sports
Kuriozum z udziaem Rosjanki. Przegraa mecz wrocia na kort i awansowaa
Kamilla Rachimowa ktora podczas ostatniego US Open zagraa w pierwszej rundzie z Iga Swiatek a pozniej wygraa turniej rangi WTA 125 w Guadalajarze przegraa decydujacy mecz kwalifikacji w Pekinie z Kimberly Birrell i wydawao sie ze juz nie zobaczymy jej na korcie. Doszo jednak do kuriozalnej sytuacji - Rosjanka jako "szczesliwa przegrana" wesza do drabinki i w pierwszej rundzie zagraa z... Birrell.
Kamilla Rachimowa, która podczas ostatniego US Open zagrała w pierwszej rundzie z Igą Świątek, a później wygrała turniej rangi WTA 125 w Guadalajarze, przegrała decydujący mecz kwalifikacji w Pekinie z Kimberly Birrell i wydawało się, że już nie zobaczymy jej na korcie. Doszło jednak do kuriozalnej sytuacji - Rosjanka jako "szczęśliwa przegrana" weszła do drabinki i w pierwszej rundzie zagrała z... Birrell. Kamilla Rachimowa zajmuje obecnie 71. miejsce w rankingu i w bardziej prestiżowych turniejach musi przedzierać się przez kwalifikacje. Tak było w US Open, gdzie wprawdzie przegrała w decydującym meczu z Priscillą Hon, ale po tym, jak z turnieju wycofała się Ons Jabeur, weszła do drabinki jako "szczęśliwa przegrana". I w pierwszej rundzie postawiła twarde warunki Idze Świątek. Rosjanka lepiej spisała się w turnieju rangi WTA 125 w Guadalajarze , który wygrała. Później pozostała w meksykańskim mieście i spróbowała swoich sił w znacznie mocniej obsadzonej imprezie WTA 500, w której finalnie triumfowała Magdalena Fręch . Rachmowa dotarła z kolei do ćwierćfinału, po raz pierwszy w karierze meldując się na tym etapie zmagań w tak prestiżowym turnieju. Rosjanka, jak wiele innych zawodniczek, z Meksyku przeniosła się do Azji i spróbowała swoich sił w Pekinie . Tutaj musiała przedzierać się przez kwalifikacje do "tysięcznika", gdzie najpierw ograła Yihan Qu, a później przegrała 6:4, 2:6, 6:7(2) z niżej notowaną Kimberly Birrell . Z racji, że w kwalifikacjach była rozstawiona z numerem pierwszym, wciąż mogła po cichu liczyć, że zostanie jednak włączona do drabinki głównej. Iga Świątek podjęła decyzję ws. startu. Polka odpuszcza kolejne zmagania Tak też się stało - już po wylosowaniu drabinki z turnieju wycofały się m.in. Jelena Ostapenko i Anastazja Pawluczenkowa , które tym samym zwolniły miejsce dla zawodniczek, które przegrały w kwalifikacjach. W tym dla Rachimowej, która dwa dni po porażce z Birrell ponownie zameldowała się na korcie. Doszło jednak do kuriozalnej sytuacji, ponieważ Rosjanka ponownie zagrała z reprezentantką Australii. To nie umknęło uwadze fanom tenisa. "Jak to możliwe, że to się stało?" - dopytywał jeden z nich w serwisie X (dawny Twitter). "Zabawne, że Rachimowa i Birrell znowu muszą grać ze sobą" - stwierdził ktoś inny. Tutaj warto nadmienić, że takie sytuacje rzadko, ale się zdarzają - przed rokiem w kwalifikacjach challengera WTA w Kozerkach Katarzyna Kawa przegrała z Luksiką Kumkhum, po czym dzięki wycofaniu się jednej z rywalek zagrała w turnieju i zrewanżowała się ... właśnie Kumkhum. Rachimowa wyciągnęła wnioski ze starcia w kwalifikacjach i tym razem pokonała Australijkę . Rosjanka w pierwszym secie pozwoliła rywalce na ugranie zaledwie dwóch gemów, chociaż tej raz udało się przełamać wyżej notowaną tenisistkę. Druga partia była już bardziej wyrównana, ale i tak toczyła się pod dyktando Rachimowej, która wygrała 6:4 i zameldowała się w drugiej rundzie turnieju w Pekinie. A w tej zagra z mistrzynią olimpijską z Paryża Qinwen Zheng. Demolka w stylu Świątek, finalista US Open rozbity. 6:0, 6:1, polski triumf w 54 minuty Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSSa najnowsze wiesci ws. Szczesnego. Wszystko jasne
NEXT NEWSMagazyn Koloseum - 26.09. Gdzie obejrzec Transmisja TV i stream online
Wicemistrzowie Polski maja problem Szczere wyznanie gwiazdy Zawiercia
Aluron CMC Warta Zawiercie ma za soba niezwykle intensywny okres. Podopieczni Michaa Winiarskiego w ciagu tygodnia rozegrali trzy mecze z czego dwa konczyy sie tie-breakami. Czasu na regeneracje nie byo zbyt wiele a zmeczenie byo juz widoczne podczas ostatniej potyczki z GKS-em Katowice co podkresla Jurij Gadyr.
To dlatego Anna Przybylska nie chciaa slubu z Jarosawem Bieniukiem. Powod ujawnia dopiero po latach
Dzis mija dziesiec lat od dnia gdy media obiega informacja o smierci Anny Przybylskiej. Aktorka po dugiej i wyczerpujacej batalii przegraa walke z choroba i osierocia trojke dzieci. Do samego konca przy 36-latce czuwa jej ukochany Jarosaw Bieniuk. I choc zakochani doczekali sie potomstwa i tworzyli piekna rodzine nigdy nie zdecydowali sie na formalizacje swojego zwiazku. Mieli jednak ku temu bardzo wazny powod.
Zobaczyli Szczesnego w akcji i nie dowierzaja. Pierwsze ostrzezenie dla Polaka
"Mie zaskoczenie forma Szczesnego" - tak "Mundo Deportivo" opisao wrazenia w FC Barcelonie po pierwszym treningu Wojciecha Szczesnego w nowych barwach. Dodano ze w koncu polski bramkarz by miesiac poza gra i treningami. Jednoczesnie wspomniano jego sympatie do palenia papierosow na ktora nie musza zbyt przychylnie patrzec w katalonskim klubie.
By Jakub TrochimowiczNajpierw lanie od Polki pozniej szybkie przebudzenie. Mistrzyni idzie jak burza
Jasmine Paolini ktora rozgrywa zyciowy sezon bardzo szybko bo juz na etapie trzeciej rundy pozegnaa sie z rywalizacja singlistek w China Open. Woszka majaca polskie korzenie przegraa z Magda Linette ale nie oznaczao to konca jej przygody w Pekinie - finalistka tegorocznego Wimbledonu i Roland Garros o wiele dalej zasza w turnieju deblowym gdzie razem z Sara Errani rozegraa emocjonujacy boj o fina.
Tak ocenia decyzje Igi Swiatek. Nie jest zaskoczona
Wspopraca Igi Swiatek i Tomasza Wiktorowskiego przesza juz do historii. Tenisistka po trzech latach zmieni szkoleniowca. - Mam nadzieje ze bedzie to ktos z wynikami w WTA - powiedziaa Justyna Kostyra dziennikarka Eurosportu.
Zwrot ws. przyszosci Lewandowskiego FC Barcelona zdecydowaa. Hiszpanie juz wiedza
Pod wodza Hansiego Flicka Robert Lewandowski przezywa prawdziwy "renesans" formy a jego statystyki strzeleckie z obecnego sezonu robia wrazenie. Mimo to w Hiszpanii nie milkna plotki na temat jego przyszosci w Barcelonie. Klub mia juz rozgladac sie za jego nastepca pado nawet kilka nazwisk zawodnikow ktorzy mieliby zastapic Polaka. "SPORT" przekaza ze juz teraz w biurach "Dumy Katalonii" miaa zapasc ostateczna decyzja wzgledem reprezentanta Polski.