sports
LeBron James szczery do bolu. "Nigdy tego nie zapomne"
LeBron James jest specjalista w zapisywaniu sie na kartach historii. Teraz zrobi to ponownie. - Nigdy tego nie zapomne - mowi wzruszony na konferencji prasowej.
LeBron James jest specjalistą w zapisywaniu się na kartach historii. Teraz zrobił to ponownie. - Nigdy tego nie zapomnę - mówił wzruszony na konferencji prasowej. W tym artykule dowiesz się o: Chodzi o jego wspólny występ z synem. Historia napisała się już w pierwszego dnia nowego sezonu ligi NBA. Los Angeles Lakers otworzyli kampanię 2024/2025 meczem u siebie z ekipą Minnesota Timberwolves . 39-letni LeBron James i 19-letni Bronny James pojawili się razem na parkiecie na cztery minuty przed końcem drugiej kwarty przy wyniku 51:35 dla Jeziorowców. Trener J.J. Redick wspólnie wprowadził ich na parkiet. - Ten moment, kiedy byliśmy razem przy linii bocznej i wchodziliśmy na parkiet, to coś, czego nigdy nie zapomnę - mówił na konferencji prasowej James. - Nie ważne, jak będę stary, nie ważne, o jak wielu rzeczach zapomnę, ta chwila na zawsze zostanie ze mną - dodawał czterokrotny mistrz NBA. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha... i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc - Starałem się być skupiony na wszystkim, co mnie otacza, ale przy tym także nie zapominać, że jestem debiutantem. Próbowałem niczego nie zepsuć - komentował Bronny. - Czułem tę niesamowitą energię. Doceniam całe społeczeństwo Lakers za wsparcie, jakie dali mi i mojemu tacie - dodawał 19-latek wybrany z 55. numerem w tegorocznym drafcie. Lakers wygrali wtorkowy mecz 110:103. Starszy z Jamesów uzbierał 16 punktów, trafiając 7 na 16 prób z gry. Bronny w niespełna trzy minuty oddał dwa rzuty, ale oba spudłował. Zaliczył jedną zbiórkę.
PREV NEWSIga Swiatek bez ogrodek przyznaa sie przed kamerami. To ja przerasta
NEXT NEWSJastrzebski Wegiel zama opor w meczu PlusLigi
Lider zada cios juz w piatej minucie. Napastnik z setnym golem w lidze
Prowadzacy w tabeli pikarze Napoli pokonali na wyjezdzie osmy AC Milan 2-0 w 10. kolejce Serie A odnoszac piate ligowe zwyciestwo z rzedu. Maja juz siedem punktow przewagi nad broniacym tytuu Interem Mediolan ktory jednak w srode zagra z Empoli. Zakonczenie tej serii gier nastapi w czwartek
Lewandowski wsrod "okradzionych". Jego nazwisko pado nawet dwukrotnie
Tegoroczna gala przyznania "Zotej Piki" przez magazyn "France Football" wywoaa wiele polemiki. Wszystko w zwiazku z faktem ze na ceremonii nie zjawili sie przedstawiciele Realu Madryt ktorych zawodnik nie otrzyma gownej nagrody a sporo mediow pisao ze faworytem jest Vinicius. "Krolewscy" poczuli sie okradzeni a serwis goal.com przedstawi liste graczy z ostatnich lat ktorzy mieli prawo nie zgadzac sie z werdyktem. Dwa razy ta sytuacja przydarzya sie Robertowi Lewandowskiemu.
Pikarski PP atwe zwyciestwo Slaska w Radomiu
Pikarze Slaska Wrocaw wygrali na wyjezdzie z Radomiakiem 30 w 116 finau Pucharu Polski. To bya jedyna para na tym szczeblu zozona z dwoch druzyn ekstraklasy. Dopiero po dogrywce awans w Opolu wywalczya Pogon Szczecin. We wtorek rozegrano piec meczow pozostae w srode i czwartek.
Hit drugiej rundy Pucharu Niemiec. Pada tylko jedna bramka wazna rola Polaka
We wtorkowy wieczor VfL Wolfsburg podejmowa na swoim stadionie Borussie Dortmund w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec. W tych rozgrywkach nie ma dwumeczow wiec zwyciestwo dawao awans do 18 finau. W barwach gospodarzy od poczatku spotkania gra Kamil Grabara a w 80. minucie na murawe wszed Jakub Kaminski. O awansie zadecydowa jeden gol ktory pad w dogrywce.
Oto co Carlitos powiedzia o Polsce. Wroci tu jeszcze
Carlitos jest aktualnie zawodnikiem greckiego Atromitosu Ateny natomiast polscy kibice doskonale pamietaja go z wystepow w Ekstraklasie w barwach Wisy Krakow oraz Legii Warszawa. Czy istnieje szansa na to ze Carlitosa jeszcze zobaczymy na polskich boiskach Hiszpan nie wykluczy takiej mozliwosci w rozmowie z portalem goal.pl. - Nigdy nie wiesz co przyniesie przyszosc. Polska jest moim krajem - powiedzia.
By Aleksander BernardRosjanin wpad w sza na korcie. "On potrzebuje natychmiastowej pomocy"
Andriej Rublow uchodzi w swiecie tenisa za zawodnika wybuchowego ktory ma problem z utrzymaniem nerwow na wodzy. Podczas turnieju ATP Masters 1000 w Paryzu znowu poniosy go emocje po nieudanym zagraniu. To nie pierwszy taki jego wybuch autoagresji w tym sezonie. Rosjanin pozegna sie z impreza po jednym meczu przegrywajac w drugiej rundzie z Francisco Cerundolo w dwoch setach 67 6 67 5.
By Marcin Jaz