Home/sports/Polki demoluja koncertowy kwadrans. Wrzutka przez cae boisko bramka-marzenie

sports

Polki demoluja koncertowy kwadrans. Wrzutka przez cae boisko bramka-marzenie

Islandia jest mocna w pice recznej ale tej meskiej - panie dopiero probuja budowac silny zespo to 25. druzyna swiata. I z pewnoscia na razie sabsza od Polski co potwierdzi pierwszy mecz w miedzynarodowym turnieju w Chebie. Polki wygray 2615 169 pokazay bardzo dobra defensywe co cieszy przed zblizajacymi sie finaami mistrzostw Europy. W piatek mecz z Czeszkami ktory zdecydowanie wiecej powie na jakim etapie jest obecnie nasz zespo.

September 26, 2024 | sports

Islandia jest mocna w piłce ręcznej, ale tej męskiej - panie dopiero próbują budować silny zespół, to 25. drużyna świata. I z pewnością na razie słabsza od Polski, co potwierdził pierwszy mecz w międzynarodowym turnieju w Chebie. Polki wygrały 26:15 (16:9), pokazały bardzo dobrą defensywę, co cieszy przed zbliżającymi się finałami mistrzostw Europy. W piątek mecz z Czeszkami, który zdecydowanie więcej powie, na jakim etapie jest obecnie nasz zespół. Czy ostatnie mistrzostwa świata w Skandynawii były dla Polski udane, to trudno ocenić. 16. miejsce nie dało przepustki do kwalifikacyjnych turniejów przed igrzyskami olimpijskimi, a taki był przecież główny cel Biało-Czerwonych. Były momenty lepsze, były i gorsze, niemniej trener Arne Senstad dostał wotum zaufania. I ma zbudować zespół, który za dwa miesiące powalczy w Bazylei o wyjście z grupy i awans do drugiej fazy turnieju. Będzie trudno, bo Francja - to wiadomo - jest poza zasięgiem. Trzeba więc pokonać mocną Hiszpanię, no i naturalnie - Portugalię. Polki będą musiały sobie wtedy najprawdopodobniej radzić bez jednej z liderek - Karoliny Kochaniak-Sali . Rozgrywająca Zagłębie Lubin zerwała więzadła w kolanie jeszcze w kwietniu, świetnie pracuje podczas rehabilitacji, była już z drużyną na zgrupowaniu w Szczyrku. Tyle że o grze na razie nie ma mowy - i ten stan może jeszcze chwilę potrwać. Senstad zabrał jednak na turniej do Chebu bardzo mocny zespół, z gwiazdami z innych lig. Polki miały mierzyć się tu z Czeszkami, Islandkami i Egipcjankami, ale te ostatnie ostatcznie zrezygnowały z przyjazdu. Polska i tak zagra trzy spotkania - w sobotę zmierzy się z wicemistrzem Czech Házeną Kynžvart, co raczej będzie sprawdzianem dla dublerek. W tej sytuacji kluczowe staje się piątkowe spotkanie z Czeszkami, ćwierćfinalistkami ostatniego mundialu - to w piątek o godz. 19. Podopieczne Senstada zaczęły zaś zmagania od meczu z Islandią - i wypadły znakomicie. Przed tym turniejem drugi trener kadry Adrian Struzik mówił, że celem Polek będzie przećwiczenie w warunkach meczowych tego, co było trenowane w ostatnim tygodniu w Szczyrku. Miała to być m.in. obrona 5-1, ale do ogrania Islandii wystarczyło mocniejsze 6-0. Całą sprawę Polki załatwiły na dobrą sprawę w kwadrans, po którym prowadziły 11:4. Paulina Uścinowicz i Aleksandra Olek znakomicie trzymały defensywę na środku, bokami Wyspiarki też nie potrafiły się przebić. Swoje w bramce dołożyła Barbara Zima, a bezwzględność w kontrach pokazywała Daria Michalak . Nic więc dziwnego, że przewaga rosła i dość stała się, jak to mówią w sportowym żargonie, "bezpieczna". Polki do tego grały momentami z polotem. Jedenaste trafienie zaliczyła Magda Balsam , która ruszyła do kontry, przebiegła całe boisko i już w wyskoku złapała piłkę rzuconą przez bramkarkę Zimę. A później umieściła ją w siatce. Takie trafienia zdarzają się rzadko, to było absolutnie wyjątkowe. Po pierwszej części meczu Biało-Czerwone miały siedem bramek przewagi, drugą zaczęły jakby trochę zdekoncentrowane. Islandia rzuciła na 10:16, miała za chwilę piłkę i szansę. Nie wykorzystała jej, więc Polki znów zaczęły grać po swojemu. Kontrowały, miały po sobie dwa rzuty karne, rywalki "wylatywały" z karami. I choć raz Balsam z 7 metrów została zatrzymana przez bramkarkę, o na kwadrans przed końce obie ekipy dzieliło już 10 trafień. Ostatecznie Polska wygrała to spotkanie. Polska: Zima, Płaczek, Wdowiak - Balsam 5, Tomczyk 4, Michalak 4, Kobylińska 3, Górna 3, Galińska 2, Urbańska 1, Uścinowicz 1, Olek 1, Cygan 1, Matuszczyk 1, Jureńczyk, Nocuń, Nosek, Przywara. Kary: 10 minut. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS