Home/sports/Legia potrzebuje rewolucji Pady mocne sowa i konkretne nazwisko

sports

Legia potrzebuje rewolucji Pady mocne sowa i konkretne nazwisko

Legia Warszawa zainauguruje w czwartek faze ligowa Ligi Konferencji a jej rywalem bedzie Real Betis. Wnikliwie to spotkanie bedzie oglada byy pikarz obu druzyn Wojciech Kowalczyk. Ten uwaza ze polski zespo musi sie sprezyc w meczach pucharowych gdyz szansa na zdobycie mistrzostwa Polski jest juz pogrzebana. Sygnalizuje tez ze wewnatrz klubu potrzebne sa gruntowne zmiany. - Nie zdaje egzaminu - przyzna w rozmowie z TVP Sport.

By Hubert Pawlik | October 03, 2024 | sports

Legia Warszawa fatalnie spisuje się w ostatnich tygodniach i coraz więcej wskazuje na to, że po raz czwarty z rzędu nie zdobędzie mistrzostwa Polski. Byłoby to ogromne rozczarowanie zarówno dla władz klubu, jak i kibiców, którym powoli kończy się cierpliwości. Posada Goncalo Feio po ostatnich trzech meczach, w których zespół zdobył tylko punkt, wydaje się, że wisi na włosku. Jedyną nadzieją są dla niego europejskie puchary. Kowalczyk nie gryzł się w język ws. Legii. Uważa, że szanse na mistrza Polski zostały pogrzebane Legia rozpocznie w czwartek zmagania w fazie ligowej Ligi Konferencji. Jej rywalem będzie Real Betis, który zapewne wystawi rezerwowy skład. Tak przynajmniej uważa Wojciech Kowalczyk, który zaznacza, że wszyscy związani z klubem skupiają się bardziej na niedzielnych derbach z Sevillą. - Prezydent Gordillo nie odpowiada za kwestie trenerskie i wybór składu, ale zapewnił mnie, że zmiany będą. Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że Betis zlekceważy Legię. Wcale się więc nie zdziwię, jeśli warszawska drużyna postawi się rywalom, gdyż na mecze w Europie potrafi się 'sprężyć' - Były reprezentant Polski nie ma wątpliwości, że po stracie Slisza, Muciego czy Josue Legia gra dużo słabiej. Jest zawiedziony, że władze nie wyciągają wniosków z poprzednich klęsk i apeluje, że musi nastąpić rewolucja. - Już w tej chwili rozpocząłbym budowanie drużyny na rozgrywki 2025/26. Bo ten sezon, w kwestii tytułu, już jest raczej przegrany. Tak mi się wydaje - wyjaśnił. Po 10. kolejkach ekstraklasy Legia zajmuje dopiero siódme miejsce z dorobkiem 15 pkt. Liderujący Lech Poznań ma aktualnie nad nią aż 10 pkt przewagi. - Sądzę niestety, że strata do Kolejorza nie tylko się nie zmniejszy, ale zwiększy. A wiadomo, że kibice Legii nie cierpią, kiedy tytuł zdobywa jakiś inny klub. Od trzech lat patrzą na radość w Częstochowie czy Białymstoku, a zanosi się na czwarty rok z rzędu bez mistrzostwa! - oznajmił. Kowalczyk uważa, że w Legii brakuje jakościowych zawodników. - Ligi Konferencji tym składem nie wygra, w ekstraklasie szanse też pewnie zostały pogrzebane. Został Puchar Polski, ale przy tym natłoku meczów, wcale nie musi wygrać w Legnicy. Przed Legią dwa okna transferowe - zimą i latem trzeba poszukać piłkarzy na kolejny rok - wyjaśnił. Kowalczyk domaga się zmian w Legii. "Nie zdaje egzaminu" Dodatkowo sygnalizuje, że prezes Mioduski powinien dokonać roszad na stanowiskach dyrektora sportowego oraz pierwszego trenera. - Trzeba się też zastanowić, co z Jackiem Zielińskim, który nie zdaje egzaminu w roli dyrektora. To fantastyczny gość, znakomity przed laty piłkarz, tylko ma niewiele kontaktów w Europie. Nigdy nie grał na Zachodzie, a dla każdego dyrektora sportowego znajomości w różnych krajach to podstawa. Szkoleniowiec nie może być wiecznie kłótliwy, nie może opowiadać na konferencjach prasowych większych bajek od Jose Mourinho, bo jemu nikt nie dorówna - przyznał Mecz Legia - Betis odbędzie się w czwartek 3 października o godz. 18:45. Kowalczyk będzie oglądał to spotkanie z loży działaczy hiszpańskiej drużyny. - Nie mam wielkich wymagań, nie chodzę na mecze na stadiony. Ale przylatuje człowiek, z którym jeszcze grałem w piłkę w Betisie. Powiedział mi, że chętnie spróbuje polskiej wódki, tylko obawia się, że jeśli zrobi to w czwartek, to może nie dotrzeć na mecz. No, ale sam zaproponował i tego chce, więc spróbuje - podsumował.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS