Oczekuje rewolucji. Wasnie to ogosi

Nick Kyrgios szykuje się do powrotu do rywalizacji na kortach tenisowych. Australijczyk nie daje o sobie zapomnieć i w ostatnim czasie postanowił głośno powiedzieć o tym, że jego zdaniem powinno dojść do reformy wielkoszlemowych imprez. W tym artykule dowiesz się o: W rozmowie z oficjalną stroną turnieju wielkoszlemowego Australian Open Kyrgios wyznał, iż jego zdaniem mecze w największych imprezach powinny być rozgrywane do pięciu setów dopiero od ćwierćfinałów. Argumentem Australijczyka jest to, że takie rozwiązanie pozwoliłoby młodszym zawodnikom częściej docierać do późniejszych etapów turniejów, a najlepsi gracze mogliby się wykazać w pięciosetowych pojedynkach. ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie - Pięciosetowe mecze od ćwierćfinałów byłby bardziej emocjonujące - stwierdził Kyrgios. Oprócz tego Australijczyk zaproponował również wprowadzenie mikrofonów dla zawodników, co miałoby zwiększyć atrakcyjność transmisji. - W NBA zawodnicy mają mikrofony, dlaczego nie w tenisie? - pytał, podkreślając, że takie rozwiązanie przyciągnęłoby więcej widzów. W kontekście transmisji Kyrgios zwrócił także uwagę na potrzebę zmiany narracji komentujących. - Komentarze powinny być bardziej dynamiczne i dostosowane do młodszej publiczności - zaznaczył, dodając, że obecnie podejście nie oddaje trudności, z jakimi mierzą się zawodnicy. Znany tenisista chciałby również, by doszło do zmiany w grach podwójnych. Jego zdaniem zmagania deblistów i deblistek w turniejach rangi ATP 1000 powinny zostać zastąpione mikstem.