Home/sports/Niesamowite co wyrabia Fernando Santos Tam tez maja go juz dosc

sports

Niesamowite co wyrabia Fernando Santos Tam tez maja go juz dosc

Trwa fatalna passa Fernando Santosa Paradoks doswiadczonego portugalskiego szkoleniowca polega jednak na tym ze im gorsze wyniki osiaga tym... chetniej siegaja po niego kolejni pracodawcy - jakby zaslepieni magia jego nazwiska oraz CV zamiast realna ocena sytuacji. Przekonuja sie o tym kibice reprezentacji Azerbejdzanu ktorego 70-latek jest selekcjonerem. Pod jego wodza druzyna osiaga fatalne wyniki i w kuluarach mowi sie ze lada moment moze rozstac sie z kadra.

October 12, 2024 | sports

Santos jeszcze kilka lat temu uchodził za wielkiego fachowca, zwłaszcza na niwie reprezentacyjnej. Prowadził m.in. Grecję na Euro 2012, a cztery lata później poprowadził rodzimą Portugalię do triumfu na Euro 2016 we Francji. Do tego dorzucił jeszcze zwycięstwo w Lidze Narodów. Teraz w tych samych rozgrywkach znalazł się na krawędzi spadku do jej najniższej dywizji... W międzyczasie Santos zaliczył kompletnie nieudany epizod w reprezentacji Polski. W naszym kraju już na zawsze zostanie zapamiętany za kompromitującą porażkę w Mołdawii 2:3. Niedługo później w atmosferze gigantycznego niesmaku został zwolniony. Szybko jednak znalazł kolejnego pracodawcę. Tym razem był to turecki Besiktas, ale utrzymał się na stanowisku zaledwie kilka miesięcy. I gdy wydawało się, że na rynku zarówno reprezentacyjnym, jak i klubowym jest już "spalony", zgłosił się po niego Azerbejdżan. ZOBACZ TAKŻE: 4:0 po pierwszej połowie! Koncert piłkarskiej reprezentacji Polski Santos skusił się lukratywnym kontraktem. Znowu były płomienne obietnice i odważne deklaracje (kopiuj-wklej z pierwszej konferencji jako selekcjoner naszej kadry). Efekt? Najgorsza seria Azerów od 2022 roku. To właśnie wtedy ostatni raz ponieśli trzy porażki z rzędu. O ile porażka ze Szwecją 1:3 nie jest czymś zaskakującym, mimo że rok wcześniej udało się pokonać Skandynawów 3:0 w el. Euro 2024, to niepowodzenia ze Słowacją 0:2 i przede wszystkim z Estonią 1:3 pozostawiają wiele do życzenia. Zwłaszcza ten ostatni mecz, który odbył się w piątek 11 października (dzień po 70. urodzinach Portugalczyka) rozzłościł azerskich fanów. Azerbejdżan po trzech kolejkach zamyka tabelę grupy 1 dywizji C i jest na krawędzi spadku do najniższej dywizji. Już 14 października Azerbejdżan rozegra kolejny mecz w Lidze Narodów - u siebie zmierzy się ze Słowacją. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla Santosa, bo ewentualnie kolejna porażka może sprawić, że nie dotrwa na swoim stanowisku do końca tego roku. A wówczas dokonałby niechlubnego wyczynu - trzeciego zwolnienia w odstępie nieco ponad dwunastu miesięcy.

SOURCE : polsatsport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS