Home/sports/Marrit Jasper siatkarka DevelopResu nie wiedziaam do konca czego mozna sie spodziewac po grze rywalek

sports

Marrit Jasper siatkarka DevelopResu nie wiedziaam do konca czego mozna sie spodziewac po grze rywalek

KS DevelopRes Rzeszow pokona BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biaa 3-2 po ciezkiej i dugiej walce. Wicemistrzynie Polski rozkrecay sie w tym meczu przegrywajac...The post Marrit Jasper siatkarka DevelopResu nie wiedziaam do konca czego mozna sie spodziewac po grze rywalek appeared first on Super Nowosci - wiadomosci z Rzeszowa i Podkarpacia.

By Rafał Myśliwiec | October 14, 2024 | sports

KS DevelopRes Rzeszów pokonał BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała 3-2 po ciężkiej i długiej walce. Wicemistrzynie Polski rozkręcały się w tym meczu przegrywając już 0-2, ale jak już przełamałyście bielszczanki w trzecim secie, to poszły za ciosem w dwóch kolejnych. – Na pewno od końcówki trzeciego seta do ostatniej piłki w piątym secie miałyśmy dużo większą kontrolę nad meczem niż w początkowej fazie – mówiła w rozmowie na stronie rozgrywek, Marrit Jasper, holenderska przyjmująca KS DevelopRes Rzeszów. – Przede wszystkim zaczęłyśmy lepiej zagrywać i zmusiłyśmy rywalki do gry na wysokiej piłce. Miałyśmy też lepsze przyjęcie, dzięki czemu mogłyśmy grać więcej akcji na pojedynczym czy lotnym bloku, włączając też w większym wymiarze do gry nasze środkowe. Ta nasza kontrola była też widoczna w obronie. Miałyśmy coraz więcej wybloków i okazji do skończenia kontr. Kluczowe znaczenie miało zwycięstwo w trzeciej partii, bo to nie był wcale łatwy set. W pewnym momencie bielszczanki miały bodajże dwupunktowe prowadzenie. Byłyśmy jednak cały w grze i swoją postawą na boisku pokazałyśmy, że bardzo chcemy wygrać najpierw tego seta, a potem następne dwa i cały mecz – mówi Jesper i dodaje. – Szczerze mówiąc, nie wiedziałam do końca czego można się spodziewać po grze rywalek, które do tej pory, czy to w Superpucharze Polski, czy w pierwszym meczu ligowym, grały akurat z niżej notowanymi zespołami i nie miały żadnych problemów ze zwycięstwem. My z kolei miałyśmy za sobą trudne dwa pierwsze mecze ligowe, które pokazały, że cały czas próbujemy odnaleźć swój rytm gry. Dlatego myślałam raczej w ten sposób, że z Bielskiem może nas czekać bardzo trudny mecz, w którym będziemy musiały mocno walczyć. Ogólnie bardzo lubię takie spotkania, w których wiele się dzieje i jest znakomita atmosfera wokół, zwłaszcza po tym jak wygrałyśmy trzeciego seta i dostrzegłyśmy też radość naszych kibiców. Ich doping w tym spotkaniu był świetny i bardzo nas wpierali. W hali było cały czas bardzo głośno, a po tym wygranym przez nas trzecim secie ten hałas i gorący doping były na jeszcze wyższym poziomie. Ogólnie jestem więc bardzo zadowolona, że wygrałyśmy, tym bardziej, że to był nasz pierwszy domowy mecz i mocno nam zależało, żeby wygrać to spotkanie – stwierdza Jesper.

SOURCE : supernowosci24
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS