sports
Krejcikova zagraa dla Swiatek. Amerykanka wyeliminowana szansa dla Polki na numer jeden
W drugim wtorkowym starciu w Rijadzie ale pierwszym w grze pojedynczej doszo do rywalizacji pomiedzy tenisistkami ktora przegray swoje spotkania w premierowej serii gier. Jessica Pegula rywalizowaa z Barbora Krejcikova. Czeszka pokonaa Amerykanke 63 63 a to oznacza ze Amerykanka zostaa pozbawiona szans na awans do pofinau. Jesli Iga Swiatek pokona dzisiaj Coco Gauff wowczas Polka zagwarantuje sobie pierwsze miejsce w grupie pomaranczowej.
W drugim wtorkowym starciu w Rijadzie, ale pierwszym w singlu, doszło do rywalizacji pomiędzy tenisistkami, które przegrały swoje spotkania w premierowej serii gier. Jessica Pegula rywalizowała z Barborą Krejcikovą. Czeszka pokonała Amerykankę 6:3, 6:3, a to oznacza, że finalistka tegorocznego US Open została pozbawiona szans na awans do półfinału. Jeśli Iga Świątek wygra dzisiaj z Coco Gauff, wówczas Polka zagwarantuje sobie pierwsze miejsce w grupie pomarańczowej. Iga Świątek wyjdzie co prawda na kort dopiero nie przed godz. 16:00 czasu polskiego, ale już pierwszy singlowy mecz dnia miał z perspektywy naszej tenisistki spore znaczenie. Na głównej arenie w Rijadzie pojawiły się Jessica Pegula i Barbora Krejcikova. Obie zawodniczki walczyły o swój premierowy triumf w Arabii Saudyjskiej. Amerykanka przegrała na otwarcie z Coco Gauff , a Czeszka, chociaż przez długi czas prowadziła, uległa reprezentantce Polski. Wynik starcia Pegula - Krejcikova determinował sytuację, jaka może nastać w grupie pomarańczowej przed batalią Świątek - Gauff . W przypadku wygranej Jessiki, Coco stanęłaby przed szansą nie tylko awansu do półfinału, ale także zagwarantowania sobie pierwszego miejsca. W sytuacji, gdyby to Barbora odniosła zwycięstwo, wówczas taki korzystny scenariusz dotyczyłby Igi. Z polskiej perspektywy zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem byłby zatem triumf reprezentantki Czech. Początek meczu był wyrównany. Do stanu 3:3 obie tenisistki utrzymywały swoje podania, nie obserwowaliśmy żadnych break pointów. Przełom nastąpił w siódmym gemie. Po tym, jak Pegula przegrała zaciętą walkę przy serwisie Krejcikovej, chwilę później miała spore problemy. Pojawiły się pierwsze okazje na przełamanie dla Barbory. Pierwszej nie udało się jeszcze wykorzystać, ale przy drugiej doszło już do breaka. Z Amerykanki jakby uszło powietrze. Popełniała sporo błędów, była mocno rozregulowana. Do końca seta nie wygrała już ani jednego gema. Ostatecznie premierowa odsłona pojedynku zakończyła się zwycięstwem Czeszki 6:3. Kryzys Jessie przeniósł się również na start drugiej partii, wyglądała momentami na bezradną. Szybko zrobiło się 2:0 dla Krejcikovej, która chwilę później miała własne podanie do dyspozycji. Dostała piłkę na trzygemowe prowadzenie. Nie wykorzystała jej i w następnych minutach doszło do przełamania powrotnego. Problem polegał jednak na tym, że Amerykanka nie poszła za ciosem. Sama znów wplątała się w poważne tarapaty. Popełniła podwójny błąd serwisowy i dała odskoczyć przeciwniczce, już na prowadzenie 4:1. Do końca meczu nie obserwowaliśmy już przełamań. Ostatecznie Barbora wygrała spotkanie 6:3, 6:3. Taki rezultat oznacza, że Jessica nie ma już nawet matematycznych szans na półfinał WTA Finals . W trzeciej kolejce fazy grupowej zagra z Igą Świątek wyłącznie o 200 pkt do rankingu i 350 tys. dolarów za zwycięstwo. Jeśli dzisiaj Polka pokona Coco Gauff, wówczas nie tylko zapewni sobie awans do najlepszej "4" zmagań w Rijadzie, ale również pierwsze miejsce w grupie pomarańczowej. Wszystko zatem w rękach naszej zawodniczki. Dokładny zapis relacji z meczu Jessica Pegula - Barbora Krejcikova jest dostępny TUTAJ . Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.
PREV NEWSDramat na zgrupowaniu polskiej kadry. Nie zyje Maciej Juhnke
NEXT NEWSMike Tyson gotowy na powrot na ring. Trener ujawnia. "Nie widziaem go w lepszej formie"
Nie zyje polski olimpijczyk z Sarajewa. Klub pograzony w zaobie
Klub hokejowy Naprzod Janow Katowice poinformowa o smierci Andrzeja Hachuy. Olimpijczyk z zimowych igrzysk w Sarajewie 1984 gdzie Polacy zajeli osme miejsce. Mia 64 lata. By legenda klubu z ktorym w 1982 roku wywalczy brazowy medal mistrzostw Polski.
Dramat na zgrupowaniu polskiej kadry. Nie zyje Maciej Juhnke
Podczas zgrupowania polskich kajakarzy w Portugalii zmar Maciej Juhnke. Smutna informacje przekaza portalowi Interia prezes zwiazku Grzegorz Kotowicz.
Mike Tyson gotowy na powrot na ring. Trener ujawnia. "Nie widziaem go w lepszej formie"
Mike Tyson odlicza juz dni do powrotu na ring po blisko 20 latach. Legendarny piesciarz 15 listopada skrzyzuje rekawice z majacym polskie korzenie Jakiem Paulem. 58-letni bokser na kilka dni przed pojedynkiem z 30 lat modszym rywalem zamiesci w mediach spoecznosciowych nagranie na ktorym zaprezentowa swoja forme. Trzeba przyznac robi wrazenie.
Lewandowski pominiety stanowcza reakcja Michaa Probierza. W mediach az huczy
Nie z jednej ale az z dwoch Zotych Piek zdaniem sporej czesci kibicow w trakcie swojej kariery zosta "okradziony" Robert Lewandowski. Forma kapitana reprezentacji Polski na starcie sezonu 202425 jest tak kapitalna ze pojawia sie coraz wiecej gosow iz bedzie mocnym kandydatem do wyroznienia w przyszym roku. Micha Probierz jest podobnego zdania. Co wiecej planuje pomoc "Lewemu" w siegnieciu po indywidualne wyroznienie. W tym roku 36-latek zosta kompletnie pominiety.
Niemcy moga konkurowac z Polska o igrzyska. "Juz najwyzszy czas"
Kanclerz Olaf Scholz ponownie potwierdzi chec organizacji przez Niemcy letnich igrzysk olimpijskich w 2040 roku. Podobne plany niedawno ogosi rzad Donalda Tuska prezentujac zaozenia strategii polskiego sportu. "Juz najwyzszy czas. Od Monachium w 1972 roku podejmowano kolejne proby organizacji igrzysk. Mysle ze nastepnym razem powinno sie udac" - powiedzia Scholz.
Neymar wroci po roku i znow dramat. "Lekarze mnie ostrzegali"
Neymar przezywa w ostatnich miesiacach prawdziwy koszmar. Tuz po hitowym transferze do Al-Hilal dozna kontuzji ktora wykluczya go z gry na rok. Pod koniec pazdziernika wroci na boisko natomiast w kolejnych spotkaniach znow nie pojawi sie nawet na awce rezerwowych. Az do poniedziaku. Nie przebywa jednak na boisku zbyt dugo gdyz poczu bol ktory zmusi go do zmiany. Teraz sam zainteresowany zabra gos w mediach spoecznosciowych.
By Hubert Pawlik