usyk triumfował, ale według pokonanego "nie dokończył roboty" , co ma się teraz na nim zemścić. "Miałeś szansę, ale nie byłeś w stanie dokończyć dzieła! To błąd!" - napisał "Król Cyganów" w mediach społecznościowych. Teraz poczujesz co to jest prawdziwa groza ~ dodał. I potem już kompletnie nie gryzł się już w język, atakując Usyka, a także jego obóz. Tak natomiast zakończył wpis: "'Król Cyganów' idzie po Ciebie. 21 grudnia będzie mój. Ja kontra świat. Nadchodzi mistrz świata trzech federacji ". Dlaczego trzech a nie czterech? Otóż Ukrainiec został wezwany przez federację IBF do obowiązkowej obrony tytułu. Ten wybrał zamiast tego rewanż z Brytyjczykiem i zrzekł się tego pasa. W niedawnym starciu wywalczył go inny Brytyjczyk Daniel Dubois , który pokonał rodaka Anthony'ego Joshuę . Tym samym Dubois stał się głównym pretendentem do walki ze zwycięzcą grudniowego starcia pomiędzy Usykiem a Furym. Zresztą 27-letni Brytyjczyk i 10 lat starszy Ukrainiec już się zmierzyli, w zeszłym roku we Wrocławiu, gdzie górą było jeszcze doświadczenie, choć nie obyło się bez kontrowersji . W piątej rundzie trafił obrońcę tytułu mocnym ciosem w okolice pasa, po którym Usyk przyklęknął. Sędzia uznał to uderzenie za nieprzepisowe i dał mu kilka minut na dojście do siebie. Z taką interpretacją sytuacji nie zgodził się obóz Dubois, więc ewentualny rewanż miałby duże znaczenie. I przede wszystkim znowu poznalibyśmy niekwestionowanego mistrza świata wagi ciężkiej . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS