sports
Porazka Kinga Szczecin na rozpoczecie sezonu Ligi Mistrzow
Koszykarze Kinga Szczecin zaczeli rozgrywki tegorocznej Ligi Mistrzow FIBA od porazki. W pierwszej kolejce grupy B przegrali na wasnym parkiecie z tureckim Aliaga Petkimspor 7085 1634 1118 2216 2117.
Z punktu widzenia kibiców polskiej drużyny fatalnie oglądało się ten mecz. Koszykarze Kinga zaczęli źle. Razili zwłaszcza nieporadnością w ataku. W obronie też nie było lepiej. Goście wbiegali w strefę podkoszową szczecinian jak w masło. Zobacz także: Co za comeback! Historyczny sukces Śląska Wrocław „Zaatakować gospodarzy od początku i zdobyć jak największą przewagę, a do tego ograniczyć poczynania Andy’ego Mazurczaka. Taki był nasz plan” - przyznał trener Turków Burak Goren. Jego zespół w stu procentach zrealizował plan. Zaczęło się od 0:12. Wilki Morskie nie potrafiły wejść w mecz z zespołem, który do fazy grupowej przedzierał się przez eliminacje. Dopiero w 4. minucie, w ostatnich sekundach akcji James Woodard pierwszy raz trafił do kosza rywali. Od razu za trzy punkty. Ale to był tylko epizod. Do końca pierwszej połowy na parkiecie dominowali goście, którzy płynnie przemieszczali się po boisku. „Rywale zaczęli spotkanie od stanu 12:0. Nie byliśmy w stanie odpowiedzieć na ten wynik. Aliaga była w pierwszej fazie meczu lepsza w rzutach pod koszem, rzutach za trzy. Byliśmy też słabsi w obronie” – przyznał zawodnik Kinga Kassim Nicholson. Rozgrywający Aliagi DeWynne Russell zdawał się mieć w każdej ofensywnej akcji kilka opcji do wyboru, które mogły skończyć się akcją punktową. Wśród gospodarzy jedynie Przemysław Żołnierewicz wyróżniał się w sytuacjach pod koszem Turków. Efektem był pogrom Kinga w pierwszej części (27:52). „W pierwszej połowie goście zdobyli 20 punktów po naszych stratach. Trudno w takich warunkach odwrócić wynik meczu” – przyznał trener Kinga Arkadiusz Miłoszewski. Po przerwie gospodarze prezentowali się znacznie lepiej i nawiązali wyrównaną walkę, jednak przewaga z pierwszych 20 minut pozwoliła graczom z Turcji kontrolować mecz. Rolę lidera przejął Wesley Van Beck, który nie tylko był najskuteczniejszym w zdobywaniu punktów, ale także doskonale sobie radził w rozegraniu. „To historyczny mecz dla nas. Pierwszy w fazie grupowej Ligi Mistrzów i od razu odnieśliśmy zwycięstwo. King zagrał trzy mecze w cztery ostatnie dni, co dało nam przewagę. Mimo wszystko szczecinianie ciągle byli w walce. Mam dla nich wielki szacunek” – powiedział po meczu Burak Goren, trener zespołu z Turcji. „Przyjechali tu wygrać i to zrobili. Oglądaliśmy turniej kwalifikacyjny i byliśmy świadomi ich siły. W pierwszej części zbyt łatwo pozwalaliśmy im zdobywać punkty. Po przerwie zagraliśmy lepiej, ale nie na tyle dobrze, by odrobić straty” – skomentował mecz trener Miłoszewski. W następnej kolejce, za tydzień, szczecinianie zagrają w Maladze z obrońcami tytułu najlepszej drużyny Ligi Mistrzów – Unicają. King Szczecin - Aliaga Petkimspor 70:85 (16:34, 11:18, 22:16, 21:17) King: Przemysław Żołnierewicz 19, Kassim Nicholson 15, Chad Brown 9, Andrzej Mazurczak 8, James Woodard 8, Tony Meier 6, Aleksander Dziewa 5, Teyvorn Myers 0, Szymon Wójcik 0, Mateusz Kostrzewski 0. Aliaga : Wesley Van Beck 19, DeWynne Russell 13, Jaime Echenique 12, Jordan Wright 9, Breein Tyree 9, Troy Selim Sav 8, Peyton Aldridge 8, Bryson Williams 7, Murat Kuntker 0.
PREV NEWSGol Lewandowskiego a potem taki komunikat. Kosmiczny wyczyn. Polak swietuje
NEXT NEWSKilka miesiecy temu by porod a teraz takie wiesci. Polka z duma ogasza
Ostro. Burza po meczach Legii i Jagiellonii. Kwiatkowski nie wytrzyma
W czwartek polscy kibice mieli ogromne powody do szczescia. W pierwszej kolejce LKE sensacyjne zwyciestwa odniosy Legia Warszawa i Jagiellonia Biaystok. Niestety nie kazdy kibic mia mozliwosc obejrzenia tych spotkan. Wszystko przez decyzje stacji Polsat ktora transmitowaa je na patnych kanaach. Dlaczego mecze te nie sa pokazywane w Telewizji Polskiej Na to pytanie odpowiedzia Jakub Kwiatkowski. Doszo do sownej przepychanki z internautami.
By Michał ChmielewskiProbierz przemowi ws. transferu Szczesnego. Wystarczyo jedno zdanie
Wojciech Szczesny podpisa kontrakt z FC Barcelona ale do gry w reprezentacji Polski juz nie wroci. Bramkarz sam to zadeklarowa i zdaje sie ze juz nikt nie bedzie w stanie go namowic. Nawet selekcjoner Micha Probierz ktory zdradzi ze jest juz po rozmowach z 34-latkiem. - Dyskusja o tym nie jest potrzebna - stwierdzi Probierz w rozmowie z Przegladem Sportowym Onet.
By Kacper CiukszaPPV FAME The Freak. Gdzie ogladac ile kosztuje Transmisja stream online
PPV FAME The Freak jest mozliwe do zakupu na trzy sposoby. Podczas gali w Netto Arenie w Szczecinie kibice beda mogli zobaczyc acznie dziewiec pojedynkow. Gownymi bohaterami wieczoru beda Jose "Josef Bratan" Simao oraz Kamil "Taazy" Mataczynski ktory przebojem wdar sie do swiata freak fightow. 4 pazdziernika w klatce dojdzie do eskalacji kilku konfliktow. Gdzie ogladac FAME The Freak Ile kosztuje PPV. Transmisja z wydarzenia bedzie dostepna tylko live jako online stream.
Trzesienie ziemi w sztabie Igi Swiatek Klamka zapada rozstanie z Wiktorowskim
Iga Swiatek postanowia po trzech latach wspopracy rozstac sie z trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Decyzja ta zostaa ogoszona przez pierwsza rakiete swiata w mediach spoecznosciowych w piatkowy poranek wedug czasu polskiego. "Naszym celem byo zostanie nr 1 na swiecie i to Trener pierwszy wypowiedzia to na gos" - napisaa m.in. raszynianka w specjalnym oswiadczeniu zamieszczonym w sieci.
To koniec. Iga Swiatek ogosia sensacyjna decyzje
Iga Swiatek poinformowaa w mediach spoecznosciowych o zakonczeniu wspopracy z dotychczasowym trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Najlepsza tenisistka swiata rozpoczea juz poszukiwania nowego opiekuna.
Trzesienie ziemi w sztabie Igi Swiatek Wiktorowski odchodzi
Gigantyczna zmiana u liderki swiatowego rankingu Igi Swiatek. "Po trzech latach osiagania najwiekszych sukcesow w mojej karierze zdecydowalismy z trenerem Tomaszem Wiktorowskim o zakonczeniu naszej wspopracy" - poinformowaa polska tenisistka.
By Paweł Matys