Home/sports/Kompromitacja Manchesteru Utd w wielkim hicie. Burza po tym co zrobi Fernandes

sports

Kompromitacja Manchesteru Utd w wielkim hicie. Burza po tym co zrobi Fernandes

Kibice Manchesteru United po raz kolejny moga powiedziec "znowu to samo". Ich ulubiency w hicie 6. kolejki Premier League doznali wstydliwej porazki z Tottenhamem. Wynik w peni nie oddaje skali dominacji londynczykow ktorzy mogli wygrac wyzej. Na domiar zego czerwona kartke dosta kapitan United. Wykluczenie Bruno Fernandesa wywoao burze wsrod ekspertow.

By Filip Macuda | September 29, 2024 | sports

To już trzecia porażka Manchesteru United w tym sezonie Premier League. Wcześniej "Czerwone Diabły" przegrywały z Brighton&Hove Albion (1:2) i Liverpoolem (0:3). Erik ten Hag znów znajdzie się w ogniu krytyki ekspertów, którzy - nie ma w tym nic dziwnego - domagać będą się jego zwolnienia. Burza wokół czerwonej kartki. Wstydliwa porażka United w hicie Premier League Już od pierwszych minut niedzielnego meczu to Tottenham narzucił swój styl gry. W trzeciej minucie piłkę na własnej połowie odebrał Micky van de Ven. Holender pomknął z futbolówką aż do pola karnego rywala, gdzie idealnie wyłożył ją do wbiegającego Brennana Johnsona. Komentujący to spotkanie Andrzej Twarowski żartobliwie stwierdził, że Max Verstappen może czuć konkurencję - mistrz świata Formuły 1 jest Holendrem tak jak obrońca Tottenhamu. Stracona bramka nie podziałała mobilizująco na gospodarzy. To goście byli stroną przeważającą i to oni prowadzili grę. W 42. minucie spotkania sędzia Chris Kavanagh wyrzucił z boiska Bruno Fernandesa. Decyzja o czerwonej kartce wywołała burzę wśród ekspertów. - Głos zabrał między innym Jan Aage Fjortoft z Viaplay, a w przeszłości piłkarz Middlesbrough. - Moim zdaniem Bruno Fernandes nie powinien zostać wyrzucony z boiska. Poślizgnął się - i tak - pokazał korki - ale nie na tyle, żeby dostać czerwoną kartkę - napisał na profilu X. Wtórowała mu legenda Manchesteru United Rio Ferdinand, który skwitował zdarzenie wymownym i łatwo tłumaczącym się stwierdzeniem: Never a red. Były obrońca klubu z Old Trafford nie dowierzał w wykluczenie Portugalczyka. - To absolutnie nie powinna być czerwona kartka dla Bruno.Poślizgnął się, nie było impetu i choć trafił go wysoko, to nie jest to np. pułap czerwonej kartki dla gracza Southampton w meczu z MU nie tak dawno temu. Żółta jak na moje - dodawał dziennikarz Viaplay Michał Gutka. Po przerwie grający w przewadze Tottenham podwyższył prowadzenie. Andre Onanę pokonał Dejan Kulusevski. Paradoksalnie dalsza część meczu przyniosła lepszą grę osłabionych gospodarzy. Manchester United potrafił zameldować się pod polem karnym strzeżonym przez Guglielmo Vicario. Pracował na zdobycie gola kontaktowego. Blisko szczęścia był między innymi Casemiro. Pomimo tego do siatki... znów trafił Tottenham. W 78. minucie spotkania gola zdobył Dominic Solanke, który z najbliższej odległości pokonał Onanę. Asystował mu wprowadzony chwilę wcześniej na murawę Pape Sarr. Manchester United w kolejnym spotkaniu zmierzy się z FC Porto. Mecz, który zaplanowany jest na 3 października, rozegrany zostanie w ramach Ligi Europy. Tego samego dnia Tottenham - także w LE - zagra z węgierskim Ferencvarosem. Brennan Johnson' 3, Dejan Kulusevski' 47, Dominic Solanke' 77 Onana (gk) - Mazroaui, De Ligt, Martinez, Dalot - Ugarte (73' Eriksen), Mainoo (45' Mount) (84' Amad) - Garnacho, Fernandes (k), Rashford (73' Hojlund) - Zirkzee (46' Casemiro) trener: Erik ten Hag Vicario (gk) - Porro, Romero (k), van de Ven (81' Dragusin), Udogie - Kulusevski, Bentancur, Maddison (77' Sarr) - Werner (77' Bergvall), Solanke, Johnson (76' Moore) trener: Ange Postecoglu

SOURCE : sport_pl
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS