Home/sports/Milioner zrobi to co Tomasz Adamek. Zwyciestwo nad ikona freak fightow

sports

Milioner zrobi to co Tomasz Adamek. Zwyciestwo nad ikona freak fightow

Kamil "Tazzy" Mataczynski i Kasjusz "Don Kasjo" Zycinski dali wyniszczajacy boj na gali PRIME MMA 10 w Ostrowcu Swietokrzyskim. Tym razem panowie rywalizowali w klasycznej formule bokserskiej i po czterech agresywnych rundach sedziowie nie wskazali zwyciezcy i potrzebna bya dogrywka w ktorej obaj poszli juz na caosc. Koniec koncow o wos lepszy by "Taazy" i to on dopisa do swojej kolekcji nastepny zwycieski puchar.

October 26, 2024 | sports

Kamil "Tazzy" Mataczyński i Kasjusz "Don Kasjo" Życiński dali wyniszczający bój na gali PRIME MMA 10 w Ostrowcu Świętokrzyskim. Tym razem panowie rywalizowali w klasycznej formule bokserskiej i po czterech agresywnych rundach sędziowie nie wskazali zwycięzcy i potrzebna była dogrywka, w której obaj poszli już na całość. Koniec końców o włos lepszy był "Taazy" i to on dopisał do swojej kolekcji następny zwycięski puchar. "Tazzy" to zawodnik, który przebojem wkroczył do świata freak fightów. Najpierw zdominował Roberta Pasuta na gali PRIME, a następnie wskoczył do turnieju FAME MMA o milion złotych i jako skreślany zawodnik... wygrał go, wbijając się tym samym na salony. Później stoczył wygrany bój w FAME: The Freak z Josefem Bratanem, a teraz przyszło zmierzyć mu się z "Don Kasjo" w jego koronnej dyscyplinie. Kasjusz Życiński od lat we freak fightach toczy walki tylko w formule bokserskiej. Ostatnio na gali FAME 22 na PGE Narodowym stanął naprzeciw... Tomasza Adamka. Co prawda, nie miał argumentów, aby zagrozić byłemu mistrzowi świata, ale sam fakt skrzyżowania rękawic z legendą można odnotować jako duży sukces. Skandal w walce Marianny Schreiber. Dostała w głowę... butelką! Szokujące sceny Przed rozpoczęciem pojedynku zdecydowanym faworytem był "Don Kasjo", ale "Tazzy" od pierwszych sekund pojedynku pokazywał, że nie można go spisywać na straty. To on wywierał presję i mieszał płaszczyzny, aby wielokrotnie mocno trafić oponenta. Życiński w swoim stylu chował się za podwójną gardą i polował na otwarcie się przeciwnika. Starcie musiało podobać się kibicom, bowiem tempo batalii było bardzo wysokie. Co więcej, w końcówce każdej odsłony obaj podkręcali tempo i szli na całość. Po czterech rundach trudno było wskazać zdecydowanego triumfatora. Koniec końców sędziowie orzekli... remis i dodatkową dogrywkę! Tutaj nie było już kalkulacji, obaj ruszyli na siebie z impetem i mocno wymieniali się otwartymi ciosami, nie zważając już na obronę. Teraz remisu nie mogło już być, obaj z niecierpliwością oczekiwali na końcowy werdykt. Ostatecznie zwycięzcą dogrywki i całej walki został Kamil "Taazy" Mataczyński, który od czasu wejścia do freak fightów nie zaznał jeszcze smaku porażki. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS