Home/sports/Po tym pytaniu od dziennikarza Aryna Sabalenka az chwycia sie za gowe. "Wywierasz na mnie presje"

sports

Po tym pytaniu od dziennikarza Aryna Sabalenka az chwycia sie za gowe. "Wywierasz na mnie presje"

Aryna Sabalenka pod nieobecnosc Igi Swiatek stara sie nadrobic strate punktowa do liderki swiatowego rankingu kobiecego tenisa. W Pekinie Biaorusinka idzie jak burza jednak jak do niej pory wygraa tylko dwa z osiemnastu turniejow w ktorych rozstawiona bya z numerem pierwszym. O brutalne statystyki 26-latka zapytana zostaa przez jednego z dziennikarzy na konferencji prasowej. Na odpowiedz tenisistki mezczyzna nie musia dugo czekac.

October 01, 2024 | sports

Aryna Sabalenka pod nieobecność Igi Świątek stara się nadrobić stratę punktową do liderki światowego rankingu kobiecego tenisa. W Pekinie Białorusinka idzie jak burza, jednak jak do niej pory wygrała tylko dwa z osiemnastu turniejów, w których rozstawiona była z numerem pierwszym. O brutalne statystyki 26-latka zapytana została przez jednego z dziennikarzy na konferencji prasowej. Na odpowiedź tenisistki mężczyzna nie musiał długo czekać. Aryna Sabalenka już od długiego czasu utrzymuje się w czołówce światowego rankingu kobiecego tenisa i na tem moment nic nie wskazuje na to, aby Białorusinka miała wkrótce wypaść z TOP10. Wręcz przeciwnie - 26-latka wykorzystuje nieobecność Igi Świątek, aby wyprzedzić ją w rankingu i po ponad rocznej przerwie znów zostać numerem "jeden" na świecie. Najgroźniejsza obecnie rywalka raszynianki w ostatnich tygodniach radziła sobie znakomicie - najpierw wygrała turniej w Cincinnati , a następnie wywalczyła trzeci w karierze tytuł wielkoszlemowy podczas tegorocznej edycji US Open . Jak burza wiceliderka rankingu WTA idzie również w Pekinie - zameldowała się już bowiem w 1⁄8 finału , w którym zmierzy się z Amerykanką Madison Keys. Sabalenka wypaliła. Ostrzeżenie dla Świątek, to nie brzmi dobrze dla Polki Podczas ostatniej konferencji prasowej w udziałem Aryny Sabalenki jeden z dziennikarzy dopytywał tenisistkę, czy czuje presję walcząc o końcowe trofeum w Pekinie. Według statystyk 26-latka bowiem tylko dwa razy wygrała turnieje, w których rozstawiona była z numerem "pierwszym" . A imprez takich do tej pory było aż 18. Na reakcję Sabalenki mężczyzna nie musiał długo czekać. "To ty wywierasz na mnie presję. Przed tym pytaniem nigdy o tym nie myślałam" - skomentowała krótko. “Nie wiem, może w przeszłości pojawił się jakiś rodzaj presji. Teraz się na tym nie skupiam. To tylko ranking. Możesz być numerem jeden na świecie, ale jeśli nie prezentujesz swojego najlepszego tenisa, to nie wygrasz meczu " - dodała po chwili namysłu. 26-latka podkreśliła, że w ostatnim czasie prezentuje się na kortach lepiej, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że stara się panować nad emocjami. "Obecnie staram się skupić na sobie, na tym, żeby każdego dnia się doskonalić i zachować spokój na korcie, po prostu staram się pokazać najlepszego ducha walki" - podsumowała. Mecz Aryna Sabalenka - Madison Keys zaplanowano na środę 2 października. Panie wyjdą na kort nie wcześniej niż o godzinie 6.00 czasu polskiego. Fręch zarobiła gigantyczne pieniądze. Przekroczyła granicę, co za kwota Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS