Home/sports/Przyznaa sie dopiero teraz. Rywalka Szeremety ujawnia Tak unikneam dyskwalifikacji

sports

Przyznaa sie dopiero teraz. Rywalka Szeremety ujawnia Tak unikneam dyskwalifikacji

Polscy kibice nadal zastanawiaja sie jak potoczyyby sie losy Julii Szeremety w olimpijskim turnieju gdyby do rywalizacji nie zostaa dopuszczona Lin Yu-ting. Okazuje sie ze taki scenariusz by bliski realizacji. Wcale nie chodzi jednak o kwestie dotyczace cech biologicznych piesciarki z Tajwanu. Jak sama wyznaje w ostatnim wywiadzie grozia jej dyskwalifikacja z innego powodu. Uratowao ja przed tym ostrzezenie od jednego z delegatow technicznych.

October 26, 2024 | sports

Polscy kibice nadal zastanawiają się, jak potoczyłyby się losy Julii Szeremety w olimpijskim turnieju, gdyby do rywalizacji nie została dopuszczona Lin Yu-ting. Okazuje się, że taki scenariusz był bliski realizacji. Wcale nie chodzi jednak o kwestie dotyczące cech biologicznych pięściarki z Tajwanu. Jak sama wyznaje w ostatnim wywiadzie, groziła jej dyskwalifikacja z innego powodu. Uratowało ją przed tym ostrzeżenie od jednego z delegatów technicznych. Lin Yu-ting sięgnęła w Paryżu po złoty medal olimpijski w kat. do 57 kg . W finałowej walce pokonała na punkty Julię Szeremetę. Dla Polki srebrny krążek IO to życiowy sukces, osiągnięty w zasadzie u progu kariery. Na długo przed finałem wokół pieściarki z Tajwanu narosły jednak ogromne kontrowersje. Nieustannie zarzucano jej, że "nie jest kobietą" i przekonywano, że nie powinna wchodzić do ringu. To efekt historii z poprzedniego roku, gdy nie została dopuszczona do MŚ z uwagi na zbyt wysoki poziom testosteronu . Szeremeta w gronie złotych medalistów. Sama pochwaliła się w sieci MKOl zezwolił Azjatce na start w imprezie czterolecia. Jak się okazuje, niewiele jednak brakowało, by Lin nie stoczyła w stolicy Francji ani jednej walki. Wszystko przez nieregulaminowy sprzęt, którego używała . Zgubić mogły ją buty, które wykonano specjalnie dla niej na igrzyska. Miały przede wszystkim chronić jej stawy skokowe, co nie budziło zastrzeżeń. Problem dotyczył wyhaftowanej na obuwiu flagi narodowej Tajwanu oraz kół olimpijskich . - Kiedy pojechaliśmy na miejsce zawodów, jeden z delegatów technicznych powiedział, że na butach nie mogą znajdować się żadne loga . Potem przeczytaliśmy regulamin i nie było tam żadnego wyszczególnienia - opowiada Lin w rozmowie z tajwańską telewizją TVBS. - Odpuściliśmy, bo groziła mi dyskwalifikacja . Wiedzieliśmy, że przez takie coś nie możemy pozbawić się szansy występu. Improwizowaliśmy na miejscu. Udało nam się zakryć oba znaki i mogłam wziąć udział w rywalizacji - ujawnia 28-letnia zawodniczka. Młodsza o siedem lat Szeremeta w kilku wywiadach wspomniała, że chętnie stanie do rewanżu z Lin. Niewykluczone jednak, że w najbliższym czasie nie będzie to możliwe. Tajwanka zdecydowała niedawno o zmianie kategorii wagowej z 57 na 60 kg . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS