Home/sports/Koszmar Jakuba Kiwiora Fatalny bad a potem "wedka"

sports

Koszmar Jakuba Kiwiora Fatalny bad a potem "wedka"

Fatalna zmiane w meczu Arsenalu z Bournemouth da Jakub Kiwior. Polak pojawi sie na boisku jeszcze w pierwszej poowie po tym jak czerwona kartke obejrza William Saliba. Niestety popeni katastrofalny bad ktory zaowocowa golem dla rywali a potem dosta "wedke" od Mikela Artety i zszed z boiska.

By Bartosz Królikowski | October 19, 2024 | sports

Dla Jakuba Kiwiora każda okazja, by pojawić się na boisku w tym sezonie, jest na wagę złota. Polak przegrywa w Arsenalu rywalizację i do październikowej przerwy reprezentacyjnej uzbierał ledwie 152 minuty, w tym tylko 17 w Premier League. Zatem gdy w 30. minucie meczu Bournemouth - Arsenal z czerwoną kartką z boiska wyleciał William Saliba, Kiwiorowi z pewnością zaświeciły się oczy. To była jego szansa, by nie tylko korzystnie wypaść w tym meczu, ale też wskoczyć do składu w kolejnych, bo bezpośrednia czerwona kartka w Anglii to nawet trzy spotkania zawieszenia. Kiwior zmarnował złotą szansę. Fatalny błąd Niestety złota okazja brutalnie zmieniła się w bardzo szarą rzeczywistość. Arsenal od 70. minuty sensacyjnie przegrywał z "Wisienkami" po golu Ryana Christiego. Kiwior nie miał z tamtym trafieniem wiele wspólnego. Jednak tego samego nie można powiedzieć o drugim golu gospodarzy. W 77. minucie Polak naciśnięty przez rywala fatalnie podał do bramkarza Davida Rayi. Zrobił to na tyle pokracznie i lekko, że do piłki dopadł napastnik rywali Evanilson, pędząc sam na sam z golkiperem. Ten z kolei faulował Brazylijczyka, prokurując rzut karny. Nikt nie miał jednak wątpliwości, że winowajcą tego wszystkiego był Kiwior. Polak mógł jeszcze mieć nadzieję, iż może Raya jednak nie faulował. A nawet jeśli, to może obroni jedenastkę. Ratunku nie było. Za to wędka owszem Niestety ani jedna, ani druga nadzieja się nie spełniły. Karny został wykorzystany przez Justina Kluverta. Koniec złych wieści? Absolutnie nie. Zmuszony do gonienia wyniku Mikel Arteta postanowił wprowadzić dodatkowego napastnika Gabriela Jesusa. Za Kiwiora, dając mu tym samym "wędkę". Dodatkowo "Kanonierzy" nie odrobili już strat i ponieśli bolesną, niespodziewaną porażkę 0:2. W następnej kolejce Premier League Arsenal zagra u siebie, ale z Liverpoolem. Konkretnie w niedzielę 27 października o 17:30. Czy reprezentant Polski wystąpi w tym spotkaniu? Po tym występie nawet brak Saliby może niestety nie pomóc.

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS